słońca- Heliosie.
Ten z kolei uznał to za niesprawiedliwość i
zaproponował Zeusowi, aby podarował mu ziemię,
która wyłoni się z morza. Tak właśnie
wygląda mitologiczny początek powstania greckiej wyspy Rodos.
Helios zadbał w szczególności o słońce,
które świeci tu przez około 300 dni w roku.”
Za kilka godzin mamy weekend, a skoro tak to mam dla Was sporo wakacyjnych fotek…:)
Tym razem nie moich, a mojej kochanej siostry Ewy, której chyba nie mieliście okazji oglądać. Do tej pory niewiele pisałam o swojej rodzinie, ale Ewę pokazać Wam muszę, bo to śliczna dziewuszka jest. Jest 5 lat ode mnie młodsza, ale z wiekiem ta różnica zaciera się coraz bardziej..bardzo mnie to cieszy:) Na zdjęciach również Ewy chłopak Grześ i co jeszcze? RODOS oczywiście:))) Co tu dużo pisać…mam nadzieję, że Wam się spodoba ta wirtualna podróż i może dzięki tym zdjęciom, Waszym komentarzom, wspomnieniom, opiniom, przywołamy razem wiosnę? :)))
Oglądajcie i uśmiechajcie się, bo ja gdy patrzę na te zdjęcia, wiem że muszę tam pojechać….
Ta architektura, kolor wody, krajobraz dookoła, roślinność…
Z opowiadań wiem, że jest co oglądać i podziwiać…:)
Oby w zdrowiu…u nas niestety mały wirus zapanował w domku i mąż w łóżku…;/
Miło popatrzeć na takie słoneczne miejsce:) Od razu cieplej się robi:)
Zdrówka!
tak Myszko:) ja lubię się rozgrzewać takimi zdjęciami:)))
dobrego weekendu!
FANTASTYCZNA WYCIECZKA PIĘKNE ZDJĘCIA :)))))))
:))) siostra na pewno przeczyta:))) dzięki w jej imieniu:)
bylismy na Rodos jakieś 5 lat temu jeszcze tylko we trójkę, bardzo blisko cudownego miejsca zatoki A Quinna, przepiekne widoki, sporo zwiedzalismy ale mielismy tez mnostwo czasu na wylegiwane sie w słońcu, musze odszukac zdjecia , jeszcze wtedy robione zwyklym kompakciakiem, ale a zuwagi na te błękity dookola słońce i takie mocne nasycenie barw dookoła byly całkiem udane , oj dzieki za tego posta od razu cieplej sie zrobilo i rozmarzyłam się :)
fajnie sobie tak powspominać co?:)
piękne miejsce… marzy mi się, aby kiedyś tam pojechać, ale teraz na tapecie mamy Tajlandię i zostaje tylko podziwiać zdjęcia:)
dobrego weekendu:*
zdrówka życze :)
piekne widoki az chciało by się tam teleportowac :)
pozdrawiam
Ag
dziękuję!
tak… chciałoby się tak pstryknąć palcem i znaleźć się tam nawet za chwilkę, nawet na minutkę:)
uściski
ja chce slonca!!! chce pieknej pogody,chce………………buziaki:**
oj ja też bardzo bardzo chce:)))
z tu zima i śnieg sypie łeeeeeee;/
buziaki Ewelinko
wygląd zachęcająco:-) buziaki Gosia
Gosiu to mało powiedziane:)))
jak patrzę za okno to aż żal ściska…
dobrego weekendu!
Piękna dziewuszka na pięknej wyspie :))
:))) zgadza się! :)))
Uwielbiam Rodos;)byłam tam i moim zdaniem jest magiczne,a Lindos i te restauracjiki,kafelki na dachu – po prostu raj!idealne tez miejsce na kite;););)ach Kochana jesteś dając takie Slonce dzis;););)pozdrowienia Lou
:))) mnie strasznie podobają się białe domki i niebieskie okna, lub całe niebieskie ściany tak jak na pierwszym zdjęciu:)))
love it!
pozdrowionka! słonka nigdy mało, zwłaszcza w takie mroźne dni jak dziś…
obejrzałam zdjęcia i aż chciałoby się tam być TERAZ …
pięknie :)
o tak! bardzo bym chciała, zwłaszcza że za oknem w tej chwili jakaś zamieć śnieżna;/
buziaki!:)
My byliśmy na Krecie – równie cudnie jest jak na Rodos, ale i tak kiedyś musimy się wybrać i tam. Zdjęcia super
Krete również chciałabym zobaczyć… :)))
pozdrawiam cieplutko:*
Aniu, cuuuuudowne widoki!!!! Fajnie byloby wygrzać tam kości :)
A z ciekawostek – też mam siostrę Ewę :)
no proszę proszę:)
a w jakim wieku jeśli mogę spytać?:)
ja mogłabym wygrzewać kości cały rok:))) kocham lato i podróże:)))
pozdrowienia Aniu:*
Oj starsza ode mnie, czyli odwrotnie jak u Was :) 34 już, a ja 30 (tzn w tym roku 31 OMG! )
czas leci…mój ZByszek 30 skończył w tym roku:)
świetne! ja chcę laaato!! :)
ja chociaż wiosnę… ale właśnie obiło mi się o uszy, że wiosna już bliżej niż dalej! przyszły tydzień już na plusie i to nawet sporo:)))
Pojechałabym tam, absolutnie. Absolutnie genialne widoki! Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili ;))
absolutnie mówisz?;)
i jak zawsze dziękuję za zaproszenie. serio nie musisz za każdym razem zapraszać, wiesz?:)
a u mnie śnieg wali jak szalony.. :D:D wczoraj wróciłam z urlopu w górach, najeździłam się na nartach, desce i dupolocie i dziś już najchętniej wskoczyłabym w trampki i szorty!
a na trzecim zdjęciu od końca siostra jest bardzo do Ciebie podobna,na innych nie :P :))
u nas to samo…jak sobie pomyślę, że mam wyjść jeszcze dzisiaj na spacer to aż mam dreszcze… a na dodatek śnieg dzisiaj padał w górę haha:) tak wiało
och! pokazuj jakieś zdjęcia z wyjazdu!
rzeczywiście coś w tym jest, że na tym zdjęciu jest podobna, ale ogólnie jesteśmy zupełnie inne:)))
uściski!
wrzuciłam na bloga zdjęcia,aż 3:P
ja właśnie wychodzę z moim Figowym prosiakiem na pole, brrrrr :D
lecę zajrzeć!:*
Moja miłością jest Kreta, fascynuje mnie jej historia. I nie mogę się doczekać kolejnego z nią spotkania!
Piękne zdjęcia, cudowne jest zestawienie bieli i odcieni błękitu. Pozdrowienia dla Siostry:)
(Mam szwagierkę Ewę i niewiele brakowało a drugi brat też połączyłby się z Ewą -inną oczywiście;))
ach też mi się marzy…
właśnie! te domki białe w niebieskimi okiennicami, albo całe niebieskie! albo drzwi niebieskie… no uwielbiam:)))
hehe tych Ew jest troszkę;)
Chcę tam być! Teraz! ;) życzę duużo zdrówka:)
ja też! może być nawet za godzinkę…też nie będę marudzić;)
miłego weekendu:*
Na Rodos byłam w podróży poślubnej :) odwiedziłam te same miejsca co Twoja siostra i do dziś pamiętam smrodek od tych osiołków :P . Odważni, że dali radę :)))) Piękne zdjęcia. Pozdrowienia
o! dobry wybór:)))
hehe mówisz, że tak ładnie pachniały? muszę siostę wypytać co i jak;)
no to rzeczywiście odważni!:)
uściski:***
Ja w tym roku planuję Kretę, mam nadzieję, że nic nie pokrzyżuje moich planów :-) A na Rodos pięknie :-)
Trafny wybór- Kreta jest przepiękna! Jestem zakochana w tej wyspie!
Wspaniałego wypoczynku:) kreta cudna jest!
Mmm ale bosko. Tak mi się tęskni za wakacjami. Już chyba 3 lata nigdzie nie byłam……….ojjjjjjj.
A propos Green Gate to oczywiście, że widziałam skorupki w Twoim cyklu :) Śledziłam każdy "odcinek", ale wówczas jeszcze nie byłam szczęśliwą posiadaczką kubeczków i ściereczki :)
Uściski ogromne Aniu i dziękuję za wsparcie. W takich chwilach każda iskierka dobra jest dla człowieka pomocna.
:*
w takim razie trzymam kciuki za Twój odpoczynek! dla mnie wakacje raz w roku są obowiązkowe..nawet gdzieś niealeko, aby tylko siły zregenerować:*
:))) a no chyba, że tak z tymi skorupkami! cudne kupiłaś, oj cudne!
musimy się wspierać…kto jak nie my:*
trzymaj się
buziaki
no to Wy obie takie piękne :) wyspa urocza – moja siostra byłaby pewnie zachwycona jakby zobaczyła te zdjęcia :) bardzo miło wspominała tę wyspę :) piękne zdjęcia – pozdrawiam Aniu ;)
ojeju no dziękuję w imieniu swoim i siostry:)))
papa i dobrego weekendu dla Ciebie kochana:***
Rodos to moja ukochana grecka wyspa! Spedzilismy tam przepiekne wakacje kilkanaście lat temu i stamtąd "przywieźlismy" sobie naszego (obecnie prawie 12-letniego) Jaśka- dziecko słońca, któremu nic nie jest w stanie zmącić pogody ducha:P Polecam zainteresowanym:))
Buźki Aniu!
oooo! a to wspaniała pamiątka:) takiej w sklepie się nie kupi…
hehe dziękujemy!
ściskam sobotnio:*
Fajnie, fajnie, fajnie!!! Bo ja już w maju wybieram sie na Rodos- pierwszy raz i te fotki utwierdziły mnie w wyborze! Ja w ogóle mam jakiś taki sentyment do Grecji i choć na późną jesień planujemy Majorkę albo Turcję- byle ciepło, to oczywiście przekartkowałam dziś przewodnik turystyczny po…Krecie. Ot, babska przewrotność;-) a może i wszechstronność. Pozdrawiam cieplutko!
no to wspaniałej i niezapomnianej podróży! na pewno nie pożałujecie wyboru miejsca i róbcie dużo dużo zdjęć!
ściskam cieplutko:)
Ech, rozmarzyłam się…..
Pozdrawiam
ja też…. ale marzyć dobrze jest…
buziaki:)
Piękne zdjęcia ;-) my dopiero za rok możemy coś planować. Marzy mi się Majorka z moim mężem. A Rodos też piękne i taaakie słoneczne! :-)
warto mieć marzenia…
dokładnie tak Moniko. marzyć nawet trzeba:)
trzymam kciuki za ich realizację :*
No Kochana, wykorzystaj, że mąż w łóżku ;-) Wskakuj pod kołderkę i razem planujcie detale wspólnych wakacji.
Zdrowia życzę już na poważnie.
hehe ale mnie rozbawiłaś tym komentarzem:) mimo podłego nastroju w dniu dzisiejszym uśmiech zagościł…
dziękuję:*
Aaaaa przypomniałaś mi moją wyprawę na Rodos i jazdę starą Vespą po uliczkach i górach (o tak ledwo dała radę ale się udało)! :D
Polecam wszystkim :)
Piękne zdjęcia, pozdrawiam, Ania
och to dopiero piękne wspomnienia mieć musicie. uwielbiam takie przygody! wtedy dopiero doświadcza się tego co niedostępne dla turystów, którzy zwiedzają z biurem podróży i mają tzw. objazdówki:)
ściskam Aniu
Warto bylo pokazac Twoja siostre bo piekna dziewczyna…Sliczne zdjecia ktore przypomnialy mi dawna juz podroz na jedna z wysp greckich Santorin…AH ! kiedy juz bedzie lato !!!
Santorini niezwykłe jest. znam tylko ze zdjęć…tak jak i Rodos.
właśnie…ja też chce już lato:(
buziaki ANiu:*
Piekne zdjecia,uwielbiam Grecje,zwiedzilismy prawie cala za wyjatkiem wlasnie Rhodos i Kos,najwieksze wrazenie na mnie zrobilo Santorini,Ateny,Thessaloniki,miedzy innymi.Natomiast bardzo tez lubie Krete,szczegolnie Rethymnon,cudowny klimat.Z siostra jestescie podobne,czy to siostra z naszego wspolnego przedszkola? Ö=pozdrawiam
a mi się Grecja marzy, bo nigdy tam nie byłam…
możę jesteśmy podobne, może nie…sama nie wiem, jedni mówią tak inni inaczej:) tak to ta siostra z przedszkola na Karłowicach:)))
buziaki Madziu
Pozdrow ja,ja mam na trzecie Ewa,dalam tak po mojej cioci,to bardzo popularne imie w Szwecji,Anna zreszta tez,milego weekenduö=
Pozdrowię :) dziękuje i wzajemnie :) Ewa to śliczne imię
Pięknie.Pozdrawiam.
ja również pozdrawiam ciepło i dziękuję za komentarz
Jak pięknie, niebiesko!
właśnie ten niebieski kolor robi cały efekt!:)))
nasi znajomi również byli b. zadowoleni z wycieczki na Rodos :)
jesteście do siebie podobne – od razu widać, że siostry :)
serio? ludzi różnie mówią, może troszkę jesteśmy;)
papa Gosiu, dobrej soboty:*
Tak się znęcać nad biednymi,spragnionymi słońca i ciepła…okrutna kobieto ;P
Jejku jak ja tęsknię za takim ciepełkiem!
Bardzo ładna ta Twoja siostra i podobna do Ciebie :))))
Buziaki
Beti ja wcale nie jestem okrutna…chciałam, aby w Waszych serduchach troszkę słońca zagościło…
ja również tęsknię i doczekać się wiosny nie mogę.. a jeszcze przez dzisiejszy dzień, który nie zaczął się zbyt dobrze śniegu nie lubię i ludzi bezmyślnych też nie…
buziolki
Sloneczne widoki, a rzeczywistosc za oknem…szkoda pisac, ale wiosna tuz, tuz ;)
Usciski
słyszałam, że odwilż już bliżej niż dalej. trzymajmy kciuki za wiosnę …niech przyjdzie wreszcie.
ściskam ciepło
Jak przyjemnie
Szczegolnie teraz
Slucham liste
Leci sting
Siedze pod kocykiem
Mezus wlasnie przyniusl cieple mleko z miodem
Ach
I nie wazne ze mozy mnie goraczka
Jak przed oczyma takie widoki
♥
lista trójki… plus kocyk i mleczko mówisz? cudny zestaw!
zdrówka dużo życzę!:*** u nas w domku też szpital… ;/
Piękne zdjęcia, wspaniałe widoczki. Uwielbiam Grecję, co roku spędzamy tam około 3 tyg, więc za każdym razem staramy się zobaczyć coś nowego oraz kolejną wyspę :)
a ja zaległości muszę nadrobić…bo byłam już w wielu miejscach, ale Grecje jakoś nigdy nie była po drodze. może niedługo?
buziaki dla Ciebie!
Pozostaje pozazdrościć! A zdjęcia kuszą chęcią odwiedzin wyspy Rodos :)
Pozdrawiam!
nawet bardzo… oj tak zazdrościmy i my:)
pozdrowienia Megi!
Oooo! No normalnie aż mnie skręca! to słoneczko…
A u mnie na termometrze -6!!!
nawet nie mów o temperaturze na zewnątrz,… zimno strasznie i cały czas sypie. mam dosyć:( dzisiaj wszystko mnie przygnębia
buziaki:*
Piękne zdjęcia i pewnie równie piękne wspomnienia, na Rodos nie byłam, ale rok temu spędziliśmy wspaniałe dwa tygodnie na innej greckiej wyspie- Zakynthos, pewnie bardziej imprezowy, ale równie urokliwy, z dużą ilością słońca, niesamowitych smaków i żółwi, które na nasze szczęście wykluły się pewnego dnia tuż obok nas:)
ojeju serio z tymi żółwiami? to musiało być niesamowite! takich rzeczy się nie zapomina! cudownie:)))
Grecja piękna jest… ściskam cieplutko
piękne miejsce i piękna siostra :))) I ja już pragnę ciepła bardzo bardzo !! A białe domki i mnie urzekły najmocniej :))) Pozdrowionka
przekażę Ewie, na pewno się uśmiechnie, choć pewnie już czytała:)
ściskam cieplutko
kochane zasiadam właśnie do "Czekolada" :D:) a wczoraj za sprawą Agi z AGNETHA.HOME obejrzeliśmy "The BEst Exotic Marigold Hotel":) polecam ! R E W E L A C J A:)))
na wszystkie komentarze odpowiem już niedługo!:***
ściskam Was i życzę dobrego wieczorku
Ale cudnie :)) ja byłam na Krecie i Kos…teraz przypomniał mi się klimat tych wysp. Tęsknie za słońcem i to bardzo !
Siostra jest do Ciebie podobna :))
Pozdrowionka :))))
może troszkę jesteśmy podobne, ale charakterem chyba nie za bardzo:)))
piękne miejsca zobaczyłaś, ale musisz jeszcze zobaczyć i Rodos…tak jak i ja…
uściski Kasiu
Oj, chce się już lata, ba! wiosą by nie pogardził… piękne zdjęcia i ten wakacyjny klimat… ach… u nas też choróbsko, tylko najmłodszego dopadło :-(
kochana u nas w domku istny szpital…tylko ja jeszcze cała i zdrowa… dziś mieliśmy okropną przygodę z naszym psiakiem:((( aż mi się płakać chcę jak sobie pomyślę… ale już kryzys zażegnany i teraz pozostaje mieć nadzieje, że będzie odzyskiwał siły:( buziaki
upały nie dla mnie :( nie lubię :( słońce i owszem ale temperatura znośna tylko do 23-25 stopni :) może dlatego, że z sierpnia jestem ??????
och no to rzeczywiście mogłby być dla Ciebie zbyt ciepło. nie każdy to lubi… Tajlandia też nie byłaby dla Ciebie, bo tam będzie powyżej 30 cały czas…
może i tak… buziolki:*
Ładna z nich para :)
I cudna wycieczka chyba, co? :)
opalone i szczęsliwe nosy mają!
Życzenia zdrówka dla mężunia! Miód, malina i imbir!
Szkoda bo weekend. Zawsze się choruje w weekend.
pozdrawiam i ściskam!
jak widać na zdjęciach było cudnie…
tak to ostatnie zdjęcie jest świetne!
echhh nawet mi nie mów..ten weekend jakiś fatalny jest;/
ale o tym jeszcze napiszę:(
smutno strasznie, dawno nie miałam takiego humoru jak dziś…
buziolki
*♥*
uwielbiam te Twoje serduszka:*
Masz rację … oglądając zdjęcia człowiek od razu się uśmiecha
tak więc oby jak najwięcej było powodów do uśmiechu :-)
pozdrawiam !
zgadza się! oby jak najwięcej, choć dziś nie jest dobry dzień ku temu… ech..buziaki:*
Ja co prawda mieszkam w Grecji, ale rRodos jeszcze nie widziałam. Może w tym roku, albo w kolejnym. Patrząc na zdjęcia , aż chce się lata.
ooo! jak zazdroszczę!
koniecznie pojedź złaszcza że z nas wszystkich masz chyba najbliżej:)
buziaki
hmmmm, Ty wiesz co dobre!!! wspaniałe zdjęcia…ja nawet nie śmiem marzyć, teraz choć o słoneczku śnię;)
Pozdrawiam cieplutko
Justynko trzeba marzyć :) słoneczko marzy się teraz chyba wszystkim. … Buziaki
Byłam na Rodos w zeszłym roku i już mogłabym jechać znów…. ehhh… ale tyle jeszcze innych wysp greckich jest do zobaczenia:) Pozdrawiam!
Oj chciałoby się słonka! Dobrze, że chociaż fotkami można baterie naładować :)
Jak fajnie popatrzeć sobie na takie zdjęcia zimą :-)
Pozdrawiam
Fajnie fajnie siostra ;d dobre zdjęcia wybrałaś ;))
snieg za oknem a ty tu takie rzeczy pokazujesz.. serca nie masz oj nie masz ;p
Twoje zdjęcia wyglądają baaaaardzo zachęcająco :) Będzie trzeba dopisać sobie do listy marzeń ;)
Miło jest Cię zobaczyć,
Ściskam,
Wiola