MOJA SYPIALNIA ORAZ CIEKAWE ROZWIĄZANIA I PRAKTYCZNE PORADY NA JEJ URZĄDZANIE.

Pewnie wiele razy mieliście ochotę na zmianę aranżacji lub małą reorganizację Waszej sypialni, ale od pomysłu do realizacji czasami musi minąć trochę czasu… czyż nie? Jak najszybciej odmienić wnętrze inwestując niewiele, ale tak by efekt pozytywnie nas zaskoczył? Ja zawsze idę w dodatki, a w sypialni to właśnie tekstylia grają pierwsze skrzypce.

Jak to zwykle ze mną bywa, gdy mam ochotę na małą metamorfozę domowej przestrzeni, wybieram się do IKEA – to dla mnie miejsce, w którym czuję, że żyje. Nie żadne buty, czy torebki – dodatki do domu od lat cieszą mnie znacznie bardziej! :) Kto ma tak samo? IKEA to dla mnie studnia bez dna, w której za każdym razem znajduję coś nowego, godnego uwagi i wydanych złotówek. To również moja kopalnia inspiracji. Tym razem buszowałam w dziale tekstyliów i znalazłam przepiękną pościel BLÅGRAN w biało-niebieski wzór, z najnowszej kolekcji. Do tej pościeli dobrałam poduchy – lubię gdy na łóżku dzieje się dużo, a kontrastujące ze sobą poszewki tworzą niepowtarzalny klimat.

Spójrzcie jak niewiele trzeba, aby odświeżyć nasze łóżko :)

 poszewki ze zdjęć to  STRIMSPORRE, KRISTIANNE, BLÅGRAN
pościel BLÅGRAN
kubki i miseczki ENTUSIASM

Łóżko to dla mnie nie tylko miejsce snu, ale i porannych szaleństw i przytulasów z Julkiem. W łóżku często jem śniadanie, piję poranną kawę, czy pracuję. Na łóżku robię też zdjęcia, przytulam się i odpoczywam po ciężkim dniu.

MATERAC I PODUSZKI W SYPIALNI

Dlatego tak ważne jest zadbanie o dobry jakościowo i odpowiednio dobrany MATERAC.
Na stronie IKEA znajdziecie pomocne narzędzie , umożliwiające dopasowanie materaca do swoich potrzeb w 5 krokach. Odpowiadacie na pytania: materac dla 1 czy 2 osób, następnie podajecie swój wzrost, wagę, określacie budowę ciała i to, w jakiej pozycji śpicie najczęściej. Później pytanie jest o odczuwalną temperaturę w nocy, wszelkie alergie. Po krótkiej ankiecie wyskakują Wam materace dostosowane do Waszych potrzeb. Mnie wyświetlił się trzy: HAMARVIK, HYLLESTAD i HÖVAG.

Dla mnie rzeczą najbardziej istotną przy wyborze materaca jest jego dopasowanie do ciała, sprężystość. Nie lubię zbyt miękkich, ale i za twardych materacy. Muszą mieć odpowiednią grubość, składać się z kilku warstw, które nie będą się odkształcać po pewnym czasie. W IKEA znajdziecie materace piankowe, lateksowe  lub sprężynowe. Wybór materacy w wersji średniotwardej i twardej jest na prawdę duży, więc każdy jest w stanie znaleźć tam coś dla siebie. Najważniejszy jest tutaj komfort użytkowania. Jeśli stawiamy na wygodę bardzo fajnym rozwiązaniem są również dodatkowe maty (zwiększające komfort) i ochraniacze na materace oraz poduszki  (dzięki temu, że można je prać, zachowujemy dłuższą świeżość i czystość.

Kolejna sprawa to poduszki – w zależności od tego jak lubicie spać, dostępne są zarówno niskie jak i wysokie, z pierza i puchu, pianki i pianki memory oraz poduszki poliestrowe. Ja zawsze stawiam na mieszankę pierza i puchu, a mój wybór padł na poduszki GULDPALM, mają najlepszy z możliwych wymiarów 50 x 60cm, nie za duże, nie za małe. Sprawdzają się u nas od dawna. :)

OŚWIETLENIE W SYPIALNI

W zależności od Waszych potrzeb w sypialni możemy poszaleć z oświetleniem. Zaczynając od klasycznej lampy sufitowej (która powinna być głównym źródłem światła), przez ciekawe kinkiety nad łóżkiem, aż po wprowadzające nastrój lampy nocne i stołowe. Na szczególną uwagę zasługują lampy stołowe postawione na szafce nocnej, które rzucając cień i rozpraszając światło wprowadzają klimat relaksu, a jednocześnie dają odpowiednie światło, chociażby do czytania książki wieczorową porą. W IKEA znalazłam kilka naprawdę atrakcyjnych lamp stołowych i zrobiłam Wam mały shopping guide z linkami do poszczególnych produktów:

KNIXHULT, NYMÅNE, TÄRNABY, FADO, SYMFONISK, TOKABO.

 

Na szczególną uwagę zasługuje nowa lampa SYMFONISK, która ma w podstawie wbudowany głośnik! Jakże genialne rozwiązanie, a przy okazji piękny design. Za jej pomocą można przesyłać strumieniowo muzykę, podcasty i dźwięk z radia przez Wi-Fi, bez zakłócania połączeń telefonicznych i powiadomień. Muzyka gra nawet wtedy, gdy telefonu czy tabletu nie ma w pobliżu. Wow! :)

Na szczególną uwagę zasługuje również przepiękna w swej prostocie bambusowa lampa sufitowa KNIXHULT. Ta kolekcja to majstersztyk!

DODATKI W SYPIALNI:

Aby sypialnia zyskała niepowtarzalnego charakteru zadbajmy również o dodatki. O TEKSTYLIACH mowa była na samym początku, bo one są oczywiście najważniejsze w budowaniu nastroju :) Ale fajną sprawą są również różnego rodzaju dekoracje, jak chociażby LUSTRA powieszone nad łóżkiem, lub postawione obok szafy/komody. Ja swoje duże lustro, ze starego drewna postawiłam zaraz przy łóżku, dzięki czemu pokój zyskał na wizualnej przestrzeni. Kolejna rzecz to PLAKATY i RAMKI, które możecie powiesić w sypialni i zrobić ciekawą galerię swoich zdjęć czy ulubionych plakatów na jednej ze ścian. :) Sypialnia to również KWIATY, piękne DONICE postawione na parapetach, czy podłodze. Nie zapomnijmy o ZASŁONACH – lniane robią robotę i szalenie mi się podobają! Ta zmiana jeszcze przede mną.

Z rzeczy praktycznych fajnie sprawdzają się pojemniki na pościel (chociażby RÖMSKOG), które możecie przechowywać pod łóżkiem, dzięki czemu zyskujecie ogrom dodatkowego miejsca. :)

BEZPIECZEŃSTWO W SYPIALNI A DZIECKO:

Od kiedy jestem mamą szczególną uwagę zwracam na bezpieczeństwo w naszym domu. Julek nam się rozkręca i już za chwil kilka zacznie samodzielnie chodzić, dlatego tak ważne jest dla mnie zabezpieczenie wszystkich rogów, kantów, czy kontaktów. Na przeciw rodzicom i ich dzieciom wychodzi IKEA, która ma szeroki asortyment zaślepek do gniazdek PATRULL, ochraniaczy na narożniki, blokad okien, czy innych blokad wielofunkcyjnych. Otwieranie komód, szafek jest teraz na porządku dziennym i już kilka razy dzięki takim blokadom uniknęliśmy nieszczęśliwych wypadków. Pamiętajcie również o matach antypoślizgowych pod dywany! :)

To byłoby na tyle. :) Zostawiam Was ze zdjęciami naszej sypialni życząc Wam udanego dnia kochani! Pamiętajcie, że bardzo często metamorfoza sypialni nie musi oznaczać dużych wydatków i zmiany wszystkich mebli :) Czasami wystarczy zabawa tekstyliami i zakup kilku poduch, koca czy pościeli :)

 

Uścisków moc!
Scraperka