Dziś będzie o PREZENTACH. :) Kto ich nie lubi? Szczególnie, gdy wręcza się prezent i widzi radość osoby obdarowanej..
Podobnie jest z dostawaniem.. Zawsze, gdy odpakowuję paczkę czuję się troszkę jak mała dziewczynka. Pamiętacie ciche dreptanie na paluszkach i szukanie prezentów po kątach, schowanych przez rodziców gdzieś głęboko, prawdopodobnie w czeluściach szafy? Aż wreszcie przychodzi ten moment, odwiązywanie kokardki, zrywanie papieru.. :)
W kwestii świątecznych prezentów dla najbliższych jestem daleko, daleko w tyle. Prawdę powiedziawszy dopiero dziś zaczęłam szukać pomysłów w sieci. Perspektywa zakupów w galeriach handlowych od kilku lat mnie przeraża. Unikam jak ognia! Nie lubię i już. Ale czy zdążę zamówić jeszcze z dostawą przed Świętami? To się okaże..
Tymczasem przygotowałam mój PReZENtOwNiK
– coś dla ciała, dla zmysłów i przede wszystkim dla domu.. :)
1 – Termos Stelton Vacuum Jugs projektu Erica Magnussena z 1977 roku. Uwielbiam jego minimalistyczną formę. Zachwyca! – KLIK
3 – krem do rąk AESOP w tubce – KLIK
4. biała pościel z łosiem BY NORD 200x200cm – KLIK
5. marmurowa, kwadratowa taca – KLIK
6. głośnik Bluetooth aGroove by Kreafunk – KLIK
7. wazon z cyframi Design Letters – KLIK
9. kalendarz 2016 od Design Letters – KLIK
Często przed Świętami słyszę pytanie.. co byś chciała na prezent? Z reguły odpowiadam nie wiem. Po części dlatego, że tak faktycznie jest, z drugiej jednak strony kocham niespodzianki… Jak będzie tym razem, zobaczymy. ;)
Ciekawa jestem jak podobają się Wam moje propozycje. Napiszcie jak to jest z Wami. Wolicie robić niespodzianki i je otrzymywać, czy stawiacie jednak na pewne sugestie, podpowiedzi i praktyczność?
A już w następnym poście pojawi się pyszna, świąteczna sesja. Bądźcie czujni! :)
Do napisania!
Scraperka
Aniu, dziękuję za umieszczenie w Prezentowniku naszej marmurowej tacki.
Pozdrawiam serdecznie!
Kasiu bardzo proszę! Jest taka cudna, że nie mogło jej tutaj zabraknąć :)
uścisków moc
Gdy mnie ktoś pyta, mowię ze nie wiem, a potem widzę taki preźentownik i podoba mi się wszystko :)
ja też nigdy nie wiem.. ale jak się głębiej zastanowię to jest jednak sporo rzeczy, które mi się podobają.. buziaki! :)
No no Ania teraz mnie zagięłaś. Jeszcze nikt nigdy nie trafił tak w mój gust jak Ty tym zestawieniem. Podoba mi się absolutnie wszystko… a ta pościel! nie wychodziłabym z łóżka.
Co do prezentów u mnie też dupa. Zamierzam kupić wszystkie w ten weekend. ;)
pozdro ala
serio? bardzo mnie to cieszy :) czyli można powiedzieć, że to również Twój prezentownik. :)
ja o tej pościeli śnię po nocach od kilku lat, ale cena niestety bardzo mnie odstrasza i chłodzi mój zapał. piękny plan! trzymam kciuki za realizację i jak najmniej stresu związanego z tłumami, którzy będą mieli ten sam cel. uściski
Piękne wszystko, tylko niestety nie na moja kieszeń:(
piękne, piękne. Ja też nie mam tak głębokiej kieszeni niestety, dlatego to nadal sfera marzeń. ale.. może za jakiś czas coś z listy zapuka do drzwi. :) buziaki
Fajna ściąga. Idealny nowoczesny dizajn.
Jutro ubieramy z wnusiami choinkę, prezenty już mam. Tylko trzeba je spakować i ułożyć pod drzewkiem.
Pozdrawiam
:) to taka lista na której są rzeczy dopiero co niedawno przeze mnie odkryte, ale też takie do których wzdycham już dłuższy czas.. super, że prezenty już są! Ubieranie choinki to zawsze największa frajda dla dzieci. Bawcie się dobrze :))
Ja jestem w trakcie komponowania prezentów i z niektórymi mam problem bo kompletnie nie wiem co kupić,by rodzina była zadowolona.
dlatego właśnie często pada pytanie: co chciałabyś dostać? ;)
trzymam kciuki za trafny wybór, będzie dobrze
Anula, nieśmiało piszę, że mam wszystko oprócz 2 i 5 i KOC jest absolutnie numerem 1 :)
Pościel bardzo fajna (mamy łosia i wilka), Aesop jest lekiem na całe zło, głośnik spisuje się super, ale Stelton niestety zostaje daleko w tyle za innymi markami ze względu na trzymanie (bądź też nietrzymanie) temperatury. No ale piękny jest! Z podanych przez Ciebie propozycji poproszę 5 :)))
Kasia Ty szczęściaro! :)
A ja nieśmiało napiszę, że kilka z tych pozycji właśnie od Ciebie podłapałam <3
ach ten koc… wzdycham do niego od kiedy go u Ciebie zobaczyłam. Zresztą ten w plusy też jest boski. :) Stelton podoba mi się kształtem – jest mega designerski.. ale skoro mówisz, że słabo trzyma.. to zostaję przy Eva Solo ;) oj tak.. ta taca to coś pięknego :D buziaki na wieczór i cały weekend
Propozycje baaardzo ciekawe. Piękna jest ta taca marmurowa :)))
Uwielbiam robić niespodzianki prezentowe, chyba bardziej niż dostawać prezenty ;) Może dlatego , że z przygotowywaniem prezentów wiąże się taka ekscytacja, bo trafić z wyborem i ofiarować coś, o czym się marzy, wbrew pozorom, nie jest tak łatwo…
No i jeszcze pakowanie… Równie przyjemna czynność :)
Marta oj tak.. jest piękna.
Ja też bardzo lubię dawać prezenty, a gdy jeszcze widzę radość obdarowanej osoby.. :)
Co do pakowania to ja w tym roku znów stawiam na szary papier i naturalność.
uściski :)
Cudowne! <3
modnaksiazka.blogspot.com
:)))
Dziękuję Aniu za linki do decorOlka :) Spokojnie zdażysz jeszcze wszystko zamówić przez internet, kurierzy dostarczają do samej Wigilii!
Prezenty świetne i większość sama bym chciała dostać. A co do pytania, ja bardzo lubię niespodzianki, szczególnie, gdy są trafione w gust. A jeszcze bardziej lubię kupować niespodzianki i obserwować reakcje obdarowywanych.
Ola bardzo proszę :) Uwielbiam Twój sklepik i to co masz na półkach. Szczerze mówiąc brałabym prawie wszystko ;) No to jak mówisz, że zdążę to w weekend biorę się za zamawianie online!
Co do niespodzianek mam tak samo..
buziaki
Pościel, koc i kalendarz rewelacja, zawsze się przyda.Ja stawiam zawsze na niespodziankę.Lubię zaskoczenie, zarówno u osób obdarowywanych przeze mnie jak i sama, kiedy dostaję coś niespodziewanego.Właśnie w Mikołajki miałam taką sytuację, obdarowałam kogoś prezentem, nie wiedząc co lubi a okazało się, że prezent był w 10, sama też dostałam piękne prezenty, które mnie zaskoczyły i bardzo mi się podobają.Teraz zastanawiam się nad prezentami dla przyjaciółek, muszą być bardzo osobiste, myślę, że zrobię też coś takiego od siebie, bo lubię dać osobom bliskim coś naprawdę wyjątkowego :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
hej! niespodzianki mają w sobie to coś, prawda? :)
Jest przy nich zawsze troszkę nerwów, bo zastanawiamy się , czy spodoba się drugiej stronie.. ale myślę, że warto próbować, bo zwykle się udaje, czyż nie?
Pięknie, że tak się starasz dla swoich przyjaciółek.. Trzymam kciuki za Twoje prezenty i radość w ich oczach po odpakowaniu paczek. :) pozdrowienia!
Na (nie)szczęście w naszej rodzinie nie robimy sobie prezentów, ustaliliśmy tak z rodzicami i rodzeństwem bo ciagle mamy dużo wydatków związanych z remontem. Z mężem zawsze coś sobie kupujemy, ale tak lubimy preenty a szczególnie ja lubię je kupować że przez cały rok mąż coś dostaje ;) a jak coś pragniemy to też od razu kupujemy więc na święta odpoczywamy już od tego ;) no nie licząc małych drobiazgów;) Z Twojej listy biore wszystko dla siebie :P
Znam kilka osób, które mają taką samą umowę i dobrze im z tym. Grunt to wiedzieć czego się chce i szanować wspólnie ustalone zasady. Tak jak mówisz Swięta to nie jedyny czas w roku , gdy możemy dawać sobie prezenty. Prezenty możemy dawać sobie cały rok, a te bez okazji mają największą wartość.. :) buziaki
Mam wrazenie, ze ta posciel "chodzi" za nami od paru dobrych lat i nadal ciezko sie zdecydowac przez ta cene ;)))
wrażenie wcale nie jest złudne… ;) za mną już chyba ze 3 lata ;)
Mnie zawsze cieszą kalendarze! :) pozdrawiam i zapraszam :)
bo kalendarz to genialny pomysł na prezent. Nie dość, że praktyczny to jeszcze piękny! :) Żyjemy w takich czasach, że kalendarze potrafią być prawdziwymi "dziełami sztuki" ;)
Aniu oj Skandynawia króluje u Ciebie na liście!!!
wiesz termos cudny, pościel tak ową też bym chciała z sarną i niedźwiedziem,
któż nie kocha dostawać prezentów :))) ja tak milutko już wymusiłam na mężu kilka prezentów przed na święta :))) i dostałam… za chwilę post z nowymi nabytkami…
ale tak samo jak uwielbiam dostawać prezenty, tak samo lubię je dawać! i ten uśmiech na twarzy :) co będzie w tym roku czas pokaże :)
miłego weekendu buziak Aniu <3
Aga króluje na liście i w sercu, a jakże! :)
hehe i bardzo dobrze – czasami trzeba mieć coś od życia, prawda?
jestem ciekawa co dostałaś – lecę zajrzeć, czy post już jest. :)
wzajemnie, udanego, spokojnego weekendu :*
oj taką pościel by chętnie przygarnęła ;) tak sobie myślę, że u nas w tym roku chyba pobiję rekord w robieniu prezentów ale dosłownie robieniu :)
ja bym chyba wtedy z łóżka nie wychodziła ;)
ciekawa jestem co to za prezenty będziesz tworzyć dla swoich bliskich. Handmade to najpiękniejszy podarunek..
och ale cuda wybrałaś!
dla mnie na pierwszym miejscu jest ten koc… choć krem, głośnik i plakat z delfinami też bym chciała.. ;)
cieszę się, że mój prezentownik przypadł Tobie do gustu :)
dobrej nocy
Piekne prezenty, cos z listy u mnie tez gosci juz od jakiegos czasu :). A koc od Ulrike chodzi za mna od bardzo dawna, kiedy jeszcze nie byl tak popularny na blogach :) Piekny jest :).
Pozdrawiam cieplutko, Aniu :)
Aniu wybralas swietne przedmioty, najbardziej przypadly mi do gustu: posciel,plakat i koc:) Same pereleczki:) Ja nie lubie niespodzianek, sama wskazuje prezenty i tak jest najwygodniej. Nikt nie traci kasy niepotrzebnie i czasu na szukanie prezentow. W tym roku wybralam dla siebie Album LoVintage Detail i jakies drobiazgi w postaci dodatkow do domu. A mikolajkowe prezenty pokazywalam na blogu:) Pozdrawiam serdecznie! Ala
Ze mną nie ma problemu, zawsze mam kilka pomysłów co mogłabym chcieć dostać :D Pościel z reniferem jest cudowna :)
Bardzo fajny zestaw. Taca i łoś dla mnie;-) dobrego wieczoru!
Bardzo przyjemne zestawienie!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie : merelysusan.blogspot.com. Będzie mi bardzo miło, jeżeli swoim wnętrzarskim gustem skomentujesz moje prace. Bardzo dziękuje, Suzi.
Ojj wybrałabym kilka propozycji dla siebie:)
Ja lubię zasugerowane niespodzianki ;p, więc takie zawidzane :).
W tym roku kupiliśmy sobie z Mężem "Czas honoru" sezon 1-7 a z Twoich propozycji wszystko bym zgarnęła. Najbardziej jednak podoba mi się plakat z wielorybami, posciel i krem do rąk.
Aha jeszcze zamówiłam sobie bawarską sukienkę… a co :)))
Faktycznie, czas najwyższy;) Jutro wybieram się na zakupy i gorączkowo szukam inspiracji:D
Ja od kilku lat przygotowuję taką listę dla najbliższych. Pozycji jest sporo, więc to i tak jest niespodzianka :))
Niektóre pozycje z Twojej listy wpadły mi w oko, zatem zapisuję w pamięci te cuda :))
Aniu, zauważyłam marmurową tackę z naszego sklepu :)
Dziękuję!
Uściski! ❤