Od czego by tu zacząć…
Na początek największe z możliwych DZIĘKUJĘ!
Cieszę się, że tak bardzo spodobała się Wam nasza nowa sypialnia. :)
Dziękuję za tyle przemiłych słów i wszystkie Wasze spostrzeżenia.
Dodajecie mi skrzydeł!
Chcę pokazać Wam dzisiaj domowe DIY, metamorfozę mojej stoliko-tacki. Już od jakiegoś czasu chodziło za mną jej przemalowanie… Przyznam się szczerze, że jej szarobury kolor i przetarcia nie do końca pasowały mi do tego jak zmienia się moje mieszkanie i w jakim idę kierunku. Nadarzyła się znakomita okazja i tak dzięki marce Tikkurila, trafiła do mnie farba Everal Aqua 40 Semi Matt w kolorze złamanej bieli. Nie czekając długo mogłam od razu zabrać się do pracy. Powierzchnia stoliko-tacki nie wymagała oszlifowania. Jedyne co musiałam zrobić to oczyścić ją i delikatnie odtłuścić mokrą ściereczką. Otworzyłam puchę, chwyciłam za pędzel i zabrałam się do pracy..
Malowało się dość sprawnie, choć było sporo zakamarków i nie wszędzie z łatwością można było się dostać. Farba ładnie kryje i jest dość gęsta, a tym samym bardzo wydajna. Po pomalowaniu pierwszej warstwy i wyschnięciu farby pojawiły się jeszcze prześwity i wiedziałam, że na tym się nie skończy. ;) Następnego dnia znów chwyciłam za pędzel i tym razem po wyschnięciu efekt był zadowalający. Nie za ciepła i nie za chłodna biel oraz półmatowe wykończenie idealnie wpasowały się w całe wnętrze. Sami zobaczcie…
Tak! Teraz jest po mojemu! :)))
U nas wciąż coś się zmienia, a takie domowe metamorfozy po pierwsze wcale nie są trudne,
a po drugie mogą bardzo fajnie urozmaicić naszą życiową przestrzeń.
Na pewno większość z Was ma pod ręką jakiś mebel lub drewniany przedmiot,
który można by przemalować. Pomyślcie o tym! Dobra zabawa gwarantowana.
Już teraz chciałabym Was zaprosić do KONKURSU, jaki niebawem, bo już 24 listopada,
wystartuje na Instagramie na profilu TIKKURILAPOTEGAKOLOROW.
Zadaniem follower’sów (osób posiadających konto na Instagramie) będzie wrzucanie zdjęć z hashtagami #tikkurila i #magiadrewna, na których będą wnętrza z ciekawymi rozwiązaniami/
inspiracjami
opartymi na drewnie (nie muszą to być metamorfozy,
mogą to być po prostu ładne meble/wnętrza drewniane). Co tydzień będą
nagradzane 3 osoby, które wrzuciły na Instagram najciekawsze zdjęcia. Nagrodami będą farby Tikkurila Everal + gadżety Tikkurila.
opartymi na drewnie (nie muszą to być metamorfozy,
mogą to być po prostu ładne meble/wnętrza drewniane). Co tydzień będą
nagradzane 3 osoby, które wrzuciły na Instagram najciekawsze zdjęcia. Nagrodami będą farby Tikkurila Everal + gadżety Tikkurila.
Ja jako patron tego KONKURSU również będę Was inspirować swoimi zdjęciami,
będę przypominać Wam o zabawie, kibicować i motywować. :)
Zasiadam także w JURY konkursu i będę wraz z organizatorem wybierać zwycięzców!
Bądźcie czujni i próbujcie szczęścia!
Na sam koniec mam dla WAS coś JESZCZE!
Już drugi rok z rzędu objęłam PATRONAT nad wspaniałym wydarzeniem,
które będzie miało miejsce w tą niedzielę, tj. 23.11.2014r. w KRAKOWIE.
MOWA oczywiście o TARGACH PAPIER KAMIEŃ NOŻYCE!
Mimo kontuzji (o tym co mnie spotkało napiszę w innych okolicznościach) wybieram się na cały weekend do Krakowa i Was również serdecznie zapraszam. :)
Cieszę się ogromnie, że znalazłam się w składzie PATRONÓW MEDIALNYCH
tego wydarzenia. Jak widzicie logo mojego bloga jest na plakacie jak również na stronie
Krakowskich Targów Dobrego Wnętrza, na którą serdecznie Was zapraszam TUTAJ.
Na stronie znajdziecie wszystkie niezbędne informacje o wydarzeniu, dowiecie się kto znalazł się w gronie wystawców, przeczytacie słów kilka o pierwszej edycji, znajdziecie linki do patronów, mapkę dojazdu i wiele wiele innych przydatnych informacji. :)
Pod tą nazwą kryje się projekt mający na celu promowanie szeroko pojętej twórczości. Przed nami II edycja Krakowskich Targów Dobrego Wnętrza – wydarzenia mającego na celu promowanie polskich młodych twórców, artystów i projektantów skupionych wokół idei kreowania pięknych przedmiotów użytkowych. W czasie targów zaprezentowane zostaną meble, oświetlenie, dekoracje, tekstylia; przedmioty ciekawie zaprojektowane i tworzone z pasją. W targach udział weźmie kilkudziesięciu wystawców. Swoje projekty pokażą między innymi: Renament, Minko/Projektowelove, Miejsce Sklep, Projekt Stołek, Manufaktura Porcelany, Deco Dino i wielu innych. Wśród wydarzeń towarzyszących targom znajdą się warsztaty adresowane zarówno do najmłodszych jak i profesjonalistów. Przewidziano również konkursy z nagrodami dla wystawców oraz odwiedzających.
ZAPRASZAM Was do odwiedzenia Krakowa w tą niedzielę!
Liczę, że się spotkamy… :)
Ściskam Was z całych sił…
Ciekawa jestem jak Wam się podoba moja metamorfoza stoliko-tacki
oraz czy Wy również lubicie czasami coś ZMALOWAĆ???
oraz czy Wy również lubicie czasami coś ZMALOWAĆ???
Planuję niebawem kupić jeszcze czarną farbę tablicową.
Czas odmienić drzwi wejściowe do naszego mieszkania. ;)
Do napisania w komentarzach!
XOXO
Scraperka
Stoliczkowi o wiele lepiej jest w bieli <3
Dominiko jestem tego samego zdania :))) pozdrawiam ciepło wieczorową porą
Tacka ładnie rozswietlona, też lubię tak eksponować przedmioty codziennego użytku, mają cieszyć oko no i są pod ręką. Pozdrawiam!
Ewa ta taca jest bardzo przydatną rzeczą :) może stanąć koło fotela czy kanapy, albo po prostu ładnie zdobić wnętrze. :)
pozdrowienia
stolik wiele zyskał po przemalowaniu go na biało,ja również w ostatnich dniach poddałam metamorfozie szafkę na przyprawy znalezioną na targu staroci i odświeżyłam jej kolor również wybierając biel :)
na targi zapewne się wybiorę bo szkoda było nie wykorzystać takiej fajnej okazji,oby tylko pogoda dopisała :)
hej Mysza! :) super pomysł! takie starocia to idealna baza do tego typu eksperymentów. :)
No to może się spotkamy! Ja będę na pewno z dwie, trzy godzinki, aby zrobić zdjęcia i obskoczyć wystawców. :) wypatruj mnie z aparatem i mężem przy boku:*** buziaki
hehe ja pewnie też męża wyciągnę bo jednak razem to tak przyjemniej i jest się z kim podzielić wrażeniami :)
pewnie, że tak :) my wpadliśmy na pomysł , aby odwiedzić Kraków i pobyć tam cały weekend :) połączymy targi ze zwiedzaniem.:) buziaki i oby do zobaczenia!
cudnie wygląda po przemalowaniu :)
dziękuję <3
Metamorfoza boska :), taca o wiele bardziej pasuje teraz do Waszego mieszkania :). Ja tez kiedys mialam u siebie troszke rzeczy z przetarciami, ale tez juz nie te czasy :D.
Aniu, Ty korzystasz z dodatkowego swiatla? Bo wyglada na naturalne, a przy takiej pogodzie takie piekne swiatlo na zdjeciach to normalnie cud malina :)).
Pozdrawiam cieplusio :)***
hej słońce! :) prawda? właśnie miałam tą tacę przed oczami w tej bieli przez długi długi czas, a tu proszę nadarzyła się wspaniała okazja , aby to zmienić.:))) zdecydowania przetarcia w tej chwili nie są już czymś pożądanym przeze mnie i moje wnętrza. :) Moniczko ja myślę, że to światło na moich zdjęciach to kwestia jasnego obiektywu , który kupiłam specjalnie do wnętrz. Żadnego dodatkowego światła nie używam.. Ale jest jeszcze program graficzny, w którym delikatnie zawsze zdjęcie można rozjaśnić. :) Polecam!
buziaki na wieczór
świetna metamorfoza :)
:))) miło mi :)
Stoliczek – tacka i taka i taka piękna :)
Pozdrawiam.
:))) pozdrawiam ciepło
lepszy w bieli :D zresztą czemu się dziwić, skoro idealnie pasuje teraz do twoich wnętrz.
Karolinko tak, lepszy, lepszy. Choć przyznam się szczerze, że po nałożeniu pierwszej warstwy miałam mieszane uczucia ;) Ale przekonałam się, gdy lepiej pokryła :) buziaki
Piękna sypialnia to i komplementów sporo!
<3 dziękuję… było sporo pracy, więc tym bardziej się cieszę :)
najwspanialsze jest to, że szykują się kolejne zmiany! właśnie jesteśmy w trakcie malowania naszego domowego biura, a później kuchnia. Będzie więc na blogu sporo nowości, których jeszcze nie widzieliście.
uściski
Piękny mebelek :) I znów Cotton Ball Lights… chodzą za mną od dawna i chyba w końcu po prostu muszę je kupić :)
:) dziękuję! Planuję przemalować jeszcze mój bardzo stary stołek. Już zeszlifowałam, więc może niebawem i jego Wam pokażę :) będzie w skarpetkach! ;) a co do łańcucha kulek… cóż mogę powiedzieć. Uwielbiam i polecam wszystkim od dawna. pozdrawiam ciepło
Dużo fajniejsza. Uwielbiam takie zabawy. BBardzo poprawiają humor.
Joasiu tak jest! zdecydowanie poprawiają nastrój i samopoczucie. :)
Stoliko-tacka piękna! Ależ ja marzę o takiej!!! Tylko brak miejsca skutecznie odwodzi mnie od zakupienia jej ;/ Upiekłam szarlotkę. Może masz ochotę? ;) Pozdrawiam!
mmm szarlotka powiadasz? mniam nawet nie wiesz co ja bym dała, aby zjeść choć kawałeczek! :) normalnie zaraz zaczęłabym piec, ale już godzina nie taka… może jutro? buziaki!
W bieli prezentuje się pięknie :)
Widzimy się w Krakowie ;)
<3
no to super! do zobaczenia :)))
Zdecydowanie lepiej po metamorfozie, a twoje zdjęcia są niesamowite ! :) Pozdrawiam Kamila
Kamilko bardzo się cieszę i dziękuję za przemiłe słowa :) dobrego wieczoru
Teraz stoliko-taca pasuje dużo bardziej do Waszego mieszkania! Jest super :)
Aniu, wracaj szybko do pełnej sprawności :* Przykra "przygoda" … Bądź dzielna :)
prawda? też tak uważam :) fajnie kontrastuje z szarymi ścianami w kuchni i przedpokoju. :)
dziękuję za życzenia… tak..strachu i nieprzyjemności najadłam się i doświadczyłam z początkiem tygodnia.
Co zrobić… teraz trzeba uważać i dbać o siebie, bo zawsze powtarzam, że zdrówko najważniejsze.
buziaki
Cudo! *-*
:)))
Do moich mebli używam tylko tej farby :)) Zresztą ściany też pomalowane tą marką ;) Mam do niej słabość , dlatego żałuję ,że zabawa tylko na insta :((
Twój stolik wyszedł świetnie !!! Życzę Ci dużo zdrówka i ściskam ciepło – Ilona
Ja właśnie zastanawiam się nad zakupem jeszcze farby tablicowej. Chcę pomalować drzwi wejściowe do mieszkania i kurcze nie wiem na jaką się zdecydować… Ech Ilonko, a może to dobry czas na założenie profilu na Instagramie? Jest nas już tam tak dużo! Polecam, bo to fajna zabawa i coś innego :) dziękuję za życzenia…buziaków moc
♥♥♥ może faktycznie już czas :)))
Biały też bardziej po mojemu :) Ślicznie wygląda.
Z doświadczenia wiem, że łatwiej malować takie powieżchnie małym wałkiem ponieważ efekt jest delikatniejszy i ładnie wydobywa fakturę drewna. Dzisiaj kończyłam nadawać drugie życie starej szkatułce na biżuterię. Będzie w pezencie dla córki ;) Mam nadzieję, że się jej spodoba :)
Pięknie mu w bieli! I aranżacje jakie klimatyczne. Jak wiesz, ja też ostatnio w bliskiej zażyłości z pędzlami, wałkami i farbami Tikkurila :) i baaaardzo jestem zadowolona z efektu. Pomalować mebel – niby nic, a taka odmiana. Tak bym już chciała pokazać jadalnię w nowej odsłonie, ale jest tak ciemno ostatnio, że prawie przez cały dzień trzeba świecić światło. I zrób tu ładne zdjęcia :(
Rzeczywiście taca zyskała bardzo dzięki tej zmianie i o wiele lepiej się prezentuje :-) Ładne kompozycje! :-)
jak to dobrze Aniu że teraz będziesz ekspertką od moich ulubionych farb od lat :)))) tikurilla była ze mną na wieży od samego początku …farby sprawdzają się faktycznie rewelacyjnie ……i na pewno będę ich w swoim nowym domu używała …..ale jest ich taki wybór że nawet z bielą można mieć problem :)))) zdrówka ci życzę i szybkiej regeneracji !!!! buziole
Metamorfoza udana , pozdrawiam
Hmmm… przyznam Aniu, że z początku kiedy wspominałaś o przemalowaniu swojej stoliko-tacki trochę mi było jej szkoda, gdyż w poprzednim wydaniu też miała swój urok i była bardzo vintage, a ja bardzo lubię ten styl. Ale muszę przyznać, że w bieli prezentuje się fantastycznie i masz racje, teraz bardziej pasuje do Twojego mieszkanka :)
Ja też uwielbiam brać pędzel do ręki i przemalowywać nie tylko ściany ale i meble oraz wszystko co pod ten pędzel mi wpadnie. Ale uważaj hi hi jest to BARDZO uzależniające ;) Jak już sama zauważyłaś, jak raz się zacznie przychodzą kolejne pomysły do głowy co by tu przemalowywać :) Miłej zabawy przy kolejnych metamorfozach z pędzlem :) Czekam na więcej ;)
Pozdrawiam
Gosia
Tacuszka wyszła świetnie, aczkolwiek na początku i mnie było jej ciut szkoda, bo lubię taki postarzany styl. Teraz jednak o wiele bardziej pasuje do Twojego mieszkanka.
Pozdrawiam ciepło
Tacka wyszła pięknie, choć w pierwotnej wersji też mi się podobała. Pozazdrościłąm Ci trochę tej tacki i teraz będę myślała nad zakupem. Tylko gdzie ja znajdę dla niej miejsce? Przyznam, że nie stosowałam jeszcze farb Tikkurila do mebli, jedynie ściany nią malowałam. Czas chyba wypróbować. Pozdrawiam
Biel górą:-) Cudnie wyszło!
taco stolik wyszedł rewelka,ja odnowiłam meble 20 letnie,papier ścierny,nasza mozolna praca i na koniec bejca,jak znajdziesz wolną chwilkę to zapraszam,nie mam bloga ale zdj.z metamorfozy mebli możesz zobaczyć pod linkiem http://deccoria.pl/galeria,id,114790,1,metamorfoza-pokoju.html szybkiego powrotu do zdrowia życzę :) majka
Oj, Aniu, a mnie się poprzednia wersja bardziej podobała, ale to może dlatego, że wolę takie surowo, loftowe, industrialne klimaty.
Ja uwielbiam biel, wiec dla mnie wszystko sie zgadza :)
Fajowskie zdjecia :)
usciski
Aniu fajne fotki!!! Mimo kontuzji szyi główka pracuje:-))) buziaki
Bardzo korzystna przemiana! Ja po prostu uwielbiam malować ściany i meble, sprawia mi to ogromną przyjemność :) W zeszłym tygodniu zmalowałam parę rzeczy, ale o tym wkrótce na blogu ;)
Pozdrawiam ciepło i dużo zdrówka życzę!
Ola
tak mi się podobają te kulki..!
zapraszam na nowy, smaczny, post :)
Super przemiana stolika, Biały ładniejszy.
Pozdrawiam
madźka.
With just a paint job ….
Greetings!
hej,
a czy możesz zdradzić jakie kolory kulek masz na swoim łańcuchu? wybieram właśnie do swojego nowego "gabinetu", który ma być biało-czarny i tak myślę, że takie kolory jak u ciebie, bardzo by mi pasowały :)
A mi bardziej podobał się w pierwszej wersji, rzecz gustu:)