Uwielbiam miesiąc MAJ.
Kryje się za nim wiele pięknych chwil i wspomnień..
Maj to dla mnie kwintesencja prawdziwej wiosny.
W maju wzięłam ślub. Dokładnie 3 lata temu licząc od jutra.
Góry o tej porze roku są niesamowite… a wędrówki ich szlakami bardzo przyjemne.
W ten weekend Karkonosze były nasze. Zrobiliśmy ponad 25km zaliczając kolejne szczyty.
Widoki były zjawiskowe, bo i pogoda dopisała..
Więcej zdjęć na moim Instagramie TUTAJ.
Mimo bardzo udanego weekendu jest we mnie mały smutek..
Każdy z nas ma swoje większe bądź mniejsze problemy.
Życie na różne sposoby doświadcza każdego z nas.
Czasami, gdy bardzo czegoś chcemy, jak na złość to coś nie przychodzi..
Innym razem, gdy kompletnie się nie spodziewamy, pojawia się ot tak.
Trzeba się z tym pogodzić, że nie zawsze jest po naszemu..
Myślę sobie, jak w wielkiej nieświadomości żyjemy, jak niewiele wiemy o świecie.
Będzie co ma być.. Tymczasem trzeba żyć dalej i dążyć do tego, aby być szczęśliwym.
Pamiętajcie, że najważniejsze w życiu jest zdrowie, szczęście i miłość bliskich nam osób.
Bo bez tego nie ma nic… A z tym możemy wszystko. :)
XOXO
Scraperka
Mądre słowa, Aniu :). Dokładnie tak, poza zdrowiem i bliskimi niewiele jest rzeczy tak naprawdę ważnych :). Przytulam mocno :***
Moniczko tak właśnie jest. :***
dobrego dnia
Gratulacje z okazji dzisiejszej rocznicy :). Niech Wam zawsze słonko świeci :) <3 :)***
Przytulam :)
<3 buźki…
Oczywiście, że nie zawsze jest po naszemu i czasami wychodzimy na tym lepiej :)
Gratuluję rocznicy i podziwiam te piękne widoki, no cóż byle do wakacji! :)
Miłego dnia :)
Marta
Pewnie czasami tak jest, ale niestety w naszym przypadku nie do końca NIE po naszemu znaczy lepiej..
dziękujemy, to dopiero trzy lata, a tak szybko zleciały..
miłego dnia i dla Ciebie Martuś
Aniu, każdy mały smutek da się pokonać pogodą ducha – tylko może potrzebuje troszkę więcej czasu na oswojenie :)
Dobrego dnia naprzeciw smutkom,
pozdrawiam!
Natka
Przesyłam całusy z dobrą energią i wierzę, że w końcu ułoży Ci się tak jak to sobie wymarzyłaś :* <3
"Pamiętajcie, że najważniejsze w życiu jest zdrowie, szczęście i miłość bliskich nam osób.
Bo bez tego nie ma nic… A z tym możemy wszystko."
Szczera prawda Aniu! Pozdrwiam Cię gorąco!
Wszystkiego dobrego i jak najwięcej powodów do uśmiechu ;) Miłego dnia!
Święte słowa! Ale pamiętaj, nic nie trwa wiecznie, smuteczki też. ;)
:) Wszystkiego dobrego dla Was :)
Wspaniały weekend za wami. Trzymaj się dzielnie, wkrótce małe radości wygonią smutki :))
Jest dokladnie tak jak mowisz kochana… Natomiast zawsze trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze, lepiej, najlepiej! Ja wierze..!
Buziaki i usciski!
Niby takie to wszystko, co napisałaś, oczywiste, a tak rzadko zdajemy sobie z tego sprawę. Życie to chwile, drobnostki, detale. Życie składa się z tych małych radości i smutków, i musimy się nauczyć to doceniać. Cieszyć z małych rzeczy i uczyć na błędach. Uściski majowe! Kasia
Ah, też kocham maj i kocham góry. Idealne polaczenie :) pozdrawiam i zapraszam :)
Aż się dziwię, że nie ma śniegu w górach ;-)
Głowa do góry, uściski!
Widzisz Aniu, takie to życie kolorowo – szare, ale bez tych skrajności jakie ono by właściwie było ? wszystko jest potrzebne – tak myślę – i smutek i rozczarowanie i niezmierzone żadną miarą szczęście…
Pięknego dnia dla Ciebie :-)
Piękny ten maj w tym roku :)
Spełnienia planów Aniu :*
<3 <3
Dziękuję Ci za te słowa. Maj to dla mnie najbardziej stresujący miesiąc w roku (w pracy). Najchętniej bym go przespała. Czasem zastanawiam się, po co ja się tak przejmuje. Do tego jeszcze pewne marzenie, które nie może się spełnić … Dobrze, że nie jestem z tym sama. Buziaki i trzymam kciuki za wszystkie Twoje plany i marzenia.
Piękne zdjęcia, to musiała być wspaniała majówka. Co do niepomyślnych wiatrów najlepiej się od nich odwrócić i przykryć kilkoma warstwami dobrych wyobrażeń przyszłości…
A ja myślę, że jeszcze będzie tak jak chcesz, zobaczysz! Maj też jest mój, bo w maju się urodziłam i w maju poznałam mojego Gero:) Ściskam mocno!
Aniu czasami życie daję nam prawdziwą lekcję cierpliwości i pokory po to by potem dać nam coś cudownego na co czekamy. Zobaczysz i u Was nadejdzie taki moment, że czas który teraz się dłuży kiedyś będzie uciekał Wam przez palce. Piękne zdjęcia, maj musi być cudowny w otoczeniu gór. Dla mnie to mój ulubiony miesiąc bo w maju rodził się nasz długo wyczekiwany Antoś;-))ściskam
Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżającej się rocznicy i głowa do góry w sprawie problemów!
pozdrawiam
http://pastelowonabialym.blogspot.com/
Gdyby wszystko szło jak po maśle i życie usłane byłoby tylko różami, nie docenialibyśmy tego co mamy.
Pozdrawiam
Podzielam zdanie – Karkonosze w ten weekend były niesamowite :)
Pozdrowionka!
Piękne zdjęcia, cudny weekend mieliście. I masz rację; najważniejsze to zdrowie, miłość i obecność bliskich. Spełnienia marzeń Aniu!
Mądre i prawdziwe słowa!
Gratuluję rocznicy, pogoda dopisała. Piękne zdjęcia:):) Wszystkiego dobrego dla Was!
Bez rodziny ani rusz! Wszystkiego dobrego na rocznicę :) Piękne zdjęcia, widać, że weekend był przyjemny :)
♥♥♥
Ania wszystkiego dobrego dla Was ….i niech się pospełnia :)
Najlepsze życzenia rocznicowe :)
Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś….
Masz rację, zdrowie i bliskie, kochające osoby obok, to wszystko czego potrzebuje człowiek. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :) I przesyłam uściski na rozwianie smutku :)
Myślę, że na smuteczki najlepsza dogoterapia, a Mailo zapewnia Ci to 24h na dobę:-)
Gratulacje z okazji rocznicy ślubu:-)
Ja też przytulam.
Ale piękną majówkę mieliście – zazdroszczę :)
I ja uwielbiam ten miesiąc – jest wyjątkowy!
Aniu, życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, niech się spełnią Wasze marzenia, a zdrowie i miłość Was nie opuszcza :* Jestem z Tobą <3
Piękna majówka za wami, fantastyczne zdjęcia i na pewno cudowne wspomnienia :) Kocham góry miłością bezgraniczną i takie zdjęcia mogę oglądać zawsze.
Ostatnie słowa są takie prawdziwe… bo gdy nie ma zdrowia albo bliskich ludzi obok to nic nie cieszy i nic nie daje nam takiego prawdziwego szczęścia…
Wszystkiego pięknego z okazji trzeciej rocznicy ślubu! ♥ My już za dwa tygodnie wyruszamy w Karkonosze i tak bardzo się cieszę, bo przez rok okropnie się za nimi stęskniłam. :)
PS Czasami coś "nieplanowanego" okazuje się jedynym właściwym rozwiązaniem i tego Ci życzę. :) Ściskam!
Zdrówka, realizacji planów, spełnienia marzeń z okazji Waszej rocznicy!
Aniu! Przytulam mocno – każdy ma swoje małe smutki! Ważne, by nie zawładnęły nami – by umieć odnaleźć radość w małych drobnostkach. A Ty jesteś tak pozytywną osóbką, że wierzę, że los się do Ciebie uśmiechnie – to tylko kwestia czasu! :* :*
Ja mówię zawsze, że my mamy swoje plany a życie ma swoje…
Czasami nie trzeba się upierać, bo odbiera to radość.
I jest tak jak piszesz Aniu- najważniejsze jest zdrowie i kochająca rodzina, a wtedy wszystko się ułoży.
Pozdrawiam,
Marta.
Maj jest najpiękniejszym miesiącem w roku :)
Mądra, prosta recepta na życie, które lubi sprawiać nam niespodzianki i toczy się wg tylko jemu znanego scenariusza.
Pozdrawiam majówko i zapraszam do mnie na Candy.
Takie jest to życie jak coś chcemy to musimy na to czekać a w innym przypadku pojawia się ot tak, na całe szczęście zawsze jednak to co chcemy zjawia się i u Nas ;) w końcu to my jesteśmy kowalem swego losu i nie pozwolimy na to aby coś się nie spełniło :) Pozdrawiam
Jak to przeczytałam to poczułam się jakbym to ja pisała. Zupełnie zgadzam się z tym co napisalas, ale do pewnych rzeczy musimy dorosnąć i sami stwierdzić co jest dla na w zyciu najważniejsze. Bedąc w różnym wieku mamy różne podejście do wielu spraw z wiekiem się to trochę zmienia…szkoda ze czasami jest to trochę za pozno…
Aniu, piękny wpis. I zdjęcia i słowa. Ja już dawno przekonałam się, że w życiu nic nie dzieje się przypadkiem. Wszystko ma swoje miejsce i czas. I wszystkie doświadczenia wpływają na to jacy jesteśmy i jak postrzegamy świat. Dla mnie zeszły rok był bardzo smutny. Odeszły dwie bardzo bliskie osoby. Jedna nagle, druga w wielkim bólu bo kilkuletniej chorobie. Takie doświadczenia na zawsze zmieniają nasze życie. Choć wciąż jest mi bardzo trudno to jednak cieszę się każdą chwilą i biorę to co los daje. Czasem więcej i lepiej, czasem mniej i niestety niezbyt dobrze. A Ty masz kochających Cię bliskich, cudownego psiaka (który potrafi przytulić i utulić sama mam taką mordeczkę w domu tylko czarną), robisz coś fajnego, ludzie Cię lubią. Jest dobrze :-))) Życzę Ci wszystkiego najlepszego no i wspaniałej rocznicy ślubu
kavka
piękne zdjęcia
Ja równiez uwielbiam MAJ i mam podobne powody ku temu. Trzy lata temu w maju poznałam mojego chłopaka i od tego czasu jesteśmy nierozłączni. No i moja mama ma w maju imieniny, a więc co roku robimy grilla i spotykamy się w rodzinnym gronie. No i to w ogóle piękny, pełen wiosny miesiac :)
Czasem też żałuję, że nie mamy na wszystko wpływu i nie wszystko możemy zaplanować. Ale z drugiej strony, jakie by to było męczące, gdyby kazdy drobiazg w naszym życiu zależał od nas. A tak – co ma być, to jest. Przychodzi, odchodzi. Toczy się.
Sudety to mój plan na te wakacje, tak się cieszę!
Cudowne kadry, gory sa mi teraz bardzo bliskie, bo przyszlo mi mieszkac w Alpach a nie pomyslalabym o tym w najsmielszych marzeniach nawet. Zycie sie plecie jak chce, czasami, kiedy wszystko uklada sie po naszej mysli, zostajemy uwiedzieni mysla, ze to my piszemy scenariusz. Prawda jest taka, ze trzeba byc gotowym doslownie na wszystko, ale trzeba tez byc wdziecznym za kazda drobnostke. Zdrowie I ridzina najwazniejsze, szczescie tez, ale chyba najwazniejsze jest uczucie, ze po prostu jestesmy w zyciu komus potrzebni :-) powodzenia!!
Las, góry… Bardzo ładne zdjęcia!