SŁODKO – KOLOROWO – WIOSENNIE :)))

Mimo tego, że dopadło mnie wstrętne choróbsko i od dziś jestem na zwolnieniu…
Nie poddaję się, działam! Wypoczywam i kuruję się aktywnie 
porządkując swoją domową przestrzeń. :)
Właśnie niedawno wyciągnęłam z piekarnika pyszny kolorowy sernik! 
Zakochałam się w nim, gdy zobaczyłam go u Ewy, a przepis znajdziecie TUTAJ. 
Wyszedł pyszny, a kolorowe confetti dodało mu splendoru :)))
Na moich nowych pastelowych paterkach prezentuje się znakomicie…
❤ Sami zobaczcie. ❤

MNIAM! ;)
POLECAM, BO PYSZNE, ŁATWE I SZYBKIE.
Pastelowe patery i kuchenne ściereczki pasują tutaj idealnie… :)))
Nowości pochodzą ze SKLEPIKU LIVEBEAUTIFULLY. ;)
UWAGA! SPECJALNIE DLA WAS!
Wraz z właścicielką sklepu przygotowałyśmy małą niespodziankę.
OD DZIŚ DO KOŃCA MARCA W LIVEBEAUTIFULLY
RABAT – 15% NA WSZYSTKO!!!
WYSTARCZY WPISAĆ PRZY ZAMÓWIENIU HASŁO: “SERNIK” ❤

Dziękuję za nadesłane zdjęcia Waszych łazienek do mojego KONKURSU ;)
Szczegóły TUTAJ! Czekam na kolejne zgłoszenia!:*** 
Wspaniałego dnia moi mili! 
Ja wracam pod kocyk ;)
Love You
Scraperka
  
Follow:

Komentarzy: 119

  1. 12 marca 2014 / 13:03

    Rzeczywiście serniczek musi być pyszny ;-)… Ale u Ciebie już wiosennie Aniu… i jakoś tak inaczej niż zwykle… to chyba za sprawą tych kolorów. Zdrowiej szybko ;-). pozdrawiam ;-)

    • 12 marca 2014 / 13:15

      Hej Oleńko! :))) tak ostatnio wyciągnęłam sporo kolorów. Gdy idzie wiosna kolory jakoś tak mi pasują… są takie wdzięczne i tak pozytywnie nastrajają, że inaczej nie potrafię :)
      pierwsza! prawda:) – dziękuję :***

  2. 12 marca 2014 / 13:03

    Paterki są obłędnie piękne….ale musiało być pysznie mniam! Szkoda ze ja sernika nie mogę a tak bym zjadła :)

    • 12 marca 2014 / 13:21

      Kochana jeszcze jest pyszne, bo sernik dopiero niedawno wyszedł z piekarnika;) teraz się studzi w lodówce:)))
      czemu nie możesz serniczka? mamusia? czy inny powód? buziaki!

  3. 12 marca 2014 / 13:07

    sernik… to moje ukochane ciasto, ale mi smaka narobiłaś ;p
    pastelowo, smacznie i radośnie :))))

    ps. ZDRÓWKA :)

    • 12 marca 2014 / 13:26

      :))) ja najbardziej lubię jabłecznik, ale mój mąż zawsze stawia na serniczki wszelakiej maści ;)))
      dziękuję bardzo! uściski

    • 12 marca 2014 / 13:28

      to prawda:))) jeszcze chciałabym kupić sobie taką szklaną górę, aby ładnie można było chronić ciasto przed uschnięciem.
      W tym wypadku trzeba szybko jeść ;)

  4. 12 marca 2014 / 13:23

    łoo zdjęcia jak z magazynu kulinarnego :D sernik wygląda przepięknie, prawie jak tort! I niesamowite porcelanowe patery.. mmm <3

    • 12 marca 2014 / 13:29

      Maryszko dziękuję :*** dziś u nas piękne słonko to i zdjęcia ładnie wychodzą ;)
      patery są wspaniałą ozdobą… :) to taka kropka nad "i" do tego sernika ;)

  5. 12 marca 2014 / 13:23

    jej, ja nie umiem piec :( A wygląda tak apetycznie…..
    :*

    • 12 marca 2014 / 13:30

      Aguś pomogę…to nic trudnego – serio! :) przepis jest bardzo prosty, a ciasto musi wyjść, nie ma innej opcji;)
      buziaki

  6. 12 marca 2014 / 13:25

    Ha ha u mnie też sernik:) Ale nie tak pięknie podany….

    • 12 marca 2014 / 13:34

      :))) serniczki dobra rzecz ;)
      wspaniałego dnia – ściskam ciepło

    • 12 marca 2014 / 15:31

      :********* dzięki kochana:)))
      jest kolorowo, pastelowo tak jak lubisz:) buziaki

  7. 12 marca 2014 / 13:45

    Zostało coś, bo już pędzę do Ciebie – serniki uwielbiam :) Zdrówka Aniu, my też chorujemy a to słoneczko za oknem takie piękne :)

    • 12 marca 2014 / 15:32

      jeszcze jest dużo, na razie zjadłam tylko mały kawałeczek, czekam na męża, aż z pracy wróci:)
      Zdrówka zatem i dla Was -ech te wirusy…teraz są wszędzie, a taka zmiana pogody często sprawia, że chorujemy..:( uściski!

    • 12 marca 2014 / 15:33

      Angelika dziękuję po stokroć! :) buziaki

  8. 12 marca 2014 / 13:52

    lubię sernik i lubię zdjęcia jedzenia robione z góry ;)

    • 12 marca 2014 / 15:33

      Asiu ja też ;))) w ogóle lubię takie zdjęcia, gdzie ładnie wszystko widać… a z góry często fajnie to wygląda.
      buziaki!

  9. 12 marca 2014 / 13:54

    Pastelowe patery prześliczne, sernik wygląda super, i pewnie super smakuje:)_

    • 12 marca 2014 / 15:35

      :))) zachorowałam na nie jak tylko je zobaczyłam:)
      sernik wyszedł przepyszny:) Jest słodki i kolorowy :)

  10. 12 marca 2014 / 14:02

    I teraz to mówisz? :DDD Kurka wyprzedziłaś mnie o krok, dwa dni temu zamówiłam złotą paterę Miss Etoile tylko gdzieś indziej… I czaję się na dużą czarną, ale jeszcze muszę poczekać na dostawę :)) Na LB zaglądałam jak się zastanawiałam nad nimi, ale nie mieli dużych, tylko te mniejsze.
    Pięknie u Ciebie, wiosna całą parą, tylko szkoda, że chora :(((. Kuruj się, Aniu, dużo zdrówka życzę i ściskam :)***

    • 12 marca 2014 / 15:37

      hej Moniczko:)
      o proszę – złotą? super! takiej nie widziałam nigdzie… :) co do dużej patery, to wzięłam ostatnią z LB, ale niebawem mają byc też w MintyHouse :) dziękuję za życzenia,mam nadzieję, że zdrówko szybko wróci, bo mamy już plany na weekend
      buziaki:)))

  11. 12 marca 2014 / 14:04

    Sernik <3 Też widziałam go u Ewy i zrobię go na swoje urodziny :))) Czyli niebawem:))) Brakuje mi jeszcze takich cudownych pater :(( One są takie piękne:(((

    Zdrówka Aniu !

    • 12 marca 2014 / 15:38

      hej hej! :))) zrób, bo wychodzi przepyszny! :))) tak te paterki są wspaniałe – polecam:) Są dostępne jeszcze LB, a niebawem będą też u Ewci:) buziaki! a kiedy masz urodziny?

  12. 12 marca 2014 / 14:06

    Aniu – jeszcze raz – wracaj szybko do zdrowia! A zdjęcia piękne, aż słów mi zabrakło…

    • 12 marca 2014 / 15:38

      dziękuję serdecznie! :) mam nadzieję, że tak się właśnie stanie. Daję sobie czas do piątku, bo na weekend jedziemy w góry.
      cieszę się, że zdjęcia się podobają :))) buziaki

  13. 12 marca 2014 / 14:11

    Paterki wyglądają cudownie w tej aranżacji. Też o nich marzę, ale póki co trzeba się widokiem nacieszyć.
    Pozdrawiam!
    Iza

    • 12 marca 2014 / 17:02

      Ty masz tyle pięknych rzeczy, że przeżyjesz bez nich na pewno! ;))) pozdrawiam ciepło Iza!

  14. 12 marca 2014 / 14:33

    Jejku!!! jakie te kolorki piękne!! Twoje zdjęcia są bombowe!!!!! A wiesz, że od chwili, kiedy pierwszy raz zrobiłam sernik z Twojego przepisu, wiesz ten od Nigelli :) to zawsze, kiedy jem jakiś sernik, to o Tobie myślę? :))))))
    buźki!!!

    • 12 marca 2014 / 17:03

      hej Sylwuś :)))
      dziękuję za Twój entuzjazm! jesteś niesamowita! :)))
      haha serio? jej to bardzo miłe :)))
      Sernik od Nigelli jest pyszny, ale ten…. niebo w gębie! :) właśnie zajadam się kolejnym kawałeczkiem:):):)
      zrób koniecznie! buziaki dla Ciebie

  15. 12 marca 2014 / 14:39

    Życzę dużo zdrówka :) mój mąż też choruje i podaję mu syrop z cebuli z miodem ;) serniczek na pewno pyszny a te pastele cudowne :)

    • 12 marca 2014 / 17:06

      o tak znam ten syrop!
      pyszności :))) bardzo lubię…mama mi zawsze robiła jak byłam chora :)))
      zdrówko dla męża!
      uściski

  16. 12 marca 2014 / 14:46

    Oj jak ja bym zjadła teraz taki kawałek pysznego ciasta ;) Życzę zdrowia :)

    • 12 marca 2014 / 17:08

      to zapraszam do Wrocławia;) jeszcze troszkę zostało:)))

  17. 12 marca 2014 / 14:47

    Pięknie wiosenkowo u Ciebie:) ..a takie zachwianie zdrowia to trzeba przegonić a sio!!!
    Ciepluteńkie pozdrowionka z małopolskiej wioski ślę!:)
    Kamila P.

    • 12 marca 2014 / 17:12

      miło mi Ciebie tutaj gościć Kamilo:)))
      dziękuję za życzenia i ciepło pozdrawiam

  18. 12 marca 2014 / 14:49

    zdrówka kochana – zazdroszczę, że chorujesz sobie w spokoju, ja ostatnio chorowałam, ale z dzieckiem-to tak jakbym właściwie była nadal w pracy :) ach….
    pięnke patery!

    • 12 marca 2014 / 17:14

      hej Karolinko:))) bardzo dziękuję, mam nadzieję, że szybko do mnie wróci.
      tak ja tylko pieska na razie pod opieką mam… są tego plusy i minusy;)
      pozdrawiam cieplutko!

  19. 12 marca 2014 / 14:50

    Litości nie masz Ania. Ale daruję Ci bo jesteś chorusiana. Koniecznie sobie zaserwuj kaszę jaglaną. Fajnie rozgrzewa. Sernik kiedyś zrobię ale jak będę miała w domu komplet bo teraz to musiałabym sobie sama go zjeść a próbuję sięwcisnąć w ubiegłoroczne sukienki :-).Buziaki

    • 12 marca 2014 / 20:11

      Maszko jak to nie mam litości ;) ja z dobroci serca dzielę się z Wami pysznym przepisem i zdjęciami, aby zachęcić do spróbowania :))) o dziękuję za radę co do kaszy. Muszę kupić, bo w domku brak. hihi jak jesteś sama to nie rób;) ma za dużo kalorii… jakbyś zjadła cały to rzeczywiście mógłby być problem z rozmiarem później:* buziak!

  20. 12 marca 2014 / 15:10

    Sernik wygląda cudnie i pewnie smakuje wyśmienicie :) To moje ulubione ciasto, więc chyba i ja skorzystam z przepisu Ewy. Aniu zdrówka życzę :*!

    • 12 marca 2014 / 21:07

      jest bardzo smaczny, muszę to przyznać nieskromnie, że wyszedł znakomicie:) wcale nie opadł.. proporcje słodkości zachowane;)to nie jest przepis Ewy:) Ewa znalazła go na blogu cukrowej wróżki o tutaj: http://www.cukrowawrozka.pl/funfetti-cheesecake-bars/ :))) spróbuj i sama się przekonaj:) buziaki

  21. 12 marca 2014 / 15:33

    Uwielbiam to, że u Ciebie wszystko ładnie wygląda. I uwielbiam to, że szykując moje nowe mieszkanie będę mogła tak samo zadbać o wszystko dobierając meble czy porcelanę. Już mi się marzą takie patery, filiżanki, ściereczki… wszystko jest piękne i dopasowane. Trzymaj kciuki i za mnie, mam nadzieję,że wyjdzie mi to przynajmniej w połowie tak jak Tobie:) I dziękuję za inspiracje!

    • 12 marca 2014 / 21:10

      :))) ojej…dziękuję:* nie wszystko – uwierz ;) jest wiele rzeczy, które jeszcze trzeba dopracować, poprawić… ale pomalutku;)
      cieszę się, że jestem dla wielu z Was inspiracją do tworzenia własnego gniazdka. Trzymam kciuki, abyś urządziła sobie swoje mieszkanie tak jak Ci się marzy i aby była na to odpowiednia ilość środków i pomysłów! buziaki:)))
      polecam się na przyszłość

  22. 12 marca 2014 / 15:40

    Patery są cudne, bardzo mi się podobają. Pani zdjęcia uwielbiam.
    Pozdrawiam i zdrówka życzę:)

    • 12 marca 2014 / 21:12

      Tylko nie Pani;) Aniu…albo Scraperko, dobrze? Gdy słyszę "Pani" czuję się jakoś staro;)))
      dziękuję za ciepłe słowa! pozdrowienia

    • 12 marca 2014 / 21:13

      :)))albo one serniczkowi;)
      dzięki!

    • 12 marca 2014 / 21:14

      i super! trzeba korzystać z rabatów! :) a co kupiłaś jeśli mogę wiedzieć?;)

  23. 12 marca 2014 / 17:02

    Jak słodko! :) Śliczne pastele, a sernikożercą jestem strasznym, więc się oblizuję :)
    Życzę zdrówka!
    pozdrawiam
    marta

    • 12 marca 2014 / 21:19

      Martuś no to do dzieła! kupuj składniki i rób ciacho, a robi się bardzo przyjemnie i dość szybko:)
      dziękuję i cieplutko pozdrawiam..

    • 12 marca 2014 / 21:19

      bardzo się cieszę :) a róż? ;)

  24. 12 marca 2014 / 17:28

    Uwielbiam serniki,każdy bez wyjątku…niestety pieczenie nie jest moją mocną stroną więc nacieszę tylko oczy ;P
    Buziaki Anulka :*

    • 12 marca 2014 / 21:21

      Beti oj tam oj tam ;) Piszesz tak jak Agnetha, a ja nie wierzę w to, że takie ciacho mogłoby Wam nie wyjść. To jest po prostu nierealne, bo wystarczy zrobisz wszystko dokładnie tak jak jest w przepisie i nic więcej:)))
      warto spróbować…przekonasz się, że to nic trudnego i później będziesz piekła bez umiaru ;))) buziak Beti! papa

  25. 12 marca 2014 / 18:31

    hej Aniu :))) zdrówka Ci życzę bo słonko piękne i aż żal w domu siedzieć :) odpowiadasz dziś za mój ślinotok …bo ja tak mam zawsze na widok sernika …mogłabym to ciasto jeść trzy razy dziennie i by mi się nie znudziło !!!!!ta posypka i pastelowe paterki idealnie współgrają !!!! buziole

    • 12 marca 2014 / 21:24

      cześć! :) a nawet mi nie mów… słońce na dworze a ja się grzeję pod kołdrą…teraz już ciemno, ale pewnie jutro znów będzie ładny dzień a ja spędzę go podobnie nie wychodząc za wiele z domu. jedynie spacer z Mailem mnie ratuje, ale i tak dla bezpieczeństwa ubieram się na cebulkę. ;) to prawda – ładnie wszystko się skomponował i jeszcze lepiej smakowało ;) sernika jeszcze mamy pół, więc będzie na jutro:D całe szczęście jest nad dwójka…;)

  26. 12 marca 2014 / 18:36

    Aniu, no nie dawaj się Kobieto :) Ale właśnie teraz najłatwiej coś podłapać. Trzymaj się cieplutko:)
    Serniczek w typowo wiosennej odsłonie, wygląda smakowicie więc poczęstuję się przepisem ;)
    uściski,
    Marta

    • 12 marca 2014 / 21:26

      Martuś łatwo powiedzieć ;) chciałabym tak móc się postawić choróbsku i powiedzieć "nie dam się" ;) i żeby było już po… szkoda, że to tak nie działa. ;)
      koniecznie spróbuj, bo wyszedł pyszny! ja tylko zrobiłam go z półtorej porcji składników ;)

  27. 12 marca 2014 / 18:47

    Aniu przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia!!!
    sernik mniam…
    duża buźka aga :D

    • 12 marca 2014 / 21:26

      Aguś bardzo dziękuję:***

  28. 12 marca 2014 / 18:52

    taka pogoda a Ty chorujesz, to dopiero sobie porę wybrałaś ;)) , nie dawaj się i szybciutko zdrowiej ;))
    buziaki!

    • 12 marca 2014 / 21:27

      no nie? ;) bo teraz właśnie najłatwiej wirusa złapać…
      Uleńko słyszałam od Agi, że byłaś w Warszawie. szkoda, że nie mogłyśmy się poznać osobiście, ale mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie szansa. uściski:)))

  29. Anonimowy
    12 marca 2014 / 18:55

    Mniam …dostałam ślinotoku hehe.. przepis na pewno wypróbuję :) Serniczek wygląda przesmacznie… no i jak apetycznie podany.. :) Pozdrawiam i jeszcze raz życzę dużo zdrówka! Kamila O

    • 12 marca 2014 / 21:28

      hej słońce:))) jesteś! zrób koniecznie jak tylko będziesz miała ochotę i składniki:) jest przepyszny! nie żartuję :)))
      dziękuję…buziaki i dobranoc:) pewnie do jutra na fejsie;)

  30. 12 marca 2014 / 19:00

    Oh jak smakowicie :) sama bym coś takiego zrobiła.. a paterki są śliczne.

    • 12 marca 2014 / 21:29

      no to do roboty!;))) polecam, buziaki

    • 12 marca 2014 / 21:29

      :) dzięki kochana, ściskam Ciebie na dobranoc

  31. 12 marca 2014 / 19:36

    mmmm…jezeli smakuje tak jak wyglada to ja koniecznie musze go wyprobowac!Uwielbiam serniki!!!!Cieplutko pozdrawiam Aniu!

    • 12 marca 2014 / 21:30

      zrób zrób, polecam z czystym sercem :) jest znakomity i te kolorowe wiórki nadają mu uroku:)
      uściski

    • 12 marca 2014 / 21:30

      Ty zakochana w gotowaniu powinnaś sobie takie nabyć, co? ;)

  32. 12 marca 2014 / 19:55

    Wspaniałe zdjęcia! Cudownie wszystko zgrane kolorystycznie, piękne detale… Hrr… I to wilgotne ciasto, które pachnie na odległość, przez monitor nawet czuję lekko mokrawy zapach twarogu/serka i zapach kakao… Boskie!

    • 12 marca 2014 / 21:31

      tak, masz sokoli wzrok! ukroiłam ciacho troszkę za wcześnie… zaraz po wyciągnięciu z piekarnika i było jeszcze troszkę za wilgotne! ja postało w lodówce zrobiło się jeszcze lepsze i takie dopiero powinno się jeść :))) serek bardzo mięciutki wyszedł, rozpływa się w ustach:) to chyba za sprawą dodanej śmietany i budyniu śmietankowego :)

    • 12 marca 2014 / 21:32

      dziękuję <3
      polecam właśnie ten!

  33. 12 marca 2014 / 20:14

    O Boże, czemu ja tego posta otworzyłam o tej porze… Teraz mi ślinka tak cieknie, że nie zasnę :)
    Pozdrawiam Ania :)

    • 12 marca 2014 / 21:33

      haha Aniu wybacz;) może przyśni Ci się taki serniczek? albo nawet nie sam sernik tylko to jak go jesz;)
      tego życzę! oby sen był sycący ;)

  34. 12 marca 2014 / 20:22

    Przepiękne zdjęcia tego serniczka <3

  35. 12 marca 2014 / 20:33

    Bajecznie i bardzo kolorowo. Przepyszne zdjęcia :))

    • 12 marca 2014 / 21:33

      chciałam , aby troszkę wiosną zapachniało ;)

  36. 12 marca 2014 / 20:35

    Lecę popatrzeć do sklepiku, bo paterki piękne.

    • 12 marca 2014 / 21:34

      Gosiu tak są obłędne! na żywo jeszcze ładniejsze:)))
      w sklepiku zostały tylko małe, takiej wielkości jak ta moja miętowa:)

  37. 12 marca 2014 / 20:55

    apetyczne zdjęcia!
    A paterki! Ach!!! tylko w sklepie ich nie znalazłam…chyba się sprzedały:)

    • 12 marca 2014 / 21:14

      ja nie wiem jak ja szukałam, że nie widziałam:) SĄ!!!!! :):):)

    • 12 marca 2014 / 21:35

      :))) są są, oczywiście, że są :))) zostały chyba te małe – wielkości takiej jak moja miętowa:)))
      buziaki!

  38. 12 marca 2014 / 21:18

    Przepiękne pastele :) i apetyczne ciasto. Ja kocham piec… Mogłabym robić ciasto co drugi dzień. Niestety M. woli konkrety i ciasta zje maksymalnie kawałek. Dlatego cieszę się kiedy mamy gości, jest okazja do pichcenia, a nic się nie zmarnuje :)

    • 12 marca 2014 / 21:36

      ja też bardzo lubię takie domowe wypieki, ale nie ukrywam, że ostatnio miałam dość mało czasu na tego typu przyjemności i teraz staram się to nadrobić;) w planach mam już wypiek muffinek:) kupiłam cudne białe papilotki w czarne gwiazdki :) zrobię na weekend albo na początku przyszłego tygodnia. :)))
      Mój mąż skakałby z radości gdybym chciała co drugi dzień ciacho piec;))) buziaki!

    • 12 marca 2014 / 22:02

      Uwielbiam muffinki! Bo jest przy nich baaardzo mało pracy :)

  39. 12 marca 2014 / 21:48

    Zdrowiej Aniu! Piękna stylizacja. Świetnie te pastele u Ciebie wyglądają!

  40. 12 marca 2014 / 21:55

    Serniczek wygląda pysznie i jeszcze w zacnym towarzystwie pięknych przedmiotów :)

    Pozdrawiam mocno :))

  41. 12 marca 2014 / 23:10

    Boskie paterki!
    Zdrowiej Ania! My też niestety zakatarzeni:-)
    Pozdrowionka

  42. 13 marca 2014 / 06:51

    jakie optymistymistyczne fotki z samego rana:P
    (zagladam do ciebie jeszcze z lozka hiii ,taki leniuch jestem:P)
    no i zdrowka kochana!!!:P**

  43. 13 marca 2014 / 08:06

    Widze, że pasteli u Ciebie coraz więcej! Uwielbiam paterę, a na zakupy z rabatem chyba się wybiorę:)

  44. 13 marca 2014 / 09:11

    wygląda cudownie i patery piękne :)

  45. 13 marca 2014 / 09:37

    No musze przyznac sernik z ta posypka i pastele to duet idealny;) Udalo Ci sie to slicznie uchwycic;)

  46. 13 marca 2014 / 10:08

    Kochana – wygląda przepysznie :) I pięknie zarazem. A już w takim otoczeniu to bajka:) Aneczko – dużo zdrówka dla Ciebie ♥♥♥

  47. 13 marca 2014 / 10:40

    Ale kolorowo i jak pysznie być musiało :) ja też chora. Zdrowiej Aniu :) takie piękne kolory pomagają :)
    ściskam :**

  48. 13 marca 2014 / 12:54

    Same wspaniałości są w tym sklepie. :))) Na pewno coś sobie wybiorę. :)
    Aniu, zapraszam do mnie na wiosenną zabawę. :)

  49. 13 marca 2014 / 14:25

    Paterki to jedno ale motto jest boskie:-) I jak tu się nie skusić:-)

  50. 13 marca 2014 / 14:52

    zdrówka ! ale u Ciebie pastelowo i smacznie
    pozdrawiam

  51. 13 marca 2014 / 17:20

    Witam, wpadłam tu przez przypadek ale chyba rozgoszcze sie na dluzej bo tu jest cudownie … a serniczek wyglada przepysznie juz wiem co bedzie weekend… zycze szybkiego powrotu do zdrowia …

  52. 13 marca 2014 / 18:40

    wszystko wygląda pięknie, choć nie przepadam za sernikiem to na ten chyba bym się skusiła ;-) no i to motto, jestem tego samego zdania ;-)

  53. 13 marca 2014 / 21:07

    Aniu, ale pastelowo u Ciebie!Piękne zdjęcia!dużo zdrówka życzę!
    Pozdrawiam!

  54. 13 marca 2014 / 21:08

    Twoje paterki powalają!!!u mnie jutro albo pojutrze tez będą wypieki!!Zapraszam do siebie!!!

  55. 14 marca 2014 / 16:39

    Hej Aniu, piękne kolorki u Ciebie :)
    Zdrówka życzę, u nas też nieciekawie, wszyscy chorzy :(
    Pozdrawiam.

  56. 17 marca 2014 / 12:19

    Ale smakowity pościk!;)
    Patery czad!!!
    buziole

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *