OMBRE – BLUE MOOD :)

Lazur, turkus, błękit, mięta, granat…
Nieodłącznie kojarzą mi się ze spokojną taflą morza, z dużymi falami na oceanie,
z wakacjami i odpoczynkiem, z cudnymi widokami i nieśpiesznymi chwilami.
 Gdy patrzę na te kolory, odpoczywam. 
Zamykam oczy i marzę o tym co będzie za kilka miesięcy. :)
Uwielbiam ten czas, gdy wakacje już zarezerwowane.
Gdy można czekać i snuć plany. 
W tym roku padło na Grecję. Lecimy na dwa tygodnie na Kretę.
W planach mamy wynajęcie auta na ok. 10 dni i zwiedzanie całej wyspy. 
Zarezerwowaliśmy sobie hotel kilka kilometrów od miejscowości Rethymnon.
To będzie idealna baza wypadowa zarówno na wschód jak i zachód wyspy. :) 
Zapytacie dlaczego dziś o tych kolorach i wakacjach?
no to spójrzcie ;)

 Dwa dni temu przyszła do mnie paczuszka niespodzianka..
Znalazłam w niej przepiękny koszyczek z grubego sznurka.
Efekt OMBRE robi swoje! Uwielbiam to subtelne przechodzenie kolorów jeden w drugi. 
Koniecznie muszę sobie zrobić poduchy OMBRE w takich odcieniach. 
Farbki do tkanin już mam. :)

Powyżej wieczorne pstryki. :)
Zastanawiam się nad docelowym przeznaczeniem tego cuda.. 
Znając mnie pewnie będzie wędrować z kąta w kąt. 
KOSZYK TUTAJ
DZIANINOWE RĘCZNICZKI TUTAJ
COTTON BALLS TUTAJ 
ŚWIECZNIKI Z GIPSU OD KASI Z HOMELOVIN
 Kochani wraz z Agą przypominamy o naszym KONKURSIE!
Zapraszamy na zapisy TUTAJ 
Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia i takie zainteresowanie! :)
Powodzenia! .
 
Za kilka godzin wyjeżdżamy na dwa dni do rodziców. 
Wracam do Was w poniedziałek. 
Wypoczywajcie i korzystajcie z  weekendu!
love You
Scraperka
Follow:

Komentarzy: 100

  1. 21 lutego 2014 / 07:10

    Przepiękny ten koszyczek :) kolejny na liście tegorocznego must have :) Pozdrawiam i zapraszam na tydzień pomarańczowy :)

    • 21 lutego 2014 / 07:24

      Jakiś czas temu chciałam sobie zrobić podobny na szydełku, ale nie ma to jak gruby sznurek. Koszyk jest sztywny i ładnie utrzymuje swoją formę :) Już lecę w odwiedziny:*

  2. 21 lutego 2014 / 07:12

    przepiękny ten koszyczek, genialne połączenie kolorów, zrób takie poduszki, efekt jest tego wart!
    czy ja już pisałam że kocham twoje zdjęcia? nie? czy nie-raz i nie-dwa?
    miłego dnia:*

    • 21 lutego 2014 / 08:18

      dokładnie takich poduszek niestety nie zrobię, bo nie mam takiego sznurka, ale takie bawełniane w podobnych odcieniach czemu nie:) Na lato będą jak znalazł:) Niech no tylko kupię zwykłe białe poszewki:)
      pisałaś chyba, ale możesz pisać za każdym razem hihi – dziękuję!
      ściskam ciepło

  3. 21 lutego 2014 / 07:15

    Byliśmy z mężem na Kracie, właśnie niedaleko Rethymnonu. Bajeczne miejsce. Polecam wybranie się na wycieczkę na Błękitną Lagunę, my zrobiliśmy najpiękniejsze zdjęcia właśnie tam. Niesamowite widoki dla oka :)

    Błękit w mieszkaniu na plus :)

    Pozdrawiam
    Marcelina:)

    • 21 lutego 2014 / 09:31

      o proszę :)) większość hoteli z Polski to okolice Chani i Heraklionu, bo blisko lotnisk, ale my chcieliśmy mieć blisko wszędzie, a Rethymnon podobno cudny…:) Moi rodzice byli w ubiegłym roku na Krecie, więc naooglądałam się zdjęć i zakochałam… :)
      na pewno tam pojedziemy! buziaki dla Ciebie!

    • 21 lutego 2014 / 09:33

      oj tam oj tam..;) dobrego weekendu!

  4. 21 lutego 2014 / 07:18

    Kretę uwielbiam… A wyroby Delinska Design od dawna podziwiam i wzdycham, bo ciągle kasy brakuje… Udanego weekendu!!

    • 21 lutego 2014 / 09:52

      Ja miałam nadzieję na wygranie w ostatnim konkursie, ale się nie udało;)
      ja w Grecji nigdy nie byłam i bardzo jestem jej ciekawa.
      coś czuję, że mnie zauroczy.:)

  5. 21 lutego 2014 / 07:19

    Uwielbiam te "cieniowanki", błękit jest bardzo kojący i mnie też kojarzy się ze śródziemnomorskimi klimatami :)
    Wakacje zapowiadają Ci się cudowne :)

    Uściski

    • 21 lutego 2014 / 09:53

      yhm ja też! :) bardzo podoba mi się taki efekt i zastanawiam się czy w przypadku tego koszyka to był taki fajny kilku kolorowy sznurek, czy może właścicielka sklepu sama go farbowała? Delinska Design?
      buziaki Renatko!

  6. 21 lutego 2014 / 07:22

    Piękne kolory :) Koszyczek fantastyczny.
    Przed Wami wspaniałe wakacje, ja mam ogromny lęk przed lataniem i to nas ogranicza strasznie :/

    • 21 lutego 2014 / 09:57

      Ewelinko tak te kolorki są wspaniałe! Takie soczyste! :)
      a wakacje… lubię mieć zaplanowane wcześniej i ze spokojem na nie teraz czekać..:)
      jejku aż tak? w ogóle nie wsiadasz do samolotu?
      Moja mama też tak miała całe życie, ale ostatnio się przemogła i nawet jej się spodobało :) Teraz rodzice latają i są bardzo zadowoleni, bo to niesamowita oszczędność czasu, a czasami i jedyne rozwiązanie. Pomyśl sobie, że to najbezpieczniejszy środek transportu jakby nie patrzeć… choć pewnie nie raz nie dwa to słyszałaś.. takich lęków nie łatwo się pozbyć. buziaki:* trzymam kciuki , abyś kiedyś je pokonała

  7. 21 lutego 2014 / 07:31

    My też byliśmy na Krecie, 6lat temu. Niestety, w wypożyczalniach zostały same drogie autka,więc wybraliśmy miejski środek lokomocji czyt. autobus. Świetna komunikacja, zwiedziliśmy za połowę ceny wszystkie miejsca, które proponowało biuro podróży. Polecam Falasarnę, Błękitną Lagunę i oczywiście Santorini:)
    Koszyczki są śliczne, faktycznie błękit uspokaja :)

    Pozdrawiam

    • 21 lutego 2014 / 10:14

      :) My już teraz dogadujemy sprawę z wypożyczalnią aut, która jest na przeciwko naszego hotelu.
      Ja się nie martwię, bo my wyjeżdżamy już 30 maja, czyli jeszcze przed głównym sezonem. W tym terminie nie ma aż tylu turystów i jest dużo spokojniej niż w lipcu czy sierpniu:)
      Dziękuję za polecenie miejsc! znalazłam ostatnia bloga parki podróżników, którzy zwiedzali Kretę i osiedli nawet w naszym hotelu, więc myślę, że po części będziemy zwiedzać podobne miejsca…w tym te co wymieniłaś:)
      buziaki

  8. 21 lutego 2014 / 07:39

    przez chwilę myślałam, że to post smutny jakiś, bo ten "blue mood", czyli depresja, ale czytam, patrzę na zdjęcia i szybko rozumiem, że to koszyczek niebieski i plany wakacyjne :):):) a jak tak, to dobrze i nic tylko przewodnik po wyspie kupić :)
    pozdrawiam,
    Magda

    • 21 lutego 2014 / 10:24

      haha nie nie to nie BLUE DAY ;) ten jest jak najbardziej pozytywny:)
      Przewodnik już mamy, bo w ubiegłym roku sprezentowałam rodzicom na wakacje:)
      Byli właśnie tam..:))) pozdrowienia Madziu

    • 21 lutego 2014 / 11:31

      to wszystko przez moje zajęcia z psychologii :P sporo mówiliśmy o "blue mood" w styczniu i to stąd to skojarzenie :P haha :) ale jak tylko przeczytałam sobie spokojnie Twój wpis od razu wiedziałam, że przecież to nie żaden "blue mood", a tylko o koszyczek chodzi :) swoją drogą bardzo ładny :):):) pogratulować autorce dzieła :) a do tego słońce, a do tego piątek :) więc jaki tam "BLUE MOOD", co nie?? :)

    • 21 lutego 2014 / 12:55

      No właśnie! dokładnie tak! nic tylko wyfrunąć z biura i korzystać z pięknej pogody! :))))))) jeszcze 1 hour;)
      buziaki dla Ciebie

  9. 21 lutego 2014 / 07:41

    Grecja…można się rozmarzyć, piękne zdjęcia i te kolorki bardzo mnie urzekły, super prezent.

    • 21 lutego 2014 / 10:24

      Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła pokazać Wam zdjęcia krajobrazów Grecji w tym kolorze ;)

  10. 21 lutego 2014 / 07:51

    Aniu wspaniała niespodzianka …. a te kolory… od razu mi się humor poprawił. Jak zwykle czarujesz… odpoczywaj Kochana i dobrego weekendu ;-). Buziaczki ;-)

    • 21 lutego 2014 / 10:28

      Oleńko ja nie mogłam uwierzyć jak otworzyłam paczuszkę. Myślałam, że to jakaś pomyłka i do tej pory zastanawiam się skąd właścicielka Delinska Design znała mój adres…:) wspaniałych dwóch dni! wypoczywaj Oluś:*:)

    • 21 lutego 2014 / 10:30

      oj tak:) inne koszyczki na pewno zazdroszczą mu urody;) a właścicielka Delinska Design nie pożałowała mu cudnego sznurka;)

  11. 21 lutego 2014 / 08:00

    Lubię produkty Delińska Design – zwłaszcza dywany. Bardzo ładnie u Ciebie wygląda ten koszyczek :) Grecja to dobry wybór, piękna jest. Ja marzyłam o wyspie Zakhyntos, dopóki niedawno nie dowiedziałam się, że to najbardziej imprezowa wyspa na morzu śródziemnym :) wyleczyłam się. Kupiłam sobie tę herbatkę dwa dni temu – pycha!!! :)
    Dobrego dnia Aniu :)

    • 21 lutego 2014 / 10:39

      cudne mają tam wszystko:) handmade to jest to no i ten gruby sznurek! :) Grunt to mieć pomysł, prawda?:)
      O Zakhyntos słyszałam wiele dobrego, ale to jednak mniejsza wyspa i na dodatek nie ma na niej praktycznie zabytków, są tylko piękne widoki.. Zależy co kto lubi w podróżach. ja kocham odpoczywać, ale również zwiedzać, więc padło na Kretę.
      Zakynthos jest dobry do odpoczynku i leniuchowania i raczej na 7 dni, a nie 14;)
      herbatka jest pyszna, to prawda:) Jedna z moich ulubionych:) dziękuję i również wszystkiego dobrego na weekend:)

  12. 21 lutego 2014 / 08:01

    Rzeczywiście trafiłaś z tymi kolorami! Nieodłącznie kojarzą się z wakacjami… Gracja? Kreta? Cudownie! Nie byłam jeszcze, ale słyszałam :) Miłego weekendu.

    • 21 lutego 2014 / 10:40

      Prawda? :) To nie ja trafiłam z kolorami, to Iwonka z DD :) Trafiła idealnie! :)))
      ja też nigdy nie byłam w tamtych rejonach i jestem ich bardzo ciekawa, ale tak jak Ty słyszałam wiele dobrego. :)

    • 21 lutego 2014 / 10:41

      haha Lilla jeszcze za wcześnie, ale dzięki! ;)

  13. 21 lutego 2014 / 08:26

    Paaarę lat temu (o matko, już ponad dziesięć;) przejechaliśmy Kretę wzdłuż i wszerz i to były jedne z piękniejszych wakacji:) Życzę Wam tego samego!

    • 21 lutego 2014 / 12:56

      Olu dziękuję… ja myślę, że nic nie przebije naszych ubiegłorocznych, ale może być tak samo pięknie ;)
      Też mamy w planach dużo dużo jeździć:D
      buziaki

  14. 21 lutego 2014 / 08:32

    Kolor rzeczywiście wakacyjny.
    A koszyczek idealny na małe ręczniczki w łazience ;)

    • 21 lutego 2014 / 12:57

      hmmm gdybym tylko takowe posiadała…mam taki mini ręczniczek, ale w kibelku;)
      no i kolory koszyczka do łazienki raczej by nie pasowały;)
      buziak!

  15. 21 lutego 2014 / 08:39

    Miłego wypoczynku:) Oj…..lata też już chcę:))))) pozdrawiam:)

    • 21 lutego 2014 / 12:57

      Krysiu dziękuję i wzajemnie:)))) wszystkiego dobrego na ten weekend:)

  16. 21 lutego 2014 / 09:14

    Kreta.. jesteśmy w niej zakochani z mężem :) Byliśmy dwa razy zwiedzając wschód i centrum północnej części wyspy. Marzy nam się jeszcze zachód i dziewicze południe :D życzę miłej wyprawy! Pozdrawiam :)

    • 21 lutego 2014 / 12:59

      o proszę:))) pewnie ja tez się zakocham…
      a Tobie życzę, abyś tam wróciła i zobaczyła tego co czas nie pozwolił zobaczyć:)

  17. 21 lutego 2014 / 09:22

    Dobrze, że u mnie morze za oknem, bo też zatęskniłam… dziś raczej stalowo szare, ale wciąż piękne:) Wakacje na pewno będą cudowne:) Tego Ci życzę!

    • 21 lutego 2014 / 13:02

      aaaa! a gdzie mieszkasz? marzy mi się za oknem morze! albo chociaż w odległości max. 2 km:)
      dziękuję serdecznie i cieplutko pozdrawiam

    • 22 lutego 2014 / 12:40

      A w Gdyni:)… i tak pewnie ze 2 km będzie-z tym że ładnie widać bo jestem sporo wyżej. Mi się marzy wychodzić z domu prosto na plażę… ale niekoniecznie w naszym klimacie;)

    • 22 lutego 2014 / 16:54

      :))) super! masz widoczek, najważniejsze:)
      o tak…komu się coś takiego nie marzy :)

  18. 21 lutego 2014 / 09:29

    Koszyczek piękny, a kolorystyka jak najbardziej moja ulubiona – lazur, błękit to moje ulubione kolory – kocham morze, pod każdą postacią i o każdej porze roku, tym bardziej zazdroszczę po trochu Krety ;-)
    Udanego wypoczynku życzę – i tego weekendowego i przyszłego wakacyjnego :)

    • 22 lutego 2014 / 16:57

      chyba wiele z nas lubi te odcienie, bo kojarzą się ze spokojem… mnie bardzo wyciszają :)
      dziękuję bardzo! pozdrowienia

  19. 21 lutego 2014 / 09:36

    Jak nie przepadam za niebieskim, tak jestem teraz zakochana! :)
    Też mam cotton ball lights- uwielbiam!

    • 22 lutego 2014 / 16:57

      :))) haha o proszę jak odmieniłam gust ;)
      a cotton balls to moja miłość…niedługo będę miała kolejny zestaw:)

  20. 21 lutego 2014 / 09:56

    Aniu, ale czarowne zdjęcia, chciałabym wszystko! Na Krecie byliśmy kilka miesięcy temu i to były baaardzo udane wakacje, czego efekty już niedługo. Już czekam na Twoją relację :)))

    • 22 lutego 2014 / 16:58

      dzięki! :)) oooo a kiedy dokładnie, w jakim miesiącu? Było ciepło? :)

  21. 21 lutego 2014 / 10:05

    sliczny koszyk i kolorki , a herbatka dziś dlamnie jak najbardziej wskazana
    pozdarwiam

    • 22 lutego 2014 / 16:58

      :) mam nadzieję, że dziś już nie trzeba zażywać "calming";)

  22. 21 lutego 2014 / 10:18

    Witaj! Skoro Kreta i na dwa tygodnie to koniecznie wycieczka na powulkaniczna wyspę Santorini. Niezapomniane wrażenia, piękne widoki. Oia to perełka – zachwycajaca( nie wszyscy organizatorzy doworza, często tylko do Thiry- stolicy wyspy też jest piękna) . Znając Twoje kadry, zdjęcia będą piękne. No i wieczór kretenski obowiązkowo!! My byliśmy w okolicy Iraklionu. Ciekawa jestem Twoich wrażeń. Miłego weekendu.

    • 22 lutego 2014 / 17:00

      hej kochana! :))) a jakże! Santorini mamy w planach oczywiście:) Bez tego się nie obejdzie, bo myślę, że wyjazd na Kretę bez wycieczki na Santorini byłby niepełny :) My będziemy jeździć autem , więc zamierzamy i na tą plażę się wybrać:)
      dziękuję i ciepło pozdrawiam

  23. 21 lutego 2014 / 10:25

    Kolory iście wakacyjne:-) ten sznurek jest niesamowity, efekt ombre dodaje niesamowitego uroku. Bardzo ładny.
    Twoje wakacje zapowiadają się świetnie.
    Pozdrawiam

    • 22 lutego 2014 / 17:00

      prawda?:) na żywo wygląda jeszcze lepiej! :)

  24. 21 lutego 2014 / 11:00

    Kocham turkusowy kolor we wnętrzu, ubraniach i dodatkach :-) w Grecji nigdy nie byłam ale tam napewno jest cudownie. My też już planujemy powoli. Lubimy się przemieszczac więc będzie Budapeszt, Wiedeń a na dłuższy czas zostaniemy we Włoszech :-) z trzylatkiem to będzie przygoda ;-)

    • 22 lutego 2014 / 17:02

      ja też bardzo lubię te kolorki, choć we wnętrzach do tej pory staram się używać go z umiarem:)
      o proszę! My do Budapesztu wybieramy się na weekend majowy:) super, że macie już takie plany!
      uściski

  25. 21 lutego 2014 / 11:05

    kOLORY PIĘKNE I TEN SPLOT… BOSKI KOSZYCZEK! POZDRAWIAM CIEPLUTKO:)

  26. 21 lutego 2014 / 13:30

    Kolory iście greckie … rozmarzyć się można od samego patrzenia … koszyk śliczny !!!
    Miłego weekendu Aniu :*

    • 22 lutego 2014 / 17:03

      dziękuję i wzajemnie wszystkiego dobrego na weekend!:)

  27. Anonimowy
    21 lutego 2014 / 13:48

    Jesli kochasz turkusy, blekity i lazury, to polecam serdecznie wakacje w Tunezji ( na Djerbie szczegolnie ) znajdzesz tam nie tylko cudowne morze, ale okiennice i drzwi pomalowane na turkus, pieknie kontrastuja z bialymi domami! Eh, teskni mi sie za tym no!

    Grazyna

    • 22 lutego 2014 / 17:05

      hej Grażyno:) w Tunezji jeszcze mnie nie było. Może kiedyś, ale na ten moment wybraliśmy Grecję :)

  28. 21 lutego 2014 / 14:18

    Piękne te błękitne klimaty! Grecja mi się marzy, cudne macie plany, do pozazdroszczenia :) A Calming Infusion też stoi na mojej kuchennej półce i bardzo lubię :)

    • 22 lutego 2014 / 17:05

      o proszę! jest troszkę kobitek co ma tą i inne herbatki z serii:D
      wspaniałego wieczorku

  29. 21 lutego 2014 / 14:40

    U mnie dzisiaj było takie słońce, jakby lato już było !
    Kolorki cudne, aż chce się wody i błękitnego nieba !!!!!

    • 22 lutego 2014 / 17:06

      :) i oby tak już zostało do lata! ;)

    • 22 lutego 2014 / 17:08

      :))) i o to chodziło Anitko;)

  30. 21 lutego 2014 / 16:41

    Koszyk jest świetny, chyba muszę kupić gruby sznurek i zrobić sobie taki,no chyba że mi nie wyjdzie to kupię ;)

    • 22 lutego 2014 / 17:09

      trzymam kciuki i życzę powodzenia! :) a jeśli się rozmyślisz to zakupu żałować nie będziesz:)

  31. 21 lutego 2014 / 17:42

    Świetny wybór to na pewno będą udane wakacje. My w tym roku ze względu na Misia polskie morze ale to nasz pierwszy wspólny raz na polskim morzem, więc mam nadzieję ze będzie ok

    • 22 lutego 2014 / 17:11

      :) już się nie mogę doczekać i nie wierzę, że zostały tylko 3 miesiące:D :)))
      będzie ok jak będzie pogoda, więc mocno trzymam kciuki:)

  32. 21 lutego 2014 / 17:44

    Genialny koszyk, te przechodzace kolory to jest niesamowite.
    Zaraz lece na podane blogi :)
    milego weekendu!

    • 22 lutego 2014 / 17:12

      :))) Też tak myślę Atenko:) ombre dodaje mu takiego WOW ;)
      uściski

  33. 21 lutego 2014 / 18:01

    ombrowe cudo :) :) :) ja po prostu kocham wszystko co granatowe i niebieskie… co do błekitu nie mam zdania… wiem tylko, że ten koszyk to kolejne cudo w Twoim domu!!!
    czekam na poduchy!!!
    miłego wypoczynku u rodziców :)
    aga :D

    • 22 lutego 2014 / 17:17

      Aguś ja kocham wszystkie odcienie niebieskiego i pastele…:))) haha do poduch jeszcze chwila, ale niebawem może się uda ;) Na pewno jak zrobię to pokażę:) farbki mam cudne, więc z pewnością się uda:)
      dziękuję! wypoczywamy…:)

  34. 22 lutego 2014 / 02:58

    Wybierzcie się też promem na Santorini – warto!
    I do obozu Samaria! Tylko tam pokombinujcie, jak to rozwiązać z autem, bo nie wraca się w miejsce startu…. choć pewnie są jakieś busiki dowożące. Lepiej się zorientować wcześniej!
    Wąwozy, Santorini… no i Chania i Rethymnon :) Pozostałe miasta ok, ale szału nie ma. To z jeziorem na wschodzie jeszcze nawet ok. A tak to najlepiej rozglądać się za mini miasteczkami w zatoczkach :) Te reklamowane plaże wcale nie są aż takie wow, bo są dzikie tłumy, a piasek jest żwirkowaty. Natomiast woda faktycznie bajeczna!

    Ja chyba najbardziej Rethymnon polubiłam. Kameralny i rewelacyjny. Są turyści, są knajpki, ale wszystko takie urocze w ciasnych uliczkach. W Chanii jednak co rusz wypada się na jakiś większy deptak. Ale i tak jest super :) A kiedy lecicie?

    • 22 lutego 2014 / 17:22

      hej Madziu! oczywiście, że się wybierzemy:) o niczym innym nie marzę od kiedy zobaczyłam zdjęcia moich rodziców z dwudniowego pobytu na Santorini:)
      coś wymyślimy z tym obozem też:) znalazłam bardzo fajnego bloga podróżników, którzy zatrzymali się w tym samym hotelu co my i zwiedzali całą wyspę :) My jedziemy na początku czerwca, więc przed głównym sezonem, a wtedy tłumów na pewno nie będzie;) tak słyszeliśmy:) Zależy jaka plaża Madziu. Moi rodzice byli w ubiegłym roku i jest kilka pięknych piaszczystych plaż. :) Dobrze polubiłaś! my będziemy jakieś 6km od rethymnonu:D wieczory z pewnością nie raz tam spędzimy:) lecimy 30 maja do 13 czerwca :)

  35. 22 lutego 2014 / 08:16

    Z Krety tak blisko na Santorini, a ja wlasnie o Santorini marze :))) Poduchy juz dawno kupilam po przecenie wlasnie na takie batik, ombre kombinacje, tylko jeszcze musze farby kupic ;))) Myslalam o bialo- czarnych, ale widzac takie kolory musze sie jeszcze zastanowic ;)))
    buzka

    • 22 lutego 2014 / 17:23

      Kochana na Santorini można max. kilka dni spędzić ;) serio! :))) Moi rodzice byli tam 2 doby i powiedzieli , że to zupełnie wystarcza:) My na pewno tam się wybierzemy, bo widoki niesłychane:) powodzenia z farbowaniem poduszek! :)

  36. 22 lutego 2014 / 09:23

    ..od razu zrobilo sie cieplo,wakacyjnie!….mmmmm :-)Sliczny koszyk,kolory obledne :-)
    Nasze wakacje w tym roku-Chorwacja!Juz sie nie moge doczekac :-)
    Bede czekala na Twoja foto-relacje z Grecji.Nowy aparat na pewno sie przyda :-)

    Cieplutko pozdrawiam i pieknego weekendu Ci zycze!

    • 22 lutego 2014 / 17:25

      :))) prawda? ja tez czuję wakacje jak patrzę na te kolory:)
      super, Chorwacja jest przepiekna:))) byłam tam 3 razy jako nastolatka ;) z chęcią pojechałabym raz jeszcze i zabrała męża , który nie był w tamtych rejonach… Chorwacja jest do zakochania i chce się tam wracać… :)

  37. 22 lutego 2014 / 12:54

    Też pomyślałam o wakacjach patrząc na ten koszyczek. Myślę że jest uniwersalny i znajdziesz dla niego zastosowanie bez trudu.
    pozdrawiam ciepło! :)
    dominika

    • 22 lutego 2014 / 17:25

      :))))))) dzięki Dominiczko :) buziaki

  38. 22 lutego 2014 / 15:46

    O proszę,takim to dobrze ;P Bawcie się Aniu,zwiedzajcie,kiedyś przyjdzie taki czas,że trzeba będzie poświęcić się…dzieciom :D
    Buziole kochana

    • 22 lutego 2014 / 17:26

      :))) Beti dziękuję! :) co do dzieci… chciałabym ;) zobaczymy co czas pokaże kochana:*
      uściski

  39. 22 lutego 2014 / 19:16

    ombre rządzi:)już nie tylko na włosach i ścianach,ale i dekoracajch.
    pozdrawiam

  40. 23 lutego 2014 / 21:45

    Piekne kolorki tego koszyczka…samo patrzenie uspokaja:)))
    Aneczka teraz dopiero cofnelam sie do tej rozgorzalej dyskusji – nie czytalam wczesniej tych komentarzy-ominely mnie, moze to i dobrze, mniej nerwow = wiecej zdrowia:) Kochana najwazniejsze – to dzialac w zgodzie z soba – dopoki tak jest, wszystko gra uwazam. Tego sie trzymajmy. W koncu istnieje nasz wlasny gust, upodobania, smaki, kolory, styl. Dopoki wszystko jest z tym spojne (patrz reklamy, czy konkursy, czy cokolwiek innego), uwazam, ze jest ok. Buziaki Aneczka, spokojnych snow. Usciski!

  41. 23 lutego 2014 / 23:44

    Kreta? Cudnie!! Chętnie bym tam raz jeszcze poleciała! W Rethymnonie piłam chyba najlepszą w życiu czekoladę:-)
    Jeżeli lubisz zabytki to polecam zwiedzenie autkiem klasztorów na Krecie, niesamowite widoki i miejsca.
    Buziaki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *