Metamorfoza naszej sypialni była długim i skomplikowanym procesem,
który myślałam, że już nigdy się nie skończy. Cała idea zmian dojrzewała we mnie dość powoli,
a w głowie siedziało co najmniej kilka pomysłów na zagospodarowanie ścian i całego pokoju.
Lubię proste, jasne wnętrza w których przeważa biel, czerń i szarości.
Te moje trzy bazowe kolory przeplatają się z naturalnym drewnem i tkaninami.
Dla tych co nie pamiętają powiem tylko, że meble pozostały bez zmian.
Ściany były jasnoniebieskie i myślę, że pomalowanie ich na biel dało temu wnętrzu bardzo dużo.
Pokój zdecydowanie się rozjaśnił i wizualnie zyskał na przestrzeni.
Nasza sypialnia nie należy do tych “wielkogabarytowych” ;). Trzeba przyznać, że jest dość niewielka. Jak to przy małych i nie do końca idealnie ustawnych pomieszczeniach bywa… metamorfoza ich jest zwykle dość sporym wyzwaniem. Czasami trzeba się natrudzić, aby uzyskać zadowalający efekt. Nie było mowy o ustawieniu łóżka zagłówkiem do okna, a “nogami” do drzwi. Niestety spowodowałoby to kompletny brak miejsca na inne, niezbędne meble jak szafa czy komoda. Dlatego też łóżko stoi bokiem do okna i dzięki temu mamy sporo wolnej przestrzeni na inne meble i dodatki bez których nie wyobrażam sobie swojej sypialni. Tak na prawdę to właśnie one budują cały klimat! :) Zobaczcie…
Poza meblami, które są tutaj bazą, zmieniło się praktycznie wszystko. :)
Tak jak już wspominałam pomalowaliśmy naszą sypialnię na biało, aby ją rozjaśnić i dodać jej przestrzeni. Uwielbiam biel na ścianach i już! Teraz w życiu nie zamieniłabym tego koloru na żaden inny – chyba że szary, który jest u nas na ścianach w kuchni i przedpokoju.
Nie było łatwo dobrze uchwycić całości pokoju. Uwierzcie, że musiałam się nieźle powyginać. ;)
Oczywiście wszystkiego złapać się nie da, ale najważniejsze jest uchwycone. Resztę zobaczycie na innych fotkach, których swoją drogą jak zawsze przygotowałam dla Was całą masę.
Po lewej stronie od drzwi wejściowych jest duża, biała, rozsuwana szafa pax, której powierzchnia idealnie gra z frontami pozostałych mebli. Na podłodze jasnoszary, mięciutki, bardzo miły w dotyku dywan. po prawej komoda, którą nie raz nie dwa Wam już pokazywałam. Przed nią jest jeszcze odrobina wolnej przestrzeni i drzwi, które zwykle są otwarte do środka pokoju.
Wspominałam Wam już, że uwielbiam wszelkiego rodzaju kosze i tekstylia?
Tutaj kosz z trawy morskiej Bloomingville i przecudny kocyk Twist a Twill wykonany w 100% z najmilszej i najcieplejszej wełny merino. Kocyk do kupienia w KAPIBARA.
Jak widać, ścianę nad komodą postanowiłam ozdobić skandynawską dekoracją, czyli typografią, ułożoną z czarnych, papierowych literek. Pudełko pełne liter i symbolów z których można zrobić taką girlandę według własnych upodobań, czy nastroju to świetna sprawa. Polecam!
Aby przymocować na ścianę wystarczy odrobina taśmy dekoracyjnej. Obejdzie się bez młotka i gwoździ.
Na oknach zawisł cudny, szary len, który kupiłam na metry. Następnie dałam do uszycia zdolnym babeczkom, bo ja niestety jeszcze nie odkryłam swojego krawieckiego talentu. ;)
Powiem Wam, że jestem tym lnem zachwycona i już planuję dokupić taki sam tylko w naturalnym odcieniu. Bardzo ładnie wpasuje się do naszej kuchni, która też w pierwszym kwartale przyszłego roku przejdzie ogromną metamorfozę. :)))
Jak pewnie zauważyliście w rogu powiesiłam cudne tiulowe kule,
które również bardzo fajnie ozdabiają wnętrze i dodają mu takiej delikatności..
Na wprost łóżka i naszych głów, gdy leżymy, zasypiamy czy się budzimy, powiesiliśmy dwie dobrze Wam znane i lubiane półki RIBBA. To już kolejne tego typu półki w naszym domu. Dwie pozostałe, jedna obok drugiej, wiszą nad kanapą. Tutaj, aby ładnie zagospodarować przestrzeń dużej, wolnej ściany, postanowiliśmy zamontować je jedna nad drugą. Pomysł jak najbardziej trafiony!
Przy tego typu montażach polecam zaopatrzyć się w dobrą poziomicę. Dzięki niej nie mieliśmy żadnego problemu z montażem. To była czysta przyjemność. :)
Czas napisać o pościeli, która rozkochała mnie w sobie bez końca. Jest w tym wnętrzu dosyć mocnym akcentem, który po prostu bardzo mi się podoba!
Uprzedzając Wasze pytania pościel przywędrowała do mnie z Dots My Love, niewielkiej poznańskiej manufaktury. <3 Szyta pod zamówienie, pięknie wykończona, bawełniana, z cudnymi troczkami. Polski handmade w najlepszym wydaniu! Dziękuję serdecznie za cudną przesyłkę. :)))
Filcowy notes to było moje kolejne must have tegorocznej jesieni.
Przepiękny handmade, połączenie filcu, skóry i drewna, a w środku notes na zapiski. :)
Gdzie dostaniecie? U naszej Anity oczywiście – Anita się nudzi.
A do kompletu zamówiłam już sobie filcowe etui na telefon.
Teraz czuję się w swojej sypialni znakomicie. :)
Nareszcie jest po mojemu i tak lubię…
Ciekawa jestem Waszych opinii i odczuć. Mam nadzieję, że ilość zdjęć choć troszkę
wynagrodziła Wam ten czas, jaki musiał upłynąć, abym mogła pokazać naszą sypialnię.
Kocham takie zmiany i przyznam się szczerze, że nie wiem czy kiedykolwiek przestanę to robić.
Wiem jedno… Obrałam dobry kierunek. Mój kierunek, mój styl, w którym czuję się znakomicie. Mieszkanie w którym żyję powoli zaczyna być NA PRAWDĘ M O J E.
Poszczególne wnętrza zaczynają spójnie przechodzić w jedną całość tworząc razem piękną układankę. Tą układanką w moim przypadku jest miłość do urządzania wnętrz, do dobrego designu, dekorowania, polskiego rękodzieła i skandynawskiego wzornictwa. Naturalne materiały, czyli szkło, drewno, stal, bawełna, len, wełna, kosze z trawy morskiej czy bambusa, a wreszcie beton, kamień, ceramika, papier i typografia oraz coraz więcej roślin, które staram się pomalutku oswajać i poświęcać im więcej uwagi, aby szybko nie zmarniały i miały się u nas jak najlepiej. :)
Ściskam Was ciepło w ten niedzielny poranek!
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie kilka słów w komentarzu.
papa
Scraperka
NA ZDJĘCIACH:
POŚCIEL – DOTSMYLOVE
KOC – KAPIBARA
KARTKA Z KALENDARZA – NELA HOME DECOR
TIULOWE KULE – LOVE&LOVE
KOSZ BLOOMINGVILLE – AMAZINGDECOR
LAMPION, TYPOGRAFIA, DOMEK, EKSPOZYTOR – AGNETHAHOME
PLAKAT ABC, 3 KOSZYKI, DONICZKA Z GWIAZDKĄ – DECOROLKA
BANER LITEROWY, KUBEK Z LITERKĄ A – DECOROLKA
NOTES Z FILCU – ANITASIENUDZI
DREWNIANE GWIAZDY, &, PACYFKA, HOKER – CZARYZDREWNA
POSTER WIĘCEJ ŚWIATŁA – MYZORKI
MISECZKA TINE K – HOUSESHOP
PODUCHA Z WARKOCZEM – OHOO
POSTER ENJOY – GUMBERRY
ŚWIECZNIK NA JEDNĄ ŚWIECĘ – LITTLEWOOD
Ania jest cudnie! Uwielbiam dosłownie wszystko!!! Też pokochałam ten len. Robię z niego różne pierdółki ;-) Mam chyba ten dywan ;-) I tak jak piszesz ja też chyba dopiero teraz odnalazłam styl albo i elementy stylów które zdecydowanie najbardziej mi odpowiadają. A szukałam trochę no i teraz muszę pokutować ;-) Sypialnia jest bardzo przytulna i bardzo, bardzo stylowa! Piękne przedmioty ach chciałoby się mieć je wszystkie! Buźka
Iza nawet nie wiesz jak się cieszę, że to słyszę :) dziękuję za poranny, niedzielny i na dodatek pierwszy komentarz :) Co do tego lnu właśnie! nie wiem czy słyszałaś, ale podobno wycofują go pomalutku i trzeba się zaopatrzyć w większą ilość jeśli chcesz coś jeszcze z niego uszyć. Ja mam podobną historię – sama dobrze wiesz jak jest ;) Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) teraz możemy zmieniać i bawić się w metamorfozy, czyli robić to co kochamy.
buziaki na niedzielę:***
Ja też jestem pod wrażeniem, wyszło tak "żurnalowo" jak mawiała moja babcia, jakby wysmienity scenograf zaplanował najdrobniejszy szczegół. Gratuluję. Ja własnie zamierzam zrobić meble na zamówienie – komodę i łóżko. Chce połączyć drewno z rattanem.. jestem ciekawa jak wyjdzie..
Lubię robić metamorfozy u siebie w mieszkaniu. Gdybym mogła cały czas bym coś zmieniała, choćby detale! Efekt super :)
Właśnie! Bo głównie chodzi o detale. :) Bardzo fajnie można odmienić przestrzeń kilkoma przedmiotami zestawionymi ze sobą. :) dziękuję i pozdrawiam ciepło
Przepięknie! Z całego serca gratuluję udanej metamorfozy i… zazdroszczę, bo u mnie sypialnia ciągle w proszku :/ pozdrawiam :)
Agnieszko bardzo dziękuję… :) takie zmiany bardzo cieszą i polecam każdemu! :) Na spokojnie i Ty ładnie ją sobie zaplanujesz i urządzisz. Tego Ci życzę
pozdrawiam cieplutko
Aniu, sypialnia wyszła świetnie! Dodatki idealnie ze sobą współgrają, tworząc wspólną całość. Widać, że nie jest to zbieranina przypadkowych przedmiotów. Gratuluję i czekam na kolejne sypialniane aranżacje, bo te z pewnością będą się zmieniać ????
Uściski niedzielne.
Paula wiem , że czekałaś… i cieszę się, że Ci się podoba :) Wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna i teraz to już jestem w niebie ;) Ale mam dziś dobry humor! :))) Paula to na pewno – zmiany są nieuniknione ;) wiesz jak jest hehe
buziaki na nowy dzień
Ładnie!!! przestrzeń optycznie baaardzo duża, super dobrane dodatki!
Pościel piękna!! I agrafkę widzę :P
Uciekam do pracy, miłego dnia An!!!! <3
:))) Czyli, że się podoba! No to super Aguś :) To fakt – dzięki białym ścianom pokój bardzo zyskał na optycznej przestrzeni :) Jest jaśniej i bardziej spójnie. Tak Aguś – dobrze widzisz. To Agrafka od Ciebie :) Raz jeszcze dziękuję za tą niespodziankę <3 love You, miłego!
Aniu, piękna sypialnia! Zgadzam się z Tobą biały kolor na ścianach to jest to !
Pościel jest cudowna!
Buziaki :-)
Milka dziękuję :))) tak! żałuję, że wcześniej tego nie odkryłam ;)
biel to wspaniała baza.
uściski niedzielne
Aniu! Jest po prostu przepięknie! Brakuje słów, żeby opisać efekty metamorfozy! Bardzo mi się podoba spójność kolorystyczna, którą udało Ci się zachować. Wspaniała kolekcja koszyków i pojemników :) Ja też kupuję je nałogowo ;) Mój Mąż już się zastanawia po co mi to wszystko ;)
Pozdrawiam cieplutko,
Ola
hej Olu :) dziękuję z całego serca za ciepły komentarz i Twój odbiór. :) tak…kosze to coś czemu nie potrafię się oprzeć. :) Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! za mnogość zastosowań, piękny wygląd i to coś co wnoszą do wnętrza.
pozdrawiam ciepło
Powiem krótko – zakochałam się w Waszej sypialni!!! Podoba mi się dosłownie wszystko, zasypiać i budzić się w takim miejscu to czysta przyjemność!!! Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
:) dziękuję bardzo – to prawda…teraz przebywanie w tym pokoju to czysta przyjemność :)
uścisków moc
Ależ pięknie…tak dobrze wszystko dopracowane, te kolory, dodatki, wszystko jest piękne, zazdroszczę naprawdę, CUDNIE!
<3 <3 <3
Stworzyłaś u siebie świetny klimacik. Bardzo mi się podoba ;)
Ja też uwielbiam zmiany i wciąż coś remontuje i zmieniam w swoim domu :)
Pozdrawiam
Gosia
Gosiu, bo my kochamy to robić, prawda? :)))
pozdrawiam Ciebie cieplutko
Pięknie! Jestem zachwycona:)) Podoba mi się dosłownie każdy szczegół i najmniejszy detal, wyszło świetnie! Przesyłam uściski:)
hej hej! bardzo mnie to cieszy. :)
dobrego dnia!
cudnie kosze wspaniałe …. kolorystyka moja ulubiona, pozdrawiam Aga
Aga ja w tych kolorach czuję się najlepiej… :) pozdrowienia
Aniu masz piekna,gustowna sypialnie z mnostwem ciekawych dodatkow i detali :)
Milej niedzieli kochana!
Beti bardzo dziękuję. :) Uzbierało się troszkę różnych przedmiotów to fakt. Staram się, aby ładnie razem się komponowały. Wciąż wędrują po całym dom , a ja bawię się w tworzenie aranżacji. buziaki
Aniu ogrom pięknych zdjęć. Bardzo mi się podoba ta spójność w tym wnętrzu. Wszystko ze sobą tak fajnie współgra, odcienie, faktury, wzory. Gratuluję doboru dodatków. Ściskam
<3 cieszę się, że tak to widzisz :)
buziaki
Aniu jest pięknie. Wszystko do siebie idealnie pasuje. W tej sypialni na pewno można się zrelaksować. Mnie też czeka metamorfoza sypialni. Obecnie stoimy przed wyborem łóżka. Moze masz jakieś propozycje?
Pozdrawiam :))
hej! zależy co oczekujesz od swojego łóżka i jak chciałabyś aby ono wyglądało. :) ja bardzo lubię łóżka z prostą ramą i koniecznie musi być zagłówek. :) uścisków moc
Mam pytanie właśnie o ramę łóżka :-) znajdę coś podobnego?
P.S. Sypialnia bardzo przytulna. Iza
No świetnie :) dobrze, że nie malowałaś komody, jest super taka jaka jest! Len jest bardzo fajny, ja już swój prałam (fajniej wygląda po praniu), ale wiesz, że gotowe zasłony są uszyte z lnu w innym odcieniu, są jasnoszare i ciemnoszare, a ten na metry jest taki pomiędzy nimi.
Białe ściany dodają oddechu to prawda. Poza tym co Ty chcesz od tego pokoju nie jest tragiczny w ustawieniu, bardzo dobrze wyszło i dla mnie masz +++ za żeliwne żeberka (uwielbiam).
Uściski
hej :) Renatko Tobie szczególnie dziękuję za spojrzenie fachowym okiem i opinię co do zasłon <3 :) dziękuję po stokroć! cieszę się, że teraz się podoba :))) nie wiedziałam, że gotowe są zrobione z innego lnu! a to ciekawostka…ja na pewno będę kupować jeszcze na metry ten szary i w naturalnym odcieniu. :)
Tragiczny w ustawieniu nie jest, ale wiesz… marzy mi się większa sypialnia, gdzie łóżko mogłoby stać odwrotnie, po bokach szafki nocne, w nogach drewniana ławka i jeszcze dużo dużo miejsca wokół. ;) hehe ale mam co mam i na ten moment jestem bardzo zadowolona z efektu metamorfozy. :) a te kaloryfery lubię, choć przyznam, że długo zajęło mi oswojenie się z nimi. :) W tej chwili nie wymieniłabym ich na te nowoczesne, chyba że te stylizowane na żeberkowe. :) buziaki
… wszystko wyszło ze smakiem …
właśnie szukam szarego lnu na zasłonki, a ten który posiadasz widzę, pięknie się prezentuje …możesz podać namiary na tenże :)
hej! ten len kupiłam w ikei:) polecam, bo jest świetny :)
Rewelacja!!! Mogę tam zamieszkać;-)
Pozdrawiam… Bardzo przytulnie :-)
:) cóż mogę powiedzieć… zamieszkać to może nie, ale na kawkę mogę zaprosić hehe
Aniu piękna sypilania, diabeł tkwi w szczegółach , a te dobrane idealnie:-))
Małgosiu wielkie dzięki :) tak diabeł tkwi w szczegółach. Sypialnia bez tych dodatków wyglądałaby bardzo przeciętnie…
Ze skandynawskim świeżym powiewem.
Pięknie!
PS. Spodobały mi się te drewniane gwiazdy ;-)
:))) te gwiazdki są bardzo ładnie wykonane :))) polecam! buziaki
Fajny post – mnóstwo inspiracji (dzięki za listę sklepów pod koniec, znalazłam kilka dodatków, które chętnie widziałabym u siebie:). I piękna sypialnia – rzeczywiście jest teraz bardzo spójna, a Twój styl zaczął być w niej wyraźnie widoczny! Ta biel jest zaskakujàco ciepła.
Ciągle biorę udział w Twoich konkursach, Aniu, więc zapraszam Cię serdecznie na mój pierwszy konkurs (thinksimpleblog.blogspot.com).
Pozdrawiam ciepło,
Klaudia
P.S. Świetna agrafka!
witaj Klaudio. :) dziękuję za obszerny komentarz i miłe słowa. :) wiesz te linki są właśnie w tym celu, aby pomóc Wam znaleźć przedmioty, które mam sama. Są dla Was inspiracją! :) Agrafkę dostałam do Agi z agnethahome :) To był niespodziewany i bardzo miły prezent. Dziękuję za zaproszenie, na pewno odwiedzę. pozdrowienia
no,no jest naprawdę ładnie! gabarytowo podobna do mojej i tez mam tak ustawione łóżko-tylko jeszcze wcisnęłam tam kącik krawiecki ;p
Anitko dzięki :) Tak to jest z mieszkaniami, że chciałoby się jakąś ścianę wyburzyć, a nie można hehe ;) ale nie jest źle!
tylko gdzie Ty wcisnęłaś ten krawiecki kącik, co?;) buziaki i raz jeszcze wielkie dzięki za cudny notes! <3 już nie mogę się doczekać pokrowca na telefon
Piękna sypialnia!!! moja też jest na etapie metamorfozy, jeszcze nie doczekałam się białego koloru ścian, i też wielkiego pola do popisu nie mam, u nas jeszcze w sypialni mąż ma swoje biurko do pracy;)Piękne dodatki Aniu dopełniają całości, jasno, przytulnie. Jedynie co ja bym osobiście zmieniła to długie zasłony:))Pozdrawiam ciepło:)))
Kasiu co ja bym dała za długie zasłony, ale jak widać na zdjęciach kompletnie ma to sensu w tym wnętrzu, bo zaraz przy oknie jest łóżko, które i tak przysłoniłoby zasłony :) Myślę, że długość do parapetu była tutaj najlepszym rozwiązaniem. :)
trzymam kciuki za udane zmiany! :))) buziaki
Również zdecydowanie optowałabym za długimi zasłonami, nie ma znaczenia, że zostałyby przysłonięte przez łóżko. Te krótkie wyglądają niedobrze w takiej aranżacji. Ładny detal, fajnie, że są wprowadzone osobiste elementy :) Zdecydowanie nie mówię wszelkim kompletom, wnętrze przypomina wówczas aranżację z katalogu sklepu meblowego, także z kompletu łóżko-komoda-stolik wymieniłabym jeden element najlepiej na jakiś szrocik ;) Zdecydowanie na plus paleta barw, bardzo harmonijnie Ci to wyszło :) Pozdrawiam, anais
Dziekuję za Twoją opinię :) lubię takie komentarze które wnoszą inne poglądy i to jak ktoś by urządził dane pomieszczenie. Zawsze to inne spojrzenie które czasami pozwala spojrzeć na coś z dystansem. Uwielbiam długie zasłony , ale mimo wszystko na razie zistaną takie które tez bardzo mi się podobają co wcale nie oznacza ze kiedyś ich nie zastąpię długimi i odsunę lekko łóżko :) co do kompletów to lubię je i nie lubię ;) w dużym pokoju nie mam nic do kompletu a tutaj jakoś tak wyszło ze kupiliśmy 3 meble do siebie pasujące i już . Może kiedyś zmienimy szafkę nocną ;) mam już nawet pewien pomysł ;) pozdrowienia
Małe pomieszczenia mają również swój urok! Jak widać na załączonym obrazku ;-)
:)))) tak jest!
super! Tez chce przemalować ściany w sypialni na biało ;) A ja mam pytanie z innej beczki. Nie macie problemu z jednym stolikiem nocnym? ;) U nas zawsze była wojna o ten stolik…. dlatego musiałam wygospodarować miejsce na mały stoliczek po obu stronach łóżkach. Wiadomo, że najlepiej czyta się się w łóżku ;) Piękna sypialnia. Bardzo podoba mi sie kolorystyka, a jak cos się Tobie znudzi to zawsze możesz podziałac dodatkami. buziaki!
hehe Julia nie nigdy nie mieliśmy problemu, bo z drugiej strony zamiast stolika mój mąż ma szeroki parapet ;) Tam jest zwykle miejsce na gazetę, telefon, kubek z herbatą :))) Wiadomo chciałoby się mieć dwa stoliki, ale tutaj nie ma o tym mowy. :))) buziaków moc
Ps i dobrze widzieć ze taki sklepik z pościelą u mnie w Poznaniu ;)
i to jaką pościelą! :) polecam gorąco, bo pięknie dziewczyny szyją i to nawet pod wymiar zrobić mogą :)))
Witaj! Wyszło pięknie. Najważniejsze, że ewentualne, sezonowe zmiany aranżacji można przeprowadzić bez trudu. Buziaki!
Antonino dokładnie tak. :) baza już jest, a zmiany w dodatkach i aranżacjach na komodzie, ścianach czy na półkach ribba będą na pewno. :) tak już mam, że raz na jakiś czas trzeba coś przestawić… dobrej niedzieli!
Pięknie :)
:) dziękuję!
Wielkie wow! Na prawdę! :) Cała sypialnia 100% w moim guście, taka piękna, delikatna… zmiana jest ogromna :) Wiele ciekawych dodatków, które tworzą to wnętrze… Jestem pod wielkim wrażeniem efektu!
kłaniam się nisko w podziękowaniu :) cieszę się, że się Wam podoba!
jejkuuu jakie cudowne pomieszczenie!
:) dzięki!
Kochana sypialnia wygląda cudnie.Pozdrawiam cieplutko.
bardzo mnie to cieszy :) ach! ale fajnie, że taki jest jej odbiór!:)
pięknie!
klasa i smak!
Idealna sypialnia!
Pozdrawiam,
kama:)
<3 Pięknie dziękuję i ściskam ciepło!
Aniu, wszystko jest idealne i stylowe. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.Kasia-mazurskie pasje.
Kasiu i Tobie bardzo dziękuję za pozostawionych kilka słów. :)
Wspaniałe wnętrze! Ja też odkryłam w sobie zamiłowanie do stylu skandynawskiego. Długo dążyłam do obecnych zmian, które sprawiły mi wiele radości i satysfakcji. U Ciebie detal powala, jest spójny i efektowny. Pozdrawiam serdecznie :-)
Cieszę się ogromnie, że też czujesz ten styl :)
detal jest tutaj najważniejszy. same meble wyglądałyby normalnie, zwyczajnie…a dzięki dodatkom robi się klimat:)
Bardo ładnie :)) Zasłony cudowne :)) Też mam kochana łóżko od sciany do sciany uroki waskich sypialni :))
Pozdrawiam ciepło
:))) hehe dzięki! Łóżko jest prawie od ściany do ściany ;) Wchodzi tam jeszcze duża skrzynia na pościel czy koce. :) jest dość wąska to fakt.. co zrobić, chciałoby się mieć większy metraż, ale niestety trzeba sobie jakoś radzić :)
Aniu – Przepiękny look sypialni! Dopieszczony w każdym szczególe. Bardzo mi się podoba!
Ściskam!
o proszę kogo ja widzę! :) hej Karolina :))) dziękuję za Twój komentarz :*** uścisków moc na niedzielę
Czuć skandynawski klimat !!!!!! Jest przytulnie i stylowo, świetnie. Fajne dodatki nadają klimatu, bardzo mi się podoba Wasza sypialnia, słodkich i wesołych snów w niej życzę !!!
Ali bardzo dziękuję <3 teraz jestem poza domem, w górach w dużo większych przestrzeniach , a mimo tego wszystkiego bardzo tęsknię za swoją sypialnią. :))) Dziś już śpimy u siebie i na pewno te życzenia się przydadzą. dzięki!
Aniu, piękna metamorfoza, piękne wnętrze, no i jak zawsze – piękne zdjęcia. Masz masę fantastycznych przedmiotów doskonale ze sobą połączonych. Też jestem fanką tekstyliów, także pled w koszu szczególnie wpadł mi w oko :) Zasłony lniane uwielbiam (mam w salonie:D) tylko strrraszna szkoda, że nie są długie, do samej ziemi – takie lekko powłóczące po podłodze. Len cudnie się wtedy układa i mimo, że to ciężka tkanina wygląda bardzo zwiewnie. Ale ogólnie brawo, stworzyłaś miły kącik :)
PS Zdradzisz gdzie można dostać girlandę literkową? :)
bardzo dziękuję :))) Ten pled z kosza jest bardzo milutki i taki ciepły! :) To nowy nabytek z którego jestem bardzo zadowolona.:) Co do zasłon to niestety jak się przyjrzysz to zobaczysz, że w tym wnętrzu długie zasłony nie miałyby racji bytu. Łóżko jest praktycznie przy ścianie i i tak nie byłoby nic widać. :) Girlandę literkową mam decorolka.pl :) polecam, bo to bardzo fajna dekoracja, którą można zmieniać i przewieszać w zależności od nastroju. :)
Kolorystycznie :) sypialnie podobna do mojej – też je lubię. Fajnie urządzona – podoba mi się :). Jeśli masz na ochotę na oblukanie wpadnij do domku przy lesie – post. Pod gwiazdami do kwadratu. Mamy podobne gusta :).
A zapraszam również na konkurs :)
Pozdrawiam niedzielnie :)
Marta
Martuś odwiedzę Cię na pewno w wolnej chwili. :) dziękuję serdecznie za miłe słowa!
Udanej niedzieli
Aniu, sypialnia przepiękna !!!!!!
Lniane zasłony bardzo efektowne a całość dopracowana w każdym szczególe :)
Pozdrawiam :)
Kasiu dziękuję serdecznie :))) tak ten len sprawił, że wnętrze zyskało bardzo wiele! :) buziaki i udanego popołudnia
Sypialni wyszła świetnie – też czekam na ten moment kiedy moje mieszkanie będzie takie jak sobie wymarzyłam. Jestem właśnie na etapie tworzenia swojej sypialni.Gabarytowo jest podobna do Twojej. Szary len też już pokazywałam na swoim blogu – fakt, jest cudny ;) Układ materaca (łóżka na razie nie będzie) taki sam jak u Ciebie. Tylko u mnie jeszcze dużo do zrobienia :)
Pozdrawiam
hej Bea. :) pomalutku, powolutku, a wszystko się uda zrealizować. Ja też się jakoś zbytnio nie spieszyłam, a zmienialiśmy praktycznie wszystko poza układem mebli. Ten len jest znakomity i już planuję dokupić kolejny, bo podobno ma zniknąć z ikei. Trzeba się zaopatrzyć. :)
ładnie :) a jaki grzejniczek maluteńki :D
hehe Asiu tak maluteńki i dobrze, że taki jest, bo większy nie potrzebny.:) my praktycznie nie grzejemy w okresie zimowym, bo mamy bardzo ciepłe mieszkanie, więc większy byłby zbędny. :) A te stare kaloryfery i tak dają dużo więcej ciepła niż te nowoczesne ;) buźka
rozumiem,w końcu to sypialnia i dogrzewacie się we własnym zakresie ;)))
my też mamy takie stare grzejniki pozakręcane, bo też w mieszkaniu mega ciepło od samych nagrzanych rurek ;)
hehe też ;) choć tak jak mówię u nas cały rok ciepło w mieszkaniu , więc właściwie rzadko kiedy gdziekolwiek odkręcamy kaloryfery. :) buziaki na dobranoc
Wspaniała sypialnia. Jest pod wrażeniem ilosci dodatków i tego jak spójnie je ze sobą połączyłaś. Gratulacje!!!
:) bardzo dziękuję i cieszę się ogromnie z Waszego odbioru. :)
Aniu, pozostaje mi tylko podpisać się pod powyższymi komentarzami :) Naprawdę pięknie i stylowo. Widać jak na przestrzeni lat zmienia się Twoja estetyka :) Mam pytanie o ten len szary na zasłony, gdzie można go kupić? Pozdrawiam ciepło
Tak zmienia się zmienia… nawet dość mocno. Jeszcze jakiś czas temu wzdychałam do pasteli, a teraz? ;) Jak widać na załączonym obrazku nie mam ich zbyt wiele. Najwięcej chyba w kuchennych dodatkach. :)
Len kupiłam w ikei. Polecam :)
Przepiękna sypialnia! Dla mnie idealna pod każdym względem – kolorystycznie, dobór materiałów, tekstyliów i dodatków, wszystko świetnie współgra! PS: mam taki sam kształt sypialni i rozkład mebli – moim zdaniem takie ustawienie łóżka jest najkorzystniejsze.
tak to prawda, dzięki takiemu ustawieniu mamy jeszcze sporo miejsca :) w innym wypadku nie byłoby go zbyt wiele :)))
pozdrawiam ciepło i dziękuję!
Przytulnie bardzo, lecz moim zdaniem dużo brakuje do stylu skandynawskiego. Przepraszam ale wydaje mi sie, że co za dużo to nie zdrowo i u Ciebie jest chyba troszke za dużo tych wszystkich dodatków, są piękne to fakt ale czuć delikatne zagracenie.
Pozdrawiam Marta
Dziękuję za Twoją opinię, którą oczywiście rozumiem. Nie każdy musi zachwycać się tym co prezentuję i nie każdemu taki styl wnętrza odpowiada. Podkreślę, że stylem skandynawskim się tylko inspiruję. Zagracenia tutaj nie widzę i w takim wnętrzu czuję się znakomicie. :) Pozdrowienia
niewielka ale przytulna sypialnia.
połączenie bieli i czerni dodaje lekkości a umiejętne "ustawienie" elementów dekoracyjnych podbija efekt wystylizowanego na skandynawskie wnętrza. piękne zdjęcia są dowodem na to, że nasze prywatna przestrzeń często jest najlepszym studiem do pokazywania /eksponowania artykułów do aranżacji. bo, jak rozumiemy, ich ilość/ rodzaj zmienia się w zależności od potrzeb sesji zdjęciowej :), pozdrawiamy ciepło.
hej! dokładnie tak jak piszesz. Nasze własne wnętrza to najlepsze pole do popisu i zabaw aranżacyjno – fotograficznych. :) Uwielbiam robić zdjęcia u siebie, oj uwielbiam! A to ustawianie, przestawianie i wszelkie zmiany to coś czym żyję.
pozdrowienia dla Was!
Z ogromną przyjemnością oglądałam Twoją sypialnię, jest cudowna, każdy detal dokładnie przemyślany i wspaniale komponujący się z resztą… Teraz żałuję dwóch rzeczy: 1) że na remont mieszkania muszę jeszcze poczekać i to nie wiadomo ile, 2) że mój mąż ma zupełnie inny gust niż ja i przez to nigdy nie będę mieć tak pięknej sypialni, jak Twoja :P Pozostaje mi napawać się pięknem płynącym z Twoich zdjęć :D
hej! Nie martw się i spokojnie poczekaj ile trzeba. Może ten czas jest potrzebny na przemyślenia i odpowiednie zakupy. :) Co do punktu drugiego to ja mam w tej kwestii wolną rękę, ponieważ mój kochany bardzo ufa mi w tym co robię i co najważniejsze podoba m się obrany przeze mnie styl. :))) Postaraj się porozmawiać na spokojnie z lubym i przekonać go do twojej koncepcji. Może tylko się jemu wydaje, że będzie nieładnie. Czasami warto wyszukać jakieś inspiracyjne zdjęcia i pokazać. :) Może to będzie pewnego rodzaju zachęta. ;) dziękuję za Twój komentarz <3
Aniu, jestem zauroczona Twoją sypialnią. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że jest taka, jaką sama sobie wymarzyłam. Jeśli pozwolisz, kilka pomysłów przemycę do siebie. Pięknego weekendu!
Ola oczywiście korzystaj śmiało :) Po to jestem, aby inspirować :))) Cieszę się, że chcesz zaczerpnąć jakieś pomysły <3 buziaki na popołudnie
Aniu,gratuluję dobrego gustu!! Jest pięknie,też uwielbiam takie wnętrza.Ja dużo dodatków kupuję w Norwegii,kocham ten styl :-) teraz znowu się wybieram i pewnie na coś super zapoluję ;-) cudnie,pięknie to mało powiedziane.Masz piękne mieszkanko!! Pozdrawiam!
Och zazdroszczę tej Norwegii na wyciągnięcie ręki! :) Ciekawa jestem ich bardzo , bo uwielbiam ten styl jak widać na załączonym obrazku. :) bardzo dziękuję za ciepłe słowa
Sypialnia piekna, pełna świtała i jednocześnie bardzo przytulna! :)
:)))) to światło pięknie odbija się dzięki białymi ścianami
Piękna sypialnia. Wszystko idealnie dobrane. Widać profesjonalizm.
Pozdrawiam
Madźka
dziękuję z całego serca… :)
Bardzo przyjemnie wyglada Wasza sypialnia, naturalnie i ciepło.
Pozdrawiam
:) o to chodziło… w takim wnętrzu czuję się najlepiej
elegancko :)
wielkie dzięki :)
Ania SYPIALNIA KLASA !!!! bardzo mi się podoba !!!!
CIESZĘ SIĘ OGROMNIE!:)
Podoba mi się !!! Pozdrawiam http://blogdreamhome.blogspot.com/
nie wiem już który dziś raz wypowiem słowo DZIĘKUJĘ. :)
Pościel i kocyk skradły moje serducho :) sypialnia przepięknie wygląda z tymi wszystkimi dodatkami :) skandynawskie wnętrza są najpiękneijsze :) Pozdrawiam
hej hej! :) uwielbiam takie tkaniny jak te w sypialni. :) a kocyk w trójkąty ładnie współgra z pościelą i odwrotnie.:) pozdrawiam cieplutko
Aniu- sypialnia marzenie!
Najbardziej podoba mi się w Twojej sypialni to, że pomimo malutkiej przestrzeni, pokój nie stracił poczucia "lekkości".
Jest pięknie:)
hej słońce! ach dziękuję bardzo za przemiłe słowa. :)))
Aniu!Najważniejsze jest czuć się jak u siebie u siebie!Ja cały czas do tego dążę,dlatego jesteś dla mnie inspiracją pełną pozytywnej energii,ciepła i nadziei,że trzeba walczyć o swoje marzenia!Zapraszam do mnie:
http://szalenstwa-panny-matki.blogspot.com/?m=1
Czuję się jak u siebie oczywiście ;) Chyba najważniejsze to czuć się u siebie jak nigdzie indziej. Najlepiej. :)
dziękuję i życzę jak najlepiej – inspiruj się do woli – po to jestem. :)
Piękne, bardzo spójne, eleganckie a zarazem bardzo ciepłe, przytulne wnętrze :). Jesteś mistrzynią detali :)))
bardzo dziękuję za tak ciepłe słowa :)
Aniu…widzę, że metraż mamy obie bardzo gowniany ;-)…Ty masz chyba bardziej wąsko ale za to bardziej długo ;-). Pięknie jest w Twojej sypialni, bardzo mi się podoba każda drobniutka i każda duża rzecz, słowem WSZYSTKO ;). Zaaranżowałaś to przecudnie i chociaż ja osobiście wolę mocniejsze akcenty( u mnie jak wiesz czarna ściana rządzi i jestem bardzo z niej zadowolona ;-)) to trzeba powiedzieć, że u Ciebie jest przytulnie i z klasą. Ale lampkę mamy tą samą ;-) i muszę Ci powiedzieć, że salon zapragnęłam machnąć na biało, bo mam złamaną beżem biel i już na ściany patrzeć nie mogę. Wspaniałego wieczoru
Oleńko tak metraż gówniany ehehehe, ale też przytulny dzięki temu :) tak na prawdę w sypialni więcej miejsca nie trzeba, choć nie ukrywam, że gdyby mi dali szerszą i dłuższą to bym nie pogardziła i łóżko inaczej ustawiła ;)))
maluj te ściany jak patrzeć na nie nie możesz i już! my też w trakcie remontu jesteśmy właśnie i malujemy ostatni pokój na biało. :) buziaki na wieczór
Ania dopracowałas sypialnie w kazdym szczegole. wszystko pasuje do siebie idealnie.. masz klasyczna skandynawska sypialnie i nie jeden ci jej pozazdrosci ;) ja bym zmieniła tylko jedną rzecz :) karnisz dałabym na długosc całej sciany i zasłony do podłogi.. odrobine odsuneła łóżko zeby sie lepiej układały.. wtedy sypialnia nabrałaby lekkiej przytulnosci.. bo tak jak patrze to mi troche łyso wokoł tego okna.. ale to ja.. ;) najwazniejsze zeby sie tobie podobało.. co do lnu.. pracowałam na nim jakis czas temu przy projekcie dla Ikea.. a i potem zakupiłam go sobie w 2 kolorach dla siebie.. i mam ochote namówic mamę na zasłony z niego.. tylko własnie takie do ziemi :D
Iza dzięki kobitko za twoje słowa! :) hehe widzisz jest troszkę komentarzy, które piszą podobnie jak Ty o długich zasłonach, ale jakoś mi kurcze do nich nie po drodze, bo po pierwsze łóżko musiałoby być odsunięte dość sporo, aby to miało ręce i nogi, dwa karnisz musiałby być inny, bo ten jest za blisko ściany, a parapety dość mocno wystają i niestety długie zasłony przy takim karniszu nie zdałyby egzaminu, a po trzecie tak jak jest mi się podoba i już ;) choć nie ukrywam , że to fajny pomysł do rozważenia na przyszłość jak znów zmian się zechce :)))
podobno ten len mają zlikwidować z ikei, więc trzeba się w niego zaopatrzyć :) buziaki, dobrego dnia
Świetnie! Bardzo mi się podoba. Mi akurat zasłony takie w parapet bardzo się podobają.
z jakich stron świata masz mieszkanie, że tak jasno u Ciebie?
Kasia
Kasiu to tak jak i mnie ;)
hmm nie pytaj o strony świata, bo kompletnie się na tym nie znam hehe, ale od strony sypialni zawsze zachodzi nam słońce , więc zachód chyba ;)
CUDNIE!!! Dawno do ciebie nie zaglądałam i akurat trafiłam na taki piekny post! Super wyszła ci kochana ta sypialnia:) Metraż może i nieduzy, ale to tylko dodaje jej uroku i przytulności:)
Buziaki!
hej Kalinko :) no to nieładnie ;) trzeba częściej :) dziękuję i ściskam ciepło
O matko, zakochałam się w Twojej sypialni :-O od kilku tygodni zbieram inspiracje na swoją nową sypialnię i planowałam właśnie jakieś jasne meble (ale nie białe) bo taką mam szafę i kolorystykę biały/szary/kawa z mlekiem/naturalne drewno, tylko wciąż się zastanawiam nad kolorem ścian. Czy szary się do tego wpasuje? U Ciebie biały wygląda świetnie, ale nie chce białej ściany.
A pomysł z lnianymi zasłonkami cudowny! <3
Naprawdę, jest idealnie :-)
Pozdrawiam serdecznie!
hej! jasne, że szary pasuje! szary pasuje prawie do każdego koloru :)))
dziękuję i posyłam moc ciepłych myśli
Sypialnia jest nieziemska! Patrzę i patrzę :) Dopracowana, z tyloma fajnymi drobiazgami, a mimo to wcale nie zabałaganiona czy przeładowana. Przypuszczam, że zdjęcia nie oddają w pełni jej cudowności, a są naprawdę zachwycające! Podziwiam i zazdroszczę :)
<3 dziękuję!
Ciepło, przytulnie, słonecznie. Taka powinna być sypialnia i taką Aniu stworzyłaś. Pozdrawiam mocno :-)
:) dzięki
jest pięknie, kiedy kilka lat temu kupiłam mieszkanie, wszędzie królowały kolory, dzisiaj dążę do równowagi, sięgam po biel, szarość i delikatne beże;)
ja mam dokładnie tak samo… :)
Czekalam z utesknieniem bez mala na post o Twojej nowej sypialni i… oplacalo sie czekac. Jest taka… pelna swiatla. Mysle, ze nawet w szare jesienne i zimowe poranki bedzie sie wydawalo, ze jest zalana sloncem :). Jest piekna! Uwielbiam posty o Twoim mieszkaniu, Aniu. Nie wiem kiedy ja bede miala wlasne, na razie pomieszkuje kotem u tesciowej, w jednym pokoju, ktory sluzy jako pokoj dzienny, sypialnia i biuro w jednym i staram sie go nie nienawidziec, ale nie jest latwo, bo nie moge niczego zmienic… Takze wszelkie posty, zdjecia, haule zakupowe o urzadzaniu wnetrz pochlaniam jak gabka. A szczegolnie Twoje. Dzieki Tobie odkrylam i pokochalam styl skandynawski. Juz wiem jak chce urzadzic swoje mieszkanie, kiedy je wreszcie bede miala :). Pozdrawiam serdecznie i teraz czekam na kuchnie :))).
bardzo mi miło! na prawdę! cieszę się, że poczułaś się zainspirowana :))) życze Ci tego, abyś niebawem mogła urządzać się u Ciebie:) a wtedy pytaj ile tylko masz ochotę :*
Piękna sypialnia :) Stonowana kolorystyka i… ten stołek love, love, love <3 Moja sypialnia już od dawna jest umeblowana, ale brakuje jej takich smaczków w postaci półek z "bibelotami". Aha i dzięki Tobie w końcu zamówiłam sobie papierowy baner :) Już się nie mogę doczekać, aż wpadnie w me ręce :P Pozdrawiam i już się nie mogę doczekać metamorfozy kuchni :)
super! nie będziesz żałować, bo ten banerek jest genialny:)
dziękuję i pozdrawiam
Ślicznie Aniu, i konsekwentnie skandynawsko:-) Bardzo mi się podoba Twoja sypialnia.
Pozdrawiam ciepło
<3 ściskam!
wszystko wygląda wprost idealnie! baaardzo podobają mi się te lniane zasłony – gdzie kupiłaś ten szary len?
z ikei jest :) polecam, kupuj póki jeszcze jest!
Aneczko – mistrzostwo świata z tą sypialnią :) Wszystko tak pięknie ze sobą współgra. I te mebelki pasują idealnie. Stworzyłaś świetną przestrzeń Kochana. Gratulacje !!!
buziaczki ♥
<3 dziękuję słońce:)
Baaaaaardzo milusio, przytulnie i mój ulubiony wzór na pościeli…:) Pozdrawiam kaisaatome
trójkąty sa super! ja ostatnio tez wzdycham do plusików :)
Aniu wielkie WOW :) Jak zawsze ze smakiem I cudownie. Podziwiam Twój talent :)
Pozdrawiam Natalia N.
dziękuję Natalko
Aniu! Jest przeeeeepięknie! :)
Jagódko usmiecham się teraz od ucha do ucha! :)
Cudowna sypialnia. W końcu to detale tworzą wnętrze, a u Ciebie są dobrane idealnie. Świeżo, jasno i przytulnie. Zastanawiam się tylko nad długością zasłon. Pozdrawiam ! :)
Kilka osób się nad nią zastanawia, a ja już wiem, że jak kiedyś będę chciała odświeżyć wnętrze to zrobię długie :) na ten moment jestem zadowolona z takiej długości ;)
Piękna sypialnia, w pełni w moim stylu :) Żałuję bardzo, że nie mogę postawić łóżka w podobny sposób. Po prostu się nie mieści i przez to zajmuje niepotrzebnie większą część pokoju. No ale… może kiedyś… we własnym mieszkaniu ;)
Pytanie mam odnośnie szklanych buteleczek. Jaką pełnią rolę? Tylko dekoracyjną? Pozdrawiam ciepło.
hej! te buteleczki są stricte ozdobne :))) kiedyś były buteleczkami aptecznymi ;)
dziękuję i pozdrawiam
Aniu jest naprawdę pięknie :) jestem pod dużym wrażeniem wyglądu Twojej sypialni :)
dziękuję mysza… :)
Gratulacje Aniu, efekt końcowy jest bardzo bardzo ładny i nic nie trzeba było przemalowywać :)))
Lu dzięki wielkie! cieszę się,że i Tobie się podoba :)
wspaniale!
podglądam od jakiegoś czasu i z przyjemnością cieszę oczy świetnymi aranżacjami.
sypialnia – marzenie :)
a co do białego koloru, to straszono mnie (prawie od dziecka ;) ), że to fatalny kolor na ścianę, bo się brudzi, no i jak w szpitalu ;P ostatnio coraz bardziej przekonuję się, ile przestrzeni i oddechu można znaleźć w pomieszczeniu z białymi ścianami :)
gratuluję :)
Justyna
hej witaj! wielkie wielkie dziękuję za twoje słowo :)
cieszę się, że jesteś i że piszesz :)
dobrego dnia!
Pięknie,skromnie ale nie ma za dużo przedmiotów,trochę po skandynawsku.gratuluje wyczucia estetyki.
Pozdrawiam Ania Rosiak
:) tak nie lubię natłoku. :) dziękuję i pozdrawiam ciepło
Dodatki idealnie pasują i nadają klimat :) Białe ściany uwielbiam i mam w nich prawie cały dom:) pozdrawiam serdecznie aga
ja mam w bielach i szarościach :) właśnie malujemy ostatni pokój na biało :)
Cała metamorfoza wyszła wspaniale, ale najbardziej zazdroszczę przepięknej pościeli!
Miłego tygodnia pozdrawiam Agata:)
dziękuję <3 mnie tez bardzo się podoba!
nie wiem czy to wypada, czy to nie perwersja, ale kocham Twoją sypialnie.
haha to się roześmiałam! ;) dzięki za to!
Aniu drugi dzień napatrzeć się nie mogę!Jest prze-bosko aż zaszalałam i spapugowałam od Ciebie ten piękny pleciony kosz!Marzyłam o takim…pod ławą…by skryć tam czasopisma!Mam nadzieję, że wybaczysz mi tą inspirację;)Panna Matka;) szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
bardzo miło mi to słyszeć:) oglądaj do woli :)))))))) buziaki
Sypialnia wygląda ciekawie. Mi najbardziej wpadła w oko pościel. I chyba sobie też taką sprawię :). Ten kosz z Bloomingville straszenie kojarzy mi się z latami 80, i chyba dlatego jakoś mi się nie podoba.
Pozdrawiam :)
haha no nie mów? ale skojarzenia ;) a ja ten kosz uwielbiam i powiem szczerze, że to jeden z moich ulubionych ;)
Aniu, jest pięknie! Opłacało się czekać na tego posta :) Jestem zauroczona białymi ścianami! To niesamowite, jaki potrafią nadać klimat!
:) Martuś bardzo dziękuję :)
Jak dla mnie sypialnia jest poprawna i ładna. Ale nie widzę w niej niczego nadzwyczajnego i kreatywnego jakoś specjalnie. Przepraszam, że tak trochę krytykuje, ale weszłam z myśla, że może coś mnie zainspiruje, ale się zawiodłam. Wszystko jest po prostu ok. Może jakaś ciekawa ściana za łóżkiem by się tutaj sprawdziła? :)
Pozdrawiam
Paulina
nie każdemu podobać się musi to oczywista oczywistość. ;) wszystkich niestety nie da się zadowolić i trafić w gusta każdego. Mnie się podoba, bo czuję i lubię ten klimat. Myślę tez sobie, że wynik 1 osoba kontra opinie 90 pozostałych to chyba i tak niezły wynik.. ;) Paulina jak dla mnie bez ściany się obejdzie. Lubię czystość i prostotę we wnętrzu i wydaje mi się, że i tak na ścianach dość sporo się dzieje. Latem planuję nad łóżkiem zawiesić słomiane kapelusze.
dobrego dnia i dziękuję za szczerą opinię :)
Jest pięknie sama mam wnętrza białe i jestem zakochana w klimacie jaki panuje i jest czysto jasno przytulnie każdemu kto przychodzi się podoba ale najważniejsze ,że Tobie/Wam pasuje , U Ciebie pięknie wiesz co bym zmieniła ? karnisz na całą szerokość i zasłony długie materiał ten sam tylko długie nie myślałaś ? by nabrało takiej trochę elegancji a wszytsko jest na 6 patrze i patrzę :)
KAmila
Kochana bardzo bardzo fajnie, piekne dodatki i cudowny klimat! Widze, ze lozko stoi identycznie jak u nas – po prostu inaczej sie nie da;) chcac w takim malym pomieszczeniu sie jakos poruszac:) ja mam jeszcze mniejsza sypialenke:) zreszta pokazywalam tu: http://fairy-in-the-house.blogspot.com/2014/10/dla-mnieidea.html i tutaj: http://fairy-in-the-house.blogspot.com/2014/08/sypialnia-i-najnowszy-katalog-broste.html a na wprost lozka tez mamy ribbe – na razie 1 wystarczy – mam na niej duzy poster:) Przede wszystkim jednak Aneczka jeszcze raz i tutaj: duzo zdrowka!!
a cóż to się Aniu stało??
dużo zdrowia życzę
Ania
Ja wolę chyba bardziej romantyczne klimaty, ale nie da się ukryć, że stworzyłaś bardzo spójne wnętrze w świetnym klimacie :) Chylę czoła! Ja dopiero zaczynam dłubać w dom tu i ówdzie :) Cichutko zapraszam do siebie :) Pozdrawiam serdecznie i naprawdę podziwiam! Kasia
Aniu jest… poprostu… cudownie… Dzieki Tobie ucze sie wielu rzeczy, dzieki Tobie zmieniam swoja rzeczywistosc. Powoli wiele zmian wprowadzilam w domku. Jeszcze dluga droga mnie czeka typu zbicie plytek na korytarzu i polozenie nowej podlogi (spokojnie plytki nie z powodu koloru czy znudzenia :) ale zle je fachowiec polozyl i zaczely pekac) juz takiej pasujacej :) Dzieki
Super efeket wyszedł ;) Ja co prawda lubie bardziej minimalistyczne wnętrza ale u Ciebie fajnie to wygląda. Nie rozumiem tylko tych krótkich zasłon tak jakos kuchennie sie zrobiło.
czy te zasłonki mają wszytą taśmę z takim tunelem: http://alena-firany.pl/dodatki-do-firan/tasma-marszczaca-tunelowa-t17-10-cm.html ?
A co to za meble?
ikea :)
Ja uwielbiam biel :) Aniu wyszło pięknie – jasno, świeżo :) pozdrowienia!
Aniu, a gdzie kupiłaś tkaninę na zasłony, jeśli mogę spytać:) czy jest jakiś sklep internetowy???:) A sypialnia ach i och, i nie da się tego opisać słowami!!!:))
Magda:)
kupiłam w ikei :)
Aniu zdradzisz jaki miałas kolor wcześniej? I jaką farbą malowałaś? Jak z kryciem? Ile warstw? Przymierzam się do rozjasnienia mojego mieszkania i chcę wybrać jak najlepiej aby nie musieć nakładać 20 warstw farby.
Kasia
miałam kolor jasny niebieski a malowałam farbami TEKNOS :) nie było latwo pokryć, 4 warstwy musieliśmy nałożyć;)
uwielbiam te drewniane gwiazdy, są przepiękne
pozdrawiam i zapraszam na http://www.myfirsthome-hanna.blogspot.com
Pięknie wyszło, jestem zachwycona :) a powiedz proszę jakich wymiarów jest Twoja sypialnia. Pozdrawiam
Justynko nie mam pojęcia, ale jest niewielka;)
Hmmm pytam bo wygląda jak mój pokój 4×2,25 , tzn. jeszcze nie pokój ale graciarnia, a Twoja sypialnie na pewno będzie inspiracją :)
Hej Aniu zdradzisz tajemnice co to za model łóżka? Piękna sypialnia. Pozdrawiam :)
Świetnie to wygląda. Jasne wnętrze, urządzone ze smakiem, minimalizm kojarzący się trochę ze stylem skandynawskim – piękne sypialnia. Bardzo mi pasują wnętrza w takim stylu i swoją sypialnię będę chciała wykończyć podobnie, na początku za wzór brałam taki projekt , ale Twoja propozycja podoba mi się bardziej i pójdę raczej w taką stronę. Pozdrawiam i dzięki za inspirację :)