Nie było łatwo dotrzymać obietnicy i przygotować dla Was tego posta.
Siedziałam wczoraj do późna w nocy, ale udało się i mam nadzieję, że było warto…;)
Zdjęć mam dla Was całą masę, choć i tak przebrałam spośród wielu..
Mam nadzieję, że tymi zdjęciami oddam Wam klimat ostatniego weekendu.
Pogoda dopisała nam aż nadto, było parnie i gorąco i momentami nie dawało się wytrzymać…
PRASKA DRUKARNIA była ogromna, więc bez problemu na dwóch halach
zmieściło się 185 niesamowicie kreatywnych i uzdolnionych wystawców.
zmieściło się 185 niesamowicie kreatywnych i uzdolnionych wystawców.
Więcej o samych WZORACH przeczytacie TUTAJ.
Myślę, że nie ma co za wiele pisać.
Zdjęcia obronią się same.
Usiądźcie wygodnie w fotelu / przy biurku lub na kanapie z kawą / herbatą w ręku i oglądajcie. :)
Gdybyście mieli pytania co do tego kto/co jest na zdjęciach, pomogę w komentarzach.
Nie starczyło mi czasu na dokładne opisywanie. ;)
Wiele stoisk przykuło moją uwagę na tyle, że warto było się zatrzymać i porozmawiać z twórcami.
Do domu przyjechałam z masą wizytówek i ulotek oraz z kilkoma prezentami. ;) Za wszystkie dziękuję!
WZORY Z BLOGERAMI, a więc wybieranie najlepszych trzech stoisk, warsztaty i robienie własnego moodboardu, zwiedzanie targów, robienie zdjęć, nawiązywanie nowych kontaktów z wystawcami..
To by było na tyle z dnia pierwszego. :)
Dzień drugi upłynął nam pod znakiem spotkań i wykładów dla blogerów. :)
W tym celu pojechaliśmy do EDUCONCEPT w Warszawie, gdzie w przemiłej atmosferze odbyło się spotkanie z reportażystą Filipem Springerem gdzie dyskutowaliśmy na temat przestrzeni publicznej w Polsce. O tym czy jest to forma otwarta, a może ordynarny chaos, czy nam przeszkadza często nieprzemyślane zagospodarowanie terenu i bardzo zdywersyfikowane style architektury, nie mające ze sobą nic wspólnego, a znajdujące się obok siebie… Jak się okazuje ten chaos przeszkadza jedynie 18% badanych. ;)
A było tak… :)
Piotrek i Madzia Motrenko – dzięki za organizację! :)))
Do szybkiego następnego. :)))
Czas upłynął nam bardzo wesoło i w przyjaznej atmosferze.
Zdecydowanie było warto… :)))
Mam nadzieję, że niebawem to powtórzymy w jeszcze większym gronie!
A na koniec jedno zdjęcie, które udało mi się zrobić wieczorową porą wracając do mieszkania
mojego kuzynostwa u których spałam. :)
Warszawa potrafi być magiczna…
Ogromnie ciesze się, że Was wszystkich poznałam, a z niektórymi miałam okazję spotkać się już po raz kolejny. :))) Uwielbiam tak aktywnie spędzać czas! Mimo zmęczenia, jakie później mnie dopadło,
uważam, że było warto.. i z chęcią niedługo to powtórzę. :)
LOVE YOU ALL!
A teraz czas na mnie…
Zmykam szykować się na wakacje! Zostały 3 dni, a ja jeszcze w takim nieogarnięciu haha ;)))
Wrócę do Was w czwartek pożegnać się przed urlopem. :)))
Mam nadzieję, że relacja się Wam podobała.
Mam nadzieję, że relacja się Wam podobała.
PAPA
SCRAPERKA
Zdjęcia są cudne! Dziękuję za relację :). Ania życzę Ci udanych wakacji! Odpoczywaj. Buziaki, Kasia.
Kasiu dzięki :))) znowu miałam troszkę pracy, aby je wszystkie przygotować – wybrać, ale mam nadzieję, że było warto. :) Już nawet opisywac mi się własnym logo nie chciało, bo była północ hehe;) a o 6 rano pobudka;) dziękuję z całego serca! wrócę jeszcze pożegnać się z Wami na te dwa tygodnie. uściski :)
Matko jestem pewna, ze wrocilabym obladowana jak wielblad, tym bardziej, ze w najblizszym czasie najprawdopodobniej czeka mnie przeprowadzka i poszukuje pare rzeczy, a to dodatkowo same rekodzielo ♥ Udanego urlopu :-)
Usciski
;) wydaje Ci się tylko ;) ja jakoś na spokoju podeszłam do stanowisk i nie poszalałam zbytnio ;) jedyne co sobie kupiłam to kolczyki hehe. Większość ludzi odwiedzających te targi nastawiła się głównie na oglądanie. :) musisz w takim razie przyjechać jesienią na Targi Rzeczy ładnych:) będziemy!
Rewelacja, tylko pozazdrościć obecności na takiej imprezie, dzięki Aniu za obszerna fotorelację. Uściski dla Ciebie
hej kochana :) bardzo proszę i mam nadzieję, że choć troszkę oddałam klimat. Mam nadzieję.. do zobaczenia na jednej z takich imprez właśnie! :)
Uff dobrze że mnie tam nie było bo mąż wywaliłby mnie z tymi wszsytkimi torbami z którymi wrociłabym hehe Relacja świetna i po zdjęciach widzę że wiele straciłam, kolejny raz powiem następnym razem ;)
:))) gdybyś wzięła mało kasiorki to pewnie by Ciebie nie wywalił. ja tak zrobiłam i to chyba było dobre rozwiązanie problemu;)
może kiedyś przyjedziesz? :)
buziaki
Uczta dla oczu! Kolorowo, pieknie i oryginalnie – dzieki Kochana za relacje:-) Ps. zachorowałam na szklane pojemniki i latarentki Agnethy:-)
Lussi Lu tak było baaaaaaaaardzo kolorowo :))) a co do choroby to trzeba jakies lekarstwo zastosować. Proponuję zakupy na agnethahome.pl ;)
Kochana zdjęcia cudowne!!! Żałuję, że mnie nie było, ale tym razem byłam na weselisku :(( Mam nadzieję, że następnym razem uda mi sie przybyć i wrrrreszcie będę mogła poznać Cię osobiście Aniu:)
Wakacji zazdroszczę:)) A Kretę polecam!
wierzę w to, że jeszcze kiedyś się spotkamy:))) na pewno wesele tez było fajne! ja uwielbiam :)))
uścisków moc, ach ta Kreta…jeszcze 2 dni z kawałkiem i będziemy już jechać na lotnisko ;)
To co lubię, dużo wielkich zdjęć :) Bardzo dobra fotorelacja, zachęcasz do odwiedzania takcih miejsc i brania udziału w takich przedsięwzięciach:) Może spotkamy się w listopadzie w stolicy na Targach Rzeczy Ładnych?
Pozdrawiam ciepło i życze miłego dnia Aniu:)
haha ja tez uwielbiam takie duże zdjęcia, choć podobno przy wolnym internecie post długo się ładuje ;) ale coś za coś.
tak ja na pewno wybieram się na te targi, więc z pewnością się zobaczymy! :)))
pozdrawiam i ściskam :)
Dzięki za fotorelację, szkoda, że taka impreza nie odbywa się bliżej Poznania chętnie bym się wybrała.
Przyjemności na wakacjach.
Pozdrawiam : )
no niestety… ja tez jechałam kawałek, bo aż z Wrocławia ;) ale czasami warto poświęcić kilka godzin na dojazd. :) dziękuję i pozdrawiam
Piękne zdjęcia! Cudnie wszystko wygląda :) Bardzo się cieszę, że udało Cię się przyjechać! ;*
Madziu wielkie dzięki :))) było warto! to wiem:) i raz jeszcze bardzo wam dziękuję za organizację wzorów z blogerami :***
buziaki
Aniu bardzo miło było Cie wreszcie poznać :)
Ciebie również Maju :)
super relacja – i już wypatrzyłam coś pod siebie na Twoich zdjęciach – podsufitki bylight.pl :) dzięki!
załamuję się tylko, że jesteśmy w tych zaledwie 18 proc społeczeństwa, któremu leży na sercu estetyka przestrzeni publicznej… ale cóż…trzeba edukować Polaków, bo to przez brak plastycznego wychowania na właściwym poziomie ludzie mają taki gust a nie inny i niestety przaśność, chaos wizualny i niskie standardy wykonania elementów w otoczeniu im nie przeszkadzają… w pracy mam to na codzień niestety…
Iga, podpisuję się pod tym. Zdecydownie liczba godzin w szkołach poświęconych na mówienie i pokazywanie sztuki oraz na próby samorealizaci poprzez sztukę, jest zdecydowanie w dolnej granicy europejskiej. Za mało jest edukacji – za mało wiemy i możemy wykorzystać. Dlatego też często pod zdjęciami mieszkań, które publikują blogerzy wnętrzarscy czy pisma, widnieje napis paryskie, duńskie, londuńskie, szwedzkie…. Mam nadzieję, że takie posty i takie realecje dużo zmieniają w postrzeganiu sztuki użytkowej, inspirują i zachęcają do szukania stylu :)
Pozdrawiam Was ciepło *****
Iga dzięki :) fakt świetne są! ;)
to prawda…o tym właśnie dyskutowaliśmy, że takie niezgodności i "umysłowe zacofanie" oraz brak zmysłu i pomysłu na odpowiednie zaplanowanie, a co za tym idzie chaos w polskich przepisach… to wszystko dostrzegają jedynie ludzie "z branży", a więc architekci, projektanci i inni którzy tą dziedziną się interesują… Większość ludzi nie widzi w tym wszystkim żadnego problemu, a wręcz im się taki stan rzeczy podoba! Rozmawialiśmy również o tym, że w szkole poświęca się odpowiednią ilość godzin na wf, a na przedmioty związane ze sztuką i architekturą jest tylko niewielka ilość… powinno to być zmienione, tak jak jest np. w krajach skandynawskich. Rozmawialiśmy również czy jest jakieś rozwiązanie tego tematu. Co zrobić, aby ludzie zmienili swoje postrzeganie, otworzyli oczy, zaczęli lepiej planowac przestrzeń jaka nas otacza. Jednym z rozwiązań jest edukacja, drugim jest mówienie o tym wszystkim głośno. :)
Aga dokładnie tak! właśnie o tym dyskutowaliśmy w niedzielę :) nie byłyście, a wszystko wiecie ;)
uścisków moc i mam nadzieję, że podobają Ci się zdjęcia z Tobą w roli głównej ;)
hehe, ja to wiem nie od dziś. Teraz jak mój skarb poszedł do szkoły wiem również z autopsji, że na samym starcie kiedy dla dzieici tak bardzo ma znaczenie rozwój psychomotoryki i wszelkie zajęcia plastyczne, jeśli nie zapiszesz dziecka na jakieś kółko plastyczne, to w ogóle nie ma szans na prawidłową edukację w tym kierunku. Niestety – kształcenie zintegrowane ma dużo słabych punktów, w tym również totalne "odpuszczenie" zajęć stricte plastycznych. Ale nie czepiam się programu, czy metodyki nauczania, po prostu dostrzegam jak wiele ważnych rzeczy spoczywa na rodzicach. Tylko że złe wzorce estetyczne powiela się bardzo łatwo, dobrych trzeba się czasem dłużej uczyć… Dlatego tak ważna jest wzajemna edukacja w każdym wieku :))))
Co do zdjęć…. wiesz dobrze An, jakie mam do nich podejście, hehe, ale jak się opatrzę ze swoją na nich personą, to może jakoś to przełknę :P :)) Dzięki za wszystko****
Też tak uważam Dziewczyny! Bardzo ubolewam nad tym, ze tak mało czasu w szkole poświęca się na uwrażliwianie dzieci na otaczający nas świat. Moim zdaniem im wcześniej poświęci się więcej uwagi na wrażliwość estetyczną tym później będzie to mocno profitować.
Wszechogarniająca plastikowa chińszczyzna kontra piękne i oryginalne rękodzieło. Wybór należy do nas tak naprawdę:-)
Pozdrawiam ciepło
Aniu, po prostu super fotorelacja! I jak sobie pomyślę, że przeszła mi koło nosa okazja poznania Ciebie osobiście, to jestem naprawdę wściekła ;)
Pozdrawiam ciepło,
Ola
Oleńko na pewno jeszcze będziemy miały okazję! dziękuję…to takie miłe :)
uściski
Ach jak cudnie, kolorowo, twórczo. chciałabym tam być… Pozdrawiam ♥
to prawda, twórczość to był chyba motyw przewodni ;)
Wspaniała relacja :)
dzięki Ewelinko :)
Super te targi, mam nadzieję, że następne też odwiedzę :)
A jak dużo tego! Za mało czasu by tyle stoisk obejrzeć dokładnie :) :)
Pozdrowionka,
Nev
:))) ja tez mam taką nadzieję! :)))
czasu było aż nadto! mieliśmy cały dzień, od rana do wieczora;)
papapa
Anka foty czadowe … prosze daj namiar na skrzynki drewniane … :) pozdrówka … :)
hej hej! skrzynki drewniane są od Trekassi.pl :))) uściski
Pięknie i inspirująco :-) nie wiedziałabym na co patrzeć nie mówiąc już o zakupach ;-) ja też w rozsypce przed urlopem ale my dopiero 9 czerwca więc chwilę czasu jest.
jak 9 wyruszasz to jeszcze nie ma mowy o rozsypce ;) można o niej mówić na dwa dni przed, gdy człowiek nie spakowany, ciuchy nie przygotowane i zakupy nie zrobione ;) uściski i już teraz wspaniałego wypoczynku!
Skarby! No i widać, że wypad do stolicy udany :)
tak, bardzo:)
Estetyczne szaleństwo !!! Obłęd!!!
:))) oj tak! zgadza się :)
Aniu dziękuję:) Mam pytanie co to za firma na zdjęciu 10 tym po prawej stronie i czy te komódki na chyba 14 zdjeciu to również La silla? Z góry dziękuję za info
bajówko, te komódki są moimi odziedziczonymi po ciotce szafeczkami:)
wiem, że cudne i ich nie oddam ;)
są fajnym tłem dla naszych foteli
mimo wszystko zapraszam Ciebie i pozostałych czytaczy Ani do zaglądania na nasz profil, bo lada moment ogłosimy konkurs, gdzie nagrodą będą piękny taboret i krzesełko :)
https://www.facebook.com/lasilla.official
Aniu, jeszcze raz pięknie dziękujemy za profesjonalne zdjęcia stoiska z naszymi fotelami :***
Udanego wypoczynku ! :)
oj szkoda, szkoda, no cóż pozostaje mi do nich wzdychać, zazdroszczę strasznie;)
lasilla cieszę się, że zdjęcia przypadły Ci do gustu . :))) oczywiście możesz się nimi częstować i np. pokazać na swoim fanpage'u :) a meble robisz niesamowite! jestem i byłam i pewnie nawet będę nadal pod ogromnym wrażeniem tych wzorów i kolorów! :) mistrzostwo :)))
buziaków moc i dziękuję za zaproszenie! zaglądać będę na pewno.
pozdrowionka
bajowka odpowiedź już dostałaś, bo niektórzy są ostatnio szybsi ode mnie ;)
Rewelacja! Chciałabym tam być. Gdzie można się wcześniej dowiadywać o takich imprezach? Mnóstwo adresów do sprawdzenia :)
Dzięki za relację Aniu!
marta
Martuś najlepiej dowiadywać się np. na moim blogu, gdzie zawsze z dużym wyprzedzeniem na bocznym pasku wisi u mnie informacja z banerami :))) ale zawsze możesz przeglądać prasę wnętrzarską, bądź śledzić profile nasze i organizatorów na facebooku. ;) buziaków moc
Aniu, dzięki za piękne zdjęcia jelonków, szkoda że mnie nie było….
Agatko byłam i widziałam i nawet nie wiesz w jakim szoku byłam jak się dowiedziałam, że te stoisko i marka są Wasze! chwilkę porozmawiałam sobie z twoim mężem i mówił, że miałaś być.. szkoda, ale może następnym razem się poznamy :))) uścisków moc!
No kochana pięknie to wszystko opisałaś :) Było fantastycznie :)
buźka
hej! oj tak…tak było :) to był wspaniale spędzony weekend :) znakomicie się bawiłam!
Świetna relacja, super zdjęcia! :) Żałuję, że nie mogłam być na Wzorach, choć bardzo chciałam :(
wielka szkoda, ale głowa do góry! jeszcze będzie okazja! :)))
Ojeju ile cudowności.. dlaczego jak sie dzieją fajne rzeczy to kilka na razi i ja nie wiem gdzie mam byc :((( Ania, nastepnym razem w Wawie słuzę kanapą u nas ;)
udanego urlopu :D
Iza nawet nie wiesz jak żałuję, że się ostatecznie nie spotkałyśmy… ale liczę na to przy najbliższej okazji przyjazdu do Warszawy! ooo dzięki za propozycję :))) buziaki i dobrej nocki.
Dzięki za relację:) Wiesz, tak to sobie oglądam, wiele rzeczy podziwiam, inne wywołują uśmiech. Ale też zdarza się, że mam wrażenie, że niektóre projekty ocierają się o dziwactwo i kicz. Trochę tak, jakby na siłę szukać czegoś innego i oryginalnego. Ale o gustach się nie dyskutuje:)
Marta możliwe, że tak jest… są różne gusta i ciężko ocenia się coś co dla nas może wydawać się kiczem… a innych może zachwycać ;) tak jak piszesz o gustach się nie dyskutuje. Grunt, że ludzie mają w głowie miliony pomysłów, a u nas w Polsce jest tyle mega kreatywnych i zdolnych, którzy nie boją się pokazać światu co mają do zaoferowania i walczą o to, abyśmy wreszcie zaczęli dostrzegać mistrzostwo i wielką wartość handmade'u :) Bo o nim i o tych artystach trzeba mówić głośno, choćby przez takie relacje. :)
Aniu te materiały, piękne wzorzyste na jednym ze zdjęć gdzie na szczycie stoi R gdzie znajdę? :)
Się odezwę bo to u mnie domartystyczny.pl :) impreza faktycznie udana.
Aniu, dzięks za obszerną fotorelację :)
Piece of love i znów mnie ktoś uprzedził hehe ;) już wszystko wiesz ;)
Renatko wspaniale było Ciebie poznać i zobaczyć Twoje cuda na własne oczy. Narzuta, którą zrobiłaś dla mamy Agi jak dla mnie mistrzostwo świata! :))) uścisków moc i do szybkiego! szkoda, że nie był okazji , aby na spokojnie porozmawiać..
Wspaniała fotorelacja! Aż samej z siebie śmiać mi się chciało, bo co chwilę wykrzykiwałam "o, Ola", "o, Marta", "o, Aga", "o, Ania", "i druga Aga" :) Chyba dobrze, że na samej imprezie mnie nie było, bo wydałabym fortunę! ;) Wszystko mi się podoba, wszystko :D
A spotkania z Filipem Springerem zazdroszczę :) Uwielbiam Jego książki!
Pozdrawiam gorąco i dziękuję za fantastyczne przybliżenie tego, co się działo w weekend :)
P.S. A ostatnie zdjęcie jest magiczne …
haha Martuś bo to jest wspaniałe jak widzi się znajome twarze na zdjęciach , a co dopiero w realu! nocoś fantastycznego móc się wreszcie zobaczyć i wyściskać :))) zupełnie inaczej odwiedza mi się teraz blogi dziewczyn… to takie niezidentyfikowane przeze mnie jeszcze uczucie, ale jest w nim jakaś moc, która daje mnóstwo siły i radości. :)))
Filip jest znakomity, to prawda :) książki jego nie czytałam, ale obiecałam sobie, że muszę to zmienić :)))
buziaków moc!
Aniu ja zwykle rewelacyjne zdjęcia! Strasznie mi się spodobały te kolorowe fotele. Zazdroszczę tych pozytywnych doznań ;) Pozdrawiam i życzę udanego urlopu :)
:))) wielkie dzięki za docenienie! to aparat, to nie ja ;) hehe trzeba przyznać , że mój zakup udał się niesamowicie. :))) nie wyobrażam sobie do powrotu tych dni bez aparatu i robienia zdjęć znów telefonem ;)
dziękuję i ściskam ciepło
superowo poduchowo :))
: )Pozdrawiam
i nie tylko poduchowo ;) buziaki
Aniu relacja the best, zdjęcia powiedziały wszystko, poza tym zdjęcia masz naprawdę wyśmienite. Ajjajjaj zazdraszczam takich przeżyć … :) Całuski dla Ciebie :)
Aniu wielkie dzięki za Twój komentarz i przemiłe słowa odnośnie zdjęć. :) to naprawdę wiele dla mnie znaczy. buziaki :)))
Genialna relacja, wlasciwie reportaz, super:))) Milo popatrzec, pozachwycac sie i zalowac, ze sie nie bylo… Ale coz, nastepnym razem nie odpuszcze:))) buziaki Aneczka:)
Aga haha reportaż mówisz? :)))no niech i tak będzie ;)
koniecznie musimy się poznać! na to czekam… następne targi to Targi Rzeczy ładnych w Warszawie, może wtedy? :)
Zdjęcia faktycznie mówią same za siebie! Piękna relacja! Pozdrawiamy
hej dziewczyny! :))) wielkie dzięki! wspaniale było się z Wami znowu zobaczyć <3
o rany,ale pufy i poduchy!!!
i inne cuda nawet ;)
jak ja strasznie żałuję, że nie dojechałam!!! Zwłaszcza patrząc na fotki…świetna fotorelacja Aniu, dzięki za przybliżenie klimatu :)
Buziaki!
Aga wielka szkoda, ale liczę , że jeszcze dojedziesz kiedyś :)
Tapicerki na krzesłach i fotelach b. pomysłowe, może zrobię podobne!? Buziaki!
Antonino mówisz o tych od la silla? chyba sa nie do podrobienia ;))) przepięknie się prezentowały! uścisków moc i dobrej nocy
ach! Jak cudownie! Jeszcze tu wroce jak ochlone;-)
dobrze:) zapraszam :))) buziaki
JESTEM CHORA !!!!!!! dzięki :))))))))))buziole
haha to ja dziękuję za Twój entuzjazm! BUZIAKI NA DOBRANOC :))
Aniu, mam pytanie odnosnie tej szarej komody i pracowni mebli vintage – nie widac na zdjeciu jaka jest jej nazwa ….Baza? Probowalam znalezc ich w necie, ale nic nie ma…skad oni są? Z Warszawy? Dzieki za informację! Pozdrawiam!
Piękne zdjęcie!!!! Zakochałam się w lampach :) Oj szkoda, że mnie tam nie było.
Pozdrawiam :))))
Aniu ależ się u Ciebie dzieje. Zaczarowałaś nas tymi kolorowymi zdjęciami z wzorów i z targów. Cud miód malina i tyle, jest się czym inspirować – dzięki wielkie. Kolory to to co kocham i tyle. Niesamowite też to, że tyle blogerek mogło spotkać się w jednym miejscu – fajnie, że o wnętrzarskich blogach coraz częściej się mówi.
buziaki wielkie i sprytnego pakowania na wyjazd życzę :)
Dorka
Teraz żałuję, że nie pojechałam…
Witam,
podobają mi sie te poduszki z napisem "life is too short for ugly pillows". Czyje one są? U kogo można je kupić?
Pozdrawiam serdecznie
Marta P.
świetna relacja :)
u mnie dziś truskawkowy zawrót głowy :)
Ja bym chyba tam oszalała!Tyle pięknych prac w jednym miejscu!!!Super fotorelacja!
buźka
Świetne zdjęcia Aniu:), mam wrażenie, że wielu rzeczy nie widziałam, taka byłam oszołomiona atmosferą targów. Cudownie było Was spotkać – moze moja skrzywiona mina tego nie potwierdza;))), ale tak właśnie było:)
ależ zazdroszczę :) piękne rzeczy i super towarzystwo :) Aniu chociaż ty mnie uszcześliwiasz tylko fotkami, bo sobie popatrzę
BARDZO żałuję, że mnie nie było… A kiedy widzę takie zdjęcia… jeszcze bardziej.
w przyszłym roku??
ściskam!