Nareszcie mamy więcej słońca! Nareszcie CHCE MI SIĘ! :)
Nie wiem jak Wy, ale ja do życia potrzebuję dużo słońca. Inaczej brakuje mi energii, stąd co roku uciekam zimą gdzieś daleko.. Teraz, gdy pogoda zaczęła sprzyjać, czuję, że żyję. Lubię, gdy w moim życiu dużo się dzieje. Gdy mam plany i marzenia, które staram się realizować. Nie zawsze życie układa się tak jakbyśmy sobie życzyli.. Życie uczy nas pokory i dystansu, czasami bardzo nas doświadcza. Najważniejsze to odnaleźć w sobie siłę i żyć dalej pełnią życia. Wierzyć – Tylko tyle i aż tyle. Kilka dni temu wpadła mi w ręce pewna książka, swego rodzaju poradnik o tym jak nauczyć się żyć na nowo i znaleźć samego siebie w często zabieganej codzienności. Jak pozbyć się lęku i niepokoju o przyszłość i pielęgnować pasje dające radość.
Szczególnie zapamiętałam jedno zdanie “Nic nie jest niemożliwe. To, co niemożliwe, zajmuje po prostu więcej czasu”.
Postanowiłam, że Nowy Rok to dobry czas na zmiany w moim życiu. Większą uwagę zwracam na to co jem i jak się odżywiam. Poza spacerami z Mailo, zaczęłam regularnie trenować. Po wielu latach wróciłam do uwielbianego przeze mnie tenisa ziemnego. Swego czasu trenowałam go ponad 6 lat.. Teraz gramy wraz z mężem – to wspaniała odskocznia i świetny wycisk, który daje niesamowitego powera. :)
W najbliższym czasie, planuję również założyć działalność gospodarczą. Prowadzenie bloga i social mediów to moja ogromna pasja, ale również jedno ze źródeł dochodu. Z racji tego, że dzieje się w tym zakresie coraz więcej i zaczynam gubić się w ilości dokumentów, myślę, że jest to najlepsze z możliwych rozwiązań.
Tymczasem w domowych pieleszach żegnam się z wełnianym kocem,
ale nigdy z kawą, dobrą książką i pachnącymi tulipanami, które tak uwielbiam.
Po więcej zdjęć zapraszam na MÓJ INSTAGRAM.
Życzę Wam pięknego wejścia w WIOSNĘ, która zawita do nas już lada dzień. :)
Scraperka
Dużo optymizmu czuć w tym wpisie, bardzo fajnie. :) Trzymam za Ciebie (może za nas – ja w tym roku również startuję z własną działalnością :D) mocno kciuki i życzę wszystkiego najpiękniejszego. Jak najwięcej słońca! :)
Autor
Aniu, bo z optymizmem weszłam w Nowy Rok, a teraz jeszcze słońce uskrzydla :) Powodzeni i dla Ciebie :)
buziaki
Dla mnie optymizm to abstrakcja, coś co jest niby na wyciągnięcie ręki, a jednak tak daleko. Podziwiam Twoje zdjęcia, to co piszesz ale zawsze się dziwię, jak można się tyle uśmiechać, mieć chęć do życia, gdy życie jest do d…, jest szare, bylejakie a tylko zdjęcia nasze są kolorowe i radosne. Sama mam wrażenie, że tylko kreuje rzeczywistość na zdjęciach, a ona nie jest realna. Ale nie mniej jednak życzę, by tego szczęścia w Twoim życiu było sporo i aby plany związane , działalnością się spełniły.
Autor
Powiem tak,. życie nie jest do dupy. Życie składa się zarówno z pięknych jak i bardzo trudnych momentów, z którymi idzie się nam zmierzyć. Nie wiem czy znasz moją historię. Ubiegły rok był najgorszy w moim życiu i nikomu nie życzę tego co przeszłam, ale znalazłam w sobie siłę o której istnieniu kiedyś nie miałabym pojęcia. Wierzę, że warto żyć pełnią życia i czerpać z każdego dnia garściami, aby za 30-40 lat móc powiedzieć sobie, że jestem zadowolona ze swojego życia i dumna z tego jak je przeżyłam. dziękuję z całego serca
ja życzę Tobie, abyś odnalazła radość :*
Aniu cieszę się, że odżyłaś. To niesamowite ile w Tobie jest siły kochana. Podziwiam Ciebie i często o Tobie myślę., Samych sukcesów dla Ciebie, choć Ty już osiągnęłaś sukces. :)))
Autor
Aniu dziękuję z całego serca :*
Tak trzymaj!! Powodzenia i moc uścisków! !
Autor
<3 buziaków moc!
Aniu trzymam mocno kicuki za Ciebie i Twoje plany. Przepiękna torebka i te tulipanyyyy :) wow!!!!! boskie zdjęcia
Autor
dzięki! pozdrowienia dla Ciebie! :)
Aniu, o jaką książkę chodzi? :)
Autor
Agata chodzi o książkę “Naucz się żyć” – jedno z ostatnich zdjęć na moim instagramie. :)
Dziękuję! <3
Też bardzo lubię słońce i cieszę się, że w końcu pogoda się poprawiła:) Oby słoneczne dni już z nami zostały…
Powodzenia w zakładaniu działalności:)
Autor
Na pewno już zostaną. Jestem tego pewna :)
dzięki i pięknego dnia dla Ciebie
Aniu a moze jakies spotkanie z ‘widzkami’?????
Autor
W sensie z obserwującymi? Ewa pomyślę o tym ;)
pozdrowienia!
Kochana, powodzenia z działalnością. Fajnie ze robisz to co kochasz i jeszcze na tym zarabiasz. Taka praca jest najlepsza.
Autor
Bardzo Ci dziękuję :) Ja też się cieszę, że idzie nowe :)
z prowadzenia bloga i social mediów mam mega satysfakcję :)))
udanego dnia!
Co to za ksiazka o ktorej piszesz?potrzebuje teraz takiej, bardziej niz zwykle:(
Pozdrawiam cieplo
Autor
książka ma tytuł „Naucz się żyć” wydawnictwa Otwarte :* trzymaj się :*
Aniu podziwiam Cię za Twoje podejście do życia. Po tym, co Was spotkało, mogę tylko chylić czoła, że potrafisz (potraficie) stanąć na nogi. Myślę o Tobie często choć nie znamy się, a jedynie znam Cię z Twojego bloga i instagrama. Zawsze bardzo ciepło życzę Ci i mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej :)
Autor
<3 Zuzia moje podejście do życia to efekt pracy nad sobą, ale również i przede wszystkim ciepła i wsparcia najbliższych mi osób. A co do aktualnego podejścia to głęboko wierzę w to, że dobre myśli przywołują dobre rzeczy, które dzieją się w naszym życiu. Dziękuję z całego serca <3 :*
„Naucz się żyć” – również polecam książkę – motywuje do działania. Tak samo polecam też serię książek Reginy Brett np. “Jesteś cudem” lub “Bóg nigdy nie mruga”.
Pozdrawiam :)
Autor
super! bardzo dziękuję :) zapisane
dobrego piątku i całego weekendu
Super Aniu, też ostatnio zwracam większą uwagę na to co jem i biegam, ćwiczę. I nie wiem jak u Ciebie ale u siebie widzę plusy tego, lepiej się czuję i fizycznie i psychicznie. W tenisa grałam tylko trochę jako dziecko, a ty zawodowiec :-)
Życzę Ci z całych sił żeby ten rok przyniósł same dobre zmiany, uściski!!
Autor
Asiu wspaniale! :) Tak, samopoczucie jest od jakiegoś czasu o niebo lepsze. fizycznie czuję się znakomicie, bo a nareszcie schodzą mi kilogramy, których od dłuższego czasu za cholerę nie mogłam się pozbyć, b mam więcej siły i energii do działania i c bo niesamowicie tęskniłam za tym sportem! <3 dziękuję i ściskam Ciebie serdecznie
Również lubię, gdy w moim życiu dużo się dzieje – nakręca mnie to i motywuje do sięgania jeszcze dalej, jeszcze wyżej… W tym roku kończę studia, z pracy na pół etatu będę przechodzić na pełny. Zastanawiam się jak to się wszystko potoczy i w tym samym stopniu mnie to ekscytuje, co straszy. Jak to będzie? Czy dam radę? A może i ja znajdę coś, co będę mogła robić w ramach własnej działalności?
Oj, zmiany idą i będą niemałe:))
Serdeczności, pozdrawiam cieplutko!
Aniu,
Możesz przypomnieć, skąd wazony na stole, nie mogę znaleźć w poprzednich postach.
Aniu, jesteś osobą, znaną mi tylko z sieci, ale wyjątkowo Ci kibicuję. ♥ Często myślę o Tobie i życzę Ci z całego serca, aby wróciło do Ciebie to dobro, które rozsyłasz w świat. Mam poczucie, że jesteś nie tylko wrażliwa i pozytywna, ale również szczera w tym, co robisz. I masz siłę, bo tylko naprawdę silni ludzie potrafią dźwigać takie ciężary z uśmiechem.
Trzymam kciuki za Ciebie! :)
Każda inspirująca rzecz, nakręca spiralę szczęścia. Dla każdego impuls do działania będzie inny, ważne aby wykorzystać go w pełni.
Powodzenia w realizacji planów:) Własna działalność to wyzwanie gratuluję odwagi:)
no ja czekam już na ciepłe, piękne dni :)
Świetny wpis, sama ma zamiar wprowadzić kilka zmian w swoim życiu! :)