Kochani chciałabym i tutaj zostawić kilka słów. Nie sposób opisać mi naszej radości i szczęścia, a chciałabym jak najlepiej oddać nasze uczucia. Myślę, że zdjęcia najlepiej pokażą to jak bardzo jesteśmy wdzięczni losowi.. W lipcu przywitamy na świecie naszego SYNKA.…

Za oknem ostatni powiew zimy, której chyba większość z nas ma już serdecznie dosyć. Nie wiem jak Wy, ale ja marzę już o wiośnie i myślami wybiegam w niedaleką przyszłość. Wyobrażam sobie spacery w słońcu, bez zbędnych, grubych swetrów, szalików…

Po publikacji tych zdjęć na moim Instagramie , otrzymałam od Was mnóstwo zapytań o przepis na taki sernik z bezą. Dlatego dziś będzie post czysto kulinarny.. ale zanim o samym przepisie spójrzcie na ten bez. Cudowny, prawda? Szkoda, że nie można przekazać…

Tak na szybko, przed podróżą na Mazury, gdzie spędzimy tegoroczne Święta wraz z najbliższą rodziną (która niestety jest możliwie najdalej od naszego Wrocławia – drugi koniec Polski), mam dla Was kilka zdjęć w wielkanocnym klimacie wygrzebanych z archiwum. :) W…

Dziś krótko, mam dla Was kilka migawek z ostatnich dni. Wiosna przyszła na dobre, choć podobno znów idzie załamanie.. aż się nie chce wierzyć, bo w ten weekend byliśmy w górach i mieliśmy prawie lato. ;) Taki kwiecień to ja…

Nareszcie mamy więcej słońca! Nareszcie CHCE MI SIĘ! :) Nie wiem jak Wy, ale ja do życia potrzebuję dużo słońca. Inaczej brakuje mi energii, stąd co roku uciekam zimą gdzieś daleko..   Teraz, gdy pogoda zaczęła sprzyjać, czuję, że żyję.…

Uwielbiam maj.. To chyba najpiękniejszy miesiąc w roku. Kwitną bzy, piwonie, rododendrony. Siedzę właśnie na tarasie u moich rodziców i wsłuchuję się w trele ptaków. Wszędzie jest zielono, na trawie poranna rosa, słońce delikatnie przebija się zza chmur, a powietrze…

Widzieliście kiedyś tak piękną i dorodną magnolię? Ta rośnie od lat pod naszym kościołem.. Jest ogromna i przepięknie pachnie. Coś niesamowitego – królowa wiosny! :) Właśnie od upamiętniania takich chwil jest Instagram, gdzie codziennie wrzucam zdjęcia robione telefonem podczas spacerów…

Planowałam ten wpis od dłuższego czasu, ale wciąż brakowało mi czegoś do pełni szczęścia. Dziś chcę pokazać Wam moją sypialnię w lekko odmienionej formie, z odrobiną koloru, który baaardzo mi się podoba i chodzi za mną już od dawna. ;)  Dzięki…

Lubię, gdy po przebudzeniu widzę wpadające do sypialni promienie słońca i słyszę świergot ptaków. Lubię też, gdy nie muszę nigdzie gonić i się spieszyć. Włączam wtedy radio, muzyka gra z głośnika, a ja mam ochotę tańczyć.. i wiem, że dziś…

Wraz z przyjściem wiosny budzi się we mnie potrzeba ciągłego otaczania się kwiatami. Zimą, czy jesienią walczę z niepogodą przynosząc do domu bukiet raz na jakiś czas, bo poza kwiatami kocham zapachowe świece i to one dają mi dużo radości…