Przed Świętami i Nowym Rokiem zostałam zaproszona do wzięcia udziału
w bardzo ciekawej, blogerskiej inicjatywie Santa Blogger, której pomysłodawczynią
jest przesympatyczna Karolina z bloga House Loves.
Klikając na powyższy link zostaniecie przekierowani na bloga Karoli, gdzie
znajduje się obszerna relacja z naszej zabawy. :)
Wraz ze mną w zabawie wzięły udział
(koniecznie zajrzyjcie, a jeśli nie znacie, to czas to nadrobić!):
Aga – pretty pleasure
Agata – tak po prostu dom
Agnieszka – lifestyle inspiracje
Gosia – home by wolff
Iza – cloroesdemialma
Iza – my love shabby
Karolina – house loves
Kasia – conchita home
Kasia – my full house
Magda – wnetrza zewnetrza
Ola – o zebrze
Ola – piece of love
Patrycja – kokopelia
Muszę przyznać, że miałam ogromną frajdę, gdy szykowałam 13 takich samych prezentów.
A emocji towarzyszących mi podczas odpakowywania wspaniale zapakowanych paczuszek,
nie da się opisać! Każdy jeden prezent był niepowtarzalny i podarowany od serca. Piękne opakowanie i zawartość,
a także poświęcony czas, aby komuś sprawić radość…
Santa Blogger to nic innego jak forma podziękowania za owocny, blogowy rok.
To dla mnie możliwość przesłania ciepłych myśli i pozdrowień oraz pozostawienia w każdym domu cząsteczki siebie. Posłałam dziewczynom małe notesy, które będą mogły zawsze nosić przy sobie, zapisywać w nich różne pomysły, słowa, które przyjdą im do głowy. Myślę, że każda blogerka taki notes powinna posiadać. :)
Dziękuję każdej z osobna, za tyle radości, za poświęcony czas, za wzruszenie,
za fantastyczne e-maile, życzenia, dobre słowo, aż wreszcie za obecność…
Nie tylko tutaj, ale i w sercu. :)
Posyłam Wam moc pozdrowień i uścisków dziewczyny!
Ciężko wymienić mi wszystkie prezenty, jakie otrzymałam,
ale uwierzcie, że było ich całe mnóstwo!
Cudna szydełkowa zawieszka, pyszne ciacha i cukierki, poducha w szare chmurki,
skandynawska gazeta, zawieszki, zdjęcie, czapa, lampionik, drewniane pudełko, ozdobny tag, kalendarze i inne bardzo fajne papierowe pomocniki i organizery,
kupon na ziarnistą kawkę, papierowe zawieszki origami.. :)
Ciekawa jestem czy coś szczególnie przypadło Wam do gustu
oraz czy znacie wszystkie blogi uczestniczek?
Jeśli nie, zachęcam do zapoznania się. :)
Każda z dziewczyn prowadzi swoje miejsce w sieci z ogromną pasją i zaangażowaniem.
Inspiruje i pokazuje to z czym się utożsamia i co lubi, czuje i chce pokazywać czytelnikom.
Polecam Wam blogi dziewczyn z czystym sercem, bo jest PO CO do nich zaglądać. :)
Życzę Wam moi kochani wspaniałego, spokojnego dnia i dużo, dużo uśmiechu!
Niech spotkają Was dzisiaj same dobre i przyjemne rzeczy.
Czekam na Wasze komentarze
i ściskam mocno
Scraperka
Bardzo fajna inicjatywa! Myślę, że każdej z Was sprawiła wiele frajdy. Zarówno przy wykonywaniu prezentów (bo przecież dawanie jest strasznie przyjemne) jak i przy odpakowywaniu wszystkich paczuszek! Wszystkie podarunki są piękne. Widać, że każda dziewczyna poświęciła kawałek czasu i co najważniejsze włożyła dużo serca, czyli kawałek siebie. Jak już bym miała wybierać, to muszę powiedzieć, że ta poszewka w chmurki bardzo mnie zauroczyła :)
:) to prawda! Bo najważniejsze w tym wszystkim było obdarowywanie. Nic nie sprawia większej radości jak uśmiech drugiego człowieka… Poszewka w chmurki jest piękna! To prezent od Oli z bloga O Zebrze :) dobrego dnia
Piękne prezenty:-) Wspaniale musiało być odpakowywać te urocze paczuszki, bo same ich opakowania to małe dzieła sztuki:-)
Pozdrawiam cieplutko
Oj tak :) miałam niesamowitą frajdę. Najgorsze było to, ze musiałam poczekać z odpakowaniem aż nie zrobię zdjeć ;) buziaki
to była świetna zabawa (ja była na liście nr 2) i z pewnością, jeśli będzie taka możliwość – zgłoszę się za rok:)
cudne prezenty!
ps. pozdrawiam i zapraszam na moje Walentynkowe Candy:)
Tak wiem! Widziałam drugą listę i Wasze prezenty :) super zabawa! Dziekuję i odwiedzę na pewno :*
Jak ja lubię takie drobiazgi! :) Poducha w chmurki cudna! Kalendarz tez mi się podoba, zresztą, kto by się temu wszystkiemu oparł …
Pozdrawiam Ciebie i Dziewczyny
Marta
Martuś widzę, ze poducha w chmurki skradła serca wszystkich :) a kalendarze cieszą mnie ogromnie, bo nie miałam żadnego na ten rok, a teraz mam dwa i to jakie ładne! :) pozdrowienia
Boże jakie to wszystko cudowne … a poducha cudna … Pozdrawiam … :)
:)))
Bardzo przyjemny pomysł:) i jakże wspaniałe musiało być uczucie rozpakowywać tyyyyle niespodzianek!!:) Urocze prezenty:)
Pozdrawiam:)
uczucie nie do opisania :) pozdrowienia
Fantastyczny pomysł na świetną zabawę! W takich momentach żałuję, że nie mam bloga ;)
Wszystkie prezenty są piękne i widać, że darowane prosto z serca!
Miłego dnia Aniu :*
Martus może warto przemyśleć założenie? :) pozdrawiam Ciebie cieplutko
Bardzo fajny pomysł. Dawanie prezentów jest fajne, z okazji i bez też :-)
dokładnie :) ja uwielbiam obdarowywać! :)
Ania dziękuję za to, że byłaś z nami. Nie wiem czy wiesz, ale notesik od Ciebie to mój pierwszy notesik, jakoś wcześniej nie nosiłam ze sobą (naprawdę) więc wszystkie prezenty bardzo trafione no i przede wszystkim okazja do poznania się lepiej i przekazania naszym Czytelnikom pomysłów na drobne prezenty oraz ich opakowanie. Cieszę się, że jest już lepiej :) Buziaki!
Iza ja również dziękuję kochana <3 cieszę się, że mogłam zrobić dla Was malutkie upominki. Niby nic wielkiego, a radość przeogromna z obdarowywania jak i odpakowywania paczuszek od Was :)
lepiej, lepiej… zdecydowanie :)
Zazdroszczę uczestnictwa w takiej zabawie:) To musi być naprawdę niesamowita sprawa! A najfajniejsze będą wspomnienia, kiedy popatrzysz na każdy z tych prezentów…bo każdy niesie "coś" ze sobą :) Pozdrawiam
Tak to prawda :) kilka prezentów zostało zjedzonych, ale są upamiętnione na zdjęciach , więc wspomnienia zostaną! :)
uścisków moc
Piękne zdjęcia :)
dziękuję bardzo :)
Prezenty wyglądają uroczo, pięknie je sfotografowałaś!
:) wiele nie trzeba było się wysilac przy robieniu zdjęć, bo są niesamowicie urocze!
Zgadzam się z komentarzami dziewczyn – wszystko pięknie obfociłaś. Akcja widzę się udała!
My, Polki, jesteśmy jednak utalentowane – co jedna, to inny posiada talent do czegoś! Jestem z nas wszystkich dumna :)
:) hehe pewnie, że tak! :)
Piękne prezenty. Kiedy dostaje się prezent przygotowany przez inną osobę własnoręcznie, to liczy się pięciokrotnie. Bo trzeba coś ciekawego wymyślić, znaleść czas i w końcu to zrobić. Świetna inicjatywa!
pozdrowienia!
Tak to prawda Ola… choć mój prezent nie był zrobiony własnoręcznie tak jak kilka innych.. to i tak chodzi o gest i chęć obdarowania. O piękne opakowanie, które tak uwielbiam! :) buziaki, dobrego dnia
Zachyciły mnie już na blogach dziewczyn te piękne opakowania,dekoracje.Teraz znów można je podziwiać u Ciebie!Zazdroszczę
wam!
szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
Tak, jestem jedna z ostatnich co to relacje postanowiły zrobić ;) Jakos nie było wcześniej ku temu sposobności, ale może i dobrze… Przynajmniej rozłożone w czasie :)
uścisków moc
Aniu jak zwykle przepiękne zdjęcia, jestem ich cichą fanką ;)
<3 dziękuję :*
ach te blogerki …same fajne istoty :))) pozdrowionka dla wszystkich :)
hahaha doooobre! :)
Piękna inicjatywa. Ślicznie pokazałaś to w kadrach :)
cieszę się, że tak Wam sie podobają te zdjęcia… :)
Aniu:))) Pięknie wszystko opisałaś i sfotografowałaś. Twój notesik bardzo mi się przydał, już sporo notatek tam zrobiłam, a najważniejsze jest to, że za każdym razem jak go wyciągam to mam przed oczami Ciebie i twojego bloga,na którego bardzo lubię zaglądać:)))
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia.
Piekny pomysl i swietne prezenty:) az cieplej sie na serduchu robi:)))
Witaj Aniu ;-)…cieszę się, że moja podusia jest używana ;-)…ja w Twoim notesiku zapisuję pomysły na posty…no tak mam, że wolę na papierze niż w laptopie czy innych zdobyczach techniki ;-). Ja nie wiem czy się kiedykolwiek ogarną z tą relacją z Santa B ;-). W każdym razie uściski dla Ciebie i wspaniałego dnia ;-)
Świetna sprawa!
Świetny pomysł oraz ja chce takie poduszki! ;)
Cudna mikołajowa akcja <3 Kiedyś zajmowałam się scrapbookingiem i pamiętam liczne wymianki, ileż emocji przy odpakowywaniu takich prezentów :) A jeśli do tego są tak piękne opakowane to już pełnia szczęścia.
świetna sprawa:)pozdrawiam
Piękne prezenty i wspaniałe zdjęcia. to musiało być przemiłe uczucie – rozpakowywać te wszystkie paczuszki i przygotowywać własne:)
jestem u Ciebie pierwszy raz, jak tu pięknie…jak pięknie…. będę częsciej tu wpadac,
aż żal d.. ściska :) że ja mam takie 2 lewe ręce :(
a poducha / powleczka robiona na drutach … CUDO ! moje must have od momentu ja ją zobaczyłam, :)
pozdrawiam serdecznie
asia z http://www.wkawiarence.pl