Instagramowe love :)))

No i stało się! :)
Instagramowa mania dopadła i mnie…
Przepadłam na całego! Nie ukrywam, że czuję iż się uzależniam ;) 
…i bardzo mi się to podoba.
Używam, korzystam, robię masę zdjęć telefonem, a wszystko dla czystej przyjemności
i dobrej zabawy. :) Na INSTAGRAMIE znajdziecie mnie oczywiście jako “scraperka” :)))
Pokazuję tam swoją codzienność, uchwyconą troszkę inaczej, 
na szybko łapię chwile, które moim zdaniem są warte upamiętnienia…
To taka troszkę nowa odsłona..
i mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Zachęcam do spróbowania i posmakowania ;)
Znajdziecie mnie TUTAJ.
Wierzcie lub nie, ale jest tam tyle mi znanych osób, 
że nie mogłam w to uwierzyć!
:)))
Powyżej wczorajsze i dzisiejsze chwile…
uwielbiam weekendy, bo wtedy można oddać się takim przyjemnościom ;)
Jak widzicie przywędrowały już do mnie moje domki, 
które trójka szczęśliwców niedługo wygra w naszym konkursie…
Jest też nowa lekturka piąteczka od Mimi&Zorki :)
:)))
Ciekawa jestem czy macie na swoich komórkach INSTAGRAM? 
Lubicie? Jeśli tak to zapraszam do mnie.  Będzie mi bardzo miło:)


Wspaniałego wieczorku i udanej niedzieli dla Was :***
Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe komentarze pod poprzednim postem!

XOXO
Scraperka

Follow:

Komentarzy: 37

  1. 23 listopada 2013 / 20:05

    Jakie piesiuńki fajne ;-)
    Ah ten Instagram, tak o nim głośno, a mnie jakoś nie ciągnie… Pewnie do pierwszego razu ;-)
    Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam!

    • 23 listopada 2013 / 20:16

      :)) nasze najukochańsze dwa złotka:)
      jeden jutro koczy 10 latek… drugi ma 2,5 roku:)
      ja też nie byłam przekonana, ale jak zaczęłam to jakoś mnie wciągnęło!
      uważaj;)

  2. 23 listopada 2013 / 20:16

    Haha, ale szalejesz! Ja używam INSTAGRAM'a od maja i bardzo go lubię :)

    Podrawiam, Aniu! :)

    • 23 listopada 2013 / 20:19

      no dziś i wczoraj totalne szaleństwo;) chyba muszę troszkę przystopować, bo teraz wszystkiemu bym zdjęcie robiła;)))
      buziaki! :***

  3. 23 listopada 2013 / 20:17

    Aniu….bliskość noska Twojego psiaka tak mnie rozczuliła….taki uroczy :) Taki kochany do przytulania :)
    PS instragramu nie mam i mieć raczej nie będę miała

    • 23 listopada 2013 / 20:23

      to dzisiejszy poranek… przytulił się do mojego brzucha i tak zasnął:)
      na Instagram nie namawiam:)
      dobrego wieczorku!:*

  4. 23 listopada 2013 / 20:29

    Kochana! mam, używam i już wczoraj Cię dodałam ;)
    ja chwytam chwile, miny, codzienność mojego Bąka Małego ;) Brunka :) ale i trochę świata dookoła i moich prac ;)
    bardzo lubię,więc podzielam Twoją "zajawkę" haha;)
    buziaki :*

    • 23 listopada 2013 / 20:52

      :))) o proszę jak miło:)
      jestem pod ogromnym wrażeniem ile osób używało Instagram przede mną! Dobrze, że się w porę obudziłam;)
      buziaków moc! będę do Ciebie zaglądać:)

  5. 23 listopada 2013 / 20:30

    Aniu, fajnie, że jesteś na Instagramie :) Ja w nim przepadłam, co zresztą pewnie zauważyłaś po ilości zdjęć ;)
    Także pstrykaj i pstrykaj i nie przejmuj się, że za dużo :)

    Dobrej nocy.

    • 23 listopada 2013 / 20:55

      Paula ja też się cieszę;) moja komórka troszkę mniej, bo teraz to dopiero szybko bateria mi się zużywa ;)
      widziałam ile u Ciebie jest fotek i bardzo mi się to podoba:)
      ja też pstrykam bez opamiętania:D
      buziaki, dobranoc

  6. 23 listopada 2013 / 20:31

    ciekawa sprawa, na razie się przed nim bronię, bo wtedy wogóle bym od kompa nie odchodziła;)
    ale kto wie…?!może kiedyś się skuszę;)))
    Wspaniale uchwycone chwile;)

    • 23 listopada 2013 / 20:57

      ja też się broniłam, bo wydawało mi się, że to nic fajnego… jakże się myliłam…;)
      uważaj lepiej, bo jak Ciebie dopadnie…
      buziaki Martuś

  7. 23 listopada 2013 / 20:44

    Och nie mogę się napatrzeć na Twojego psiaka, ile zajmuje miejsca na łóżku,cudownie wygląda, dobrze że moje psiaki małe bo bym nie miała gdzie spać ;-)
    Jak tam sobota, ja przymusowo uwiazana jestem do łóżka – grypa – dziergam teraz małe co nieco dla Ewy aby nie myśleć o chorobie, a tu w gardle drrrrraapiieee och
    :D

    • 23 listopada 2013 / 20:59

      :))) Mailo nie należy do najmniejszych piesków;) ostatnio miejsca zajmuje dość sporo:)))
      a nocą czasami jest problem, choć jak się mu powie to grzecznie schodzi:)
      ojej…zdróweczka zatem! pij gorące napoje i kuruj się i to szybko! :***
      buziaki

  8. 23 listopada 2013 / 20:58

    Dla mnie insta to jeszcze coś zupełnie nowego :) Na domki spoglądam z nadzieją… :)
    Miłej niedzieli!
    marta

    • 23 listopada 2013 / 21:01

      :))) dla mnie jeszcze wczoraj też taki był;)
      niewiele trzeba, ale nie namawiam, choć spróbować można:)
      również udanej niedzieli i dobrej nocy

  9. 23 listopada 2013 / 22:00

    hmm,ciekawe….za niedługo będę mogła zmienić telefon i nie uchronię się już przed dotykowym,bo zależy nam na takim,na którym będziemy mieli endomondo:) kto wie…może i instagram sobie ściągnę/wgram/nie wiem co:P

  10. 23 listopada 2013 / 22:46

    Instagram?Hyymm?Może może, pewnie bym go zasypywała fotkami od rana do wieczora.Mam manię fotografowania, czasami przesadnie pstrykam telefonem, aż mi w sklepach ochroniarze zwracają uwagę, a mój teść mówi na mnie fotoreporter:D Dla mnie każda chwila jest wyjątkowa, czy to mrówka, czy karkówka, czy spacerek, czy sweterek, wszystko jest warte, by wrzucić na kartę:D
    Już w poniedziałek zacznę klikać fotki na potęgę, gdyż będziemy mieli pieska na 2 tyg pod opieką, a ja kocham psiaki i uwielbiam robić fotki, szczególnie zwierzaczkom.Czuję, że INSTAGRAM to coś dla mnie:D:D:D

  11. 23 listopada 2013 / 22:47

    Ps. Twoje pieski są słodkie, warte zapełnienia całej karty w tel, pamięci wewnętrznej i zewnętrznej:D Słodziaki!!!:)

  12. 23 listopada 2013 / 22:48

    :-) ja też niestety nie korzystam bo nawet na bloga mi czasu brakuje. Buźki Aniu! Domki cudne!

  13. 24 listopada 2013 / 06:55

    Jestem za…..wspaniałe chwile należy uwieczniać…..a póżniej dzięki zdjęciom do nich wracać :-)
    Może i ja wkrótce się skusze?:-) Na razie na wszystko brakuje czasu :(
    Pozdrawiam ;-)

  14. 24 listopada 2013 / 07:26

    Takie inne te zdjęcia ;-) ale bardzo fajne. Nie zawsze mam aparat ze sobą więc zdjęcia z telefonu to ekstra rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie i dla Ciebie także życzę udanej niedzieli

  15. 24 listopada 2013 / 08:39

    Też mnie tam ciągnie, tylko nie wiem czy czasowo dalabym rade ogarnac kolejne miejsce w sieci :)

  16. 24 listopada 2013 / 09:03

    Osobiście nie mam żadnego konta na znanych portalach.Nie posiadam i nie mam zamiaru posiadać.Może jestem jakaś inna,dziwna ale nie rozumem tej mody na pokazywanie się wszędzie…ale to moje zdanie ;P
    Miłej niedzieli

  17. 24 listopada 2013 / 10:16

    Ja podobnie jak Beatka:)) W zupełnosci wystarczy mi blogowy świat…chcę swoją prywatność zatrzymać jak najdłuzej:) Ale jeżeli Tobie Aniu sprawia to radość to tylko sie z tego cieszyć:) A domków to Ci zazdroszczę jak cholera!!!!

  18. 24 listopada 2013 / 11:15

    Też wsiąkłam w Instagram :) Ma on swoje wady i zalety, co mnie wkurza?
    1. Często ludzie wrzucają na masę swoje "pstryczki", niestety często są tak beznadziejne, że aż nie chce się galerii przeglądać – bo po co za każdym razem fotografować swój obiad, albo skarpety, albo dłubanie w nosie – niedawno powaliło mnie jedno – kwalifikujące się dla dorosłych, obrzydliwe ujęcie męskiego przyrodzenia (tag #scandinavian…) – powinno to być moderowane!
    2. Aplikacja stworzona jest na Androida i iPhona, dlaczego wiele osób wrzuca foty robione profesjonalną lustrzanką? Wiadomo, że zdjęcia ze smartfona do pięt im jakością nie dorastają…
    Aaaaale, korzystam, głównie fotografuję swój workshop i prace w toku i … kota :) Jak masz chęć zerknąć to zapraszam: http://web.stagram.com/n/derva_woodworking_studio/

    Swoją drogą polecam dla początkujących posta z bloga Karoliny i Kasi :)
    http://mamysposob.blogspot.com/2013/09/instagram-10-sposobow-na-robienie.html

    A tu zerknij na prawdziwy streetart m.in. z obiektywu iPhone'a http://www.flickr.com/photos/star_rush360/
    Artysta udowadnia, że fotografia komórkowa może być sztuką.

    Pozdrawiam serdecznie :)
    Nevrinn.

  19. 24 listopada 2013 / 11:18

    tak jak nie facebookowa jestem tak instagramowa nie będę…ale Tobie Aniu życzę samych wspaniały zdjęć:-*
    buziaki

  20. 24 listopada 2013 / 11:37

    Facebook i blog w zupełności mi wystarczają. To i tak badzo dużo prywatności umieszczonej w sieci, na pokaz innym. Instagram jest już przesadą. Taka nowa moda, nie bardzo mi się podoba. No ale może jeszcze kiedyś zmienię zdanie w tej kwestii.
    Pozdrawiam.

  21. 24 listopada 2013 / 13:51

    :Pbardzo fajne kadry ,ciarki mnie przeszly jak ogladalam……………………nie wiem czy sie przyznac ,czy nie,wstyd nad wstydami co to takiego instagram,do tylu jestem z tym sprawami:P?………….

  22. 24 listopada 2013 / 15:56

    Ja sie bronie, bo i tak internet pochlania duza czesc mojego czasu… wszystko z umiarem;) ale chetnie poogladam innych;)
    buziaki:)

  23. 24 listopada 2013 / 21:36

    Instagram to fajna sprawa – można na szybko uchwycić chwilę, bez specjalnej oprawy, to co w danej chwili widzę, naszą codizeność, to co nas otacza, co lubimy i nie trzeba ze sobą wszędzie tachać aparatu. Chociaż nie oszukujmy się telefon to tylko telefon, zaś aparat to APARAT. Jeśli miałabym wybierać wybieram to drugie od zawsze :)

    udanej przygody z instagramowymi zdjęciami życzę :))

  24. 25 listopada 2013 / 07:40

    Trafiłam do Ciebie przez przypadek i rozglądam się :)
    A może masz ochotę powalczyć o fajną zimową czapkę? Wpadnij do mnie, zobacz, zdecyduj sama :)

  25. 25 listopada 2013 / 17:30

    Ania wszystko przez Ciebie!!! Wszystko Twoja wina!!! … ;-) :P Napisałaś o założeniu konta na Instagramie i pomyślałam sobie, że w sumie nigdy jakoś się tym specjalnie nie interesowałam, więc założyłam dzisiaj konto i spodobało mi się :) ^_^ Dodałam Cię już do obserwowanych ;)

  26. 26 listopada 2013 / 21:26

    Mnie jeszcze nie wciągnęło, ale ciekawa jestem ile czasu się oprę:-)
    Pozdrowionka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *