Jestem wzruszona i ogromnie szczęśliwa…
Wczorajszy dzień obfitował w dobre i troszkę gorsze wiadomości,
ale nic nie przebije niespodzianki, którą zrobiła mi kochana AGA…
W biegu pomiędzy pracą, a domem zaglądam na bloga AGNETHY
i widzę… swoje zdjęcia jej autorstwa.
Słońce Ty moje D Z I Ę K U J Ę !!!
foto via AGNETHA & ROBERT ŁABUZ
Nie można nie wspomnieć również o Robercie, który wykonał fantastyczną robotę,
fotografując nas podczas Meetblogin :) Dzięki Robert! Jesteś mistrzem w swoim fachu! :)))
Zostając w klimatach sesji i zdjęć… już w niedzielę pora na kolejne wyzwanie!
Stylizowana sesja w Poznaniu już bliżej niż dalej.
Nie mogę się doczekać :)
Z tej okazji wybrałam się wczoraj do kosmetyczki, a co!
Uważam, że od czasu do czasu każda z nas zasługuje na odrobinę luksusu :)))
♥♥♥
Wczorajszego wieczoru przyjechał do mnie mój fotel uszatek!
Spędziłam na nim cały wieczór i po tych kilku godzinach siedzenia na nim
mogę stwierdzić, że jest wspaniały, wygodny, ładny i na dodatek idealny do spania;)
♥♥♥
Była też i nieprzyjemna sytuacja… w skrzynce na listy znalazłam informację od Spółdzielni:
“Informujemy,
że na zlecenie firma X wymieniła w Państwa lokalach ciepłomierze do
pomiaru zużycia ciepła na cele centralnego ogrzewania. Zamontowano
ciepłomierze z odczytem radiowym. (…) Koszt obecnej wymiany jednego
ciepłomierza wyniósł “bagatela – mówię ja…”
455,22 pln brutto.
Prosimy o wpłacenie tej kwoty na konto Spółdzielni w terminie do 30.11.2013r.”
że na zlecenie firma X wymieniła w Państwa lokalach ciepłomierze do
pomiaru zużycia ciepła na cele centralnego ogrzewania. Zamontowano
ciepłomierze z odczytem radiowym. (…) Koszt obecnej wymiany jednego
ciepłomierza wyniósł “bagatela – mówię ja…”
455,22 pln brutto.
Prosimy o wpłacenie tej kwoty na konto Spółdzielni w terminie do 30.11.2013r.”
Kolana się pode mną ugięły, ale człowiek niestety w pewnych kwestiach jest bezsilny…
Mimo wszystko wczorajszy dzień uważam za udany :)
♥♥♥
A tutaj jeszcze dwie takie, co to ogromną radość swą obecnością mi sprawiły ;)
dzięki dziewuszki!
i fotka z ostatniej chwili by Robert Łabuz…
dzięki Robert!
Dziękuję raz jeszcze wszystkim moim dobrym duszkom ;)
Cieszę się, że podobała Wam się relacja z Łodzi:*
Wracam do Was już wkrótce:)
Trzymajcie kciuki za sesję!
Mam nadzieję, że niebawem pokażę Wam mnóstwo ciekawych zdjęć… :)))
Mam nadzieję, że niebawem pokażę Wam mnóstwo ciekawych zdjęć… :)))
miłego weekendu!
Scraperka
Wrzucaj foty uszatka!!
będą niebawem:))) nie było kiedy zdjęć zrobić, bo ciemność nastała:)
Masz piękny uśmiech :)
dziękuję serdecznie…:) te zdjęcia są takie prawdziwe, bez obróbki… zmarszczki mimiczne i niedoskonałości widać gołym okiem, ale dzięki temu mają swój urok ;)
Piękne zdjęcia , Śliczna Ty :) a co do spółdzielni , to chyba jakoś tak trzeba wyrazić zgodę na to ? Może było coś wcześniej o tym wspomniane ? Przecież nie mogą ludzi tak zaatakować 450 złotymi ? :)) Buziaczki Kochana ♥♥♥
:) dzięki słońce:*
wiesz z tą Spółdzielnią to dopiero będziemy wyjaśniać sprawę.
Obowiązkowo była mowa o wymianie ciepłomierzy, natomiast nikt nie mówił, że będą to takie koszta.
Możliwe, że na zebraniu wspólnoty było coś powiedziane…ale i tak przeraża mnie fakt, że tyle to kosztuje.. A pieniądze jakby w błoto wyrzucone… buziaki:***
Bo to tak właśnie z tymi spółdzielniami jest, niestety. Ja od miesięcy walczę z hydraulikiem. Ale na szczęście są właśnie tak wspaniałe chwile jak przyjazd uszatka lub sesja zdjęciowa. I wiele, wiele innych, prawda? :)
nic mi nie mów… u mnie co 3 miesiące podwyżka czynszu ostatnio. Niby nic takiego, ale grosz do grosza i sumka rośnie.. Trzymam kciuki, abyś wywalczyło co tam chcesz:) dokładnie tak! Nie to jest najważniejsze;) Takie momenty jak te wczorajsze4 dają siłę… :) Chce się żyć! pomijając świstek ze Spółdzielni..:)
Czekam na fotki uszatka, bo wygląda zjawiskowo:)
yhm.. zrobię jak tylko będzie ku temu okazja. Wczoraj było już ciemno :) u Asi wszystko tak wygląda , bo ma mnóstwo cudnych dodatków. U mnie z pewnością nie będzie takiego efektu, ale…będzie po mojemu, troszkę skromniej:)
Grunt, że fotel zasłonił wreszcie brzydki kaloryfer! :D
Scraperko, śliczna babka z Ciebie:) Dawaj jak najszybciej zdjęcia fotela, już się nie mogę doczekać! Co do spółdzielni – to są uroki mieszkania bloku, mnie szlag trafia, jak płacimy miesiąc w miesiąc ponad 600 zł czynszu, w tym ok. 400 zł, to różne fundusze, opłaty manipulacyjne itp… Pozdrawiam serdecznie!
thanks:* ;) śliczna, tylko się starzeje hehe:)
będą jak tylko się ogarnę! prawdopodobnie po weekendzie:) może wcześniej się uda, ale nie obiecuję, bo sporo planów na te dwa dni. :) A co do czynszu to nic mi nie mów… na zarządzanie i remonty idzie najwięcej, a później przychodzi co do czego i za wymianę trzeba płacić.. moja babcia tez niedawno miała wymieniany i koszty pokryła Spółdzielnia. Także jak widać..można ;) Czynsz widzę mamy taki sam:)
buziaki
powodzenia , a fotel cudny ! jeszcze tylko kominka brakuje :))
o tak..co ja bym dała, aby mieć kominek!!! dobrze, że rodzice mają :)
dzięki i buziaki posyłam
aaa to Ty na tych fotkach ;-)
no tak się składa…;)
Świetnie wyglądasz :-) Też czekam na zdjęcia uszatka :)
dzięki wielkie:* będzie już za chwilę, już za momencik ;)
Wszystkie trzy jesteście śliczne dziewczyny! aaa zazdraszczam fotela i wieczorków w jego towarzystwie:)))) A niespodziewanych wydatków współczuje:(. Dobrego dnia Ania!
oj tam oj tam;) zwykłe dziewuchy i tyle;)
wczoraj był pierwszy wieczór i bardzo bardzo udany:) dziękuję i wzajemnie!
Jesteś PIĘKNA! i nigdy ale to nigdy, nie przestawaj się uśmiechać!!!!!!!
Buziak gigant!!
P.S. na uszatka czekam z niecierpliwością :)
ach wariatko! :) dziękuję za te wykrzykniki:*** buziaków moc:)
ach będzie będzie już wkrótce:) obiecuję:)
ściskam
Aniu to pierwsze zdjęcie moje ulubione, takie ciepło bije z tych fotek, od razu czuć że przemiła, cudowna z Ciebie osoba, no i bardzo ładna.Fotel to świetny zakup, ciekawe jestem już jak się u Ciebie prezentuje. Pozdrawiam gorąco!
Ja też wczoraj dostałam pismo ze Spółdzielni, na szczęście u mnie kwota do zapłaty opiewa na trochę ponad 20 zł, ale zawsze to niemiłe zaskoczenie.
Trzymam kciuki za niedzielną sesję i już się nie mogę doczekać jej rezultatów.
Czekam na fotki w Twoim wykonaniu, jestem ciekawa jak wkomponujesz fotel w całość swojego przytulnego mieszkania. Co do spółdzielni, to jestem ciekawa czy maja do tego w ogóle prawo? U nas były wymieniane liczniki wody na te radiowe, ale nie zabierali ani grosza, w końcu to nie my chcieliśmy zmiany tylko oni, więc dobrze, że nie kazali nam płacić za to. I myślę, że u Ciebie powinno być podobnie, bo gdybyś Ty żądała wymiany licznika to co innego, ale skoro sami sobie mają swoje "widzi mi się", to niech teraz płacą, a nie wyciągają kasę od ludzi.
To Was, lokatorów, spółdzielnia ładnie urządziła:( Szkoda słów…
Koniecznie pokazuj jak się fotel pyszni w Twoim domu:)
Piękna, roześmiana i szczęśliwa buźka na zdjęciach! Widać, że zadowolona z życia:)
Ania, z tym licznikiem nieżle cie załatwili.. przykre . Mam nadzieje ze zblizajaca sie sesja poprawi ci humor :) jesli reszta ludzi jest takich jak kamerzysta .. to bedzie baardzo przyjemnie :)
Piękne zdjęcia pięknej kobietki:)
miło Cię zobaczyć taką uśmiechniętą :)
ja mieszkam w domu więc spółdzielcze atrakcje mnie omijają ale za to mam szereg innych bo w domu jak to w domu zawsze jest coś do wymiany i remontu..
Piękne zdjęcie a jaki piękny uśmiech :)
Po prostu śliczna Ty! :)
Wlasnie widzialam twoje zdjecia u Agi :) Pieknie wyszlas, energia bije z kazdego zdjecia.
usciski
ps: powodzenia na kolejnej sesji :)
Piękne te zdjęcia! I Ty taka promienna! :)
Taki nieplanowany wydatek to nieprzyjemna sytuacja :( Ciekawe co mają zrobić starsi ludzie, którzy żyją od…do.
Cudowne zdjęcia !!! Wspaniałego weekendu życzę :)
Ladna dziewczyna to i zdjecie piekne!
Piękne zdjęcia, a fotel marzenie
pozdrawiam i zapraszam do siebie na candy
p.s do wygrania coś z emalii także wiem że lubisz :)
A i śliczny uśmiech masz!!!!!
Pieknotki trzy:))))
Aneczka no fotel bomba, rob foty i pokazuj!:)
a taki sam rachunek a wlasciwie na 500 zl znalazlam w skrzynce rok temu – tez bylam w szoku ale zaplacic trzeba bylo….
Nie ulega watpliwosci, ze bolalo…i to z zaskoczenia!
piękne te zdjęcia takie uśmiechnięte :)
takie ciepło bije z dzisiejszego posta-pewnie za sprawą uśmiechniętych zdjęć:)- że aż mi się buźka śmieje:)
pięknych stylizacji i pięknej pogody w Poznaniu!
:)
Bardzo udane zdjecia:)
Zdjęcia wyszły pięknie- już wczoraj je oglądałam:) A fotel ma wiele uroku, już nie mogę doczekać się go w Twojej aranżacji:)
Co do spółdzielni… Twoja nie jest wyjątkiem w niemiłych niespodziankach- od maja zeszłego roku kiedy kupiliśmy mieszkanie czynsz wzrósł ośmiokrotnie(!)- łącznie o ponad 300zł. dwa tygodnie temu odebrałam rozliczenie ogrzewania za zeszłoroczny sezon grzewczy i usiadłam z niedopłatą 1500 w ręce. A kiedy ja proszę o przysłanie kominiarza, za którego i tak sama będę musiała zapłacić- czekam już ósmy tydzień. Brak słów. Dobrze, że zdarzają się i piękne chwile i cudowni ludzie na naszej drodze:)
Przy okazji zapraszam do świątecznej szydełkowej zabawy:)
http://przeplatanekolorami.blogspot.com/2013/10/wyszydekuj-sobie-swieta-akcja-start.html
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za sesję:)
Piękne te Twoje zdjęcia. I jeśli zabrzmiało jakby zdjęcia tylko były piękne a Ty nie, to nic z tego ! Masz się czym chwalić :)
Anuś, śliczna dziewczyna z Ciebie!! I portrety piękne…:))
Całusy!
Wspaniałego weekendu piękna kobieto;))))
buźka
Jestem zachwycona tymi fotkami Aniu! Pięknie wyglądasz!!!
A takie niemiłe niespodzianki jak Twoja też co rusz się u nas zdarzają, masakra!
Pozdrawiam cieplutko!!
Aniu kochana powiedz Ty mi słoneczko,kiedy Ty na to wszystko czas znajdujesz? Ja mam wrażenie,że lubisz i czerpiesz wielką radość jak się dużo wokół Ciebie dzieje :)))) Lubię tu zaglądać bo jak tak się naczytam tych wszystkich pozytywnych rzeczy to czuję się lepiej.Dajesz…pozytywną energię i utwierdzasz w przekonaniu,że trzeba czerpać od życia ile się da :))) Trzymam kciuki za niedzielę,szkoda,że się wcześniej nie zgadałyśmy,bo z chęcią bym się z Tobą zobaczyła. Może innym razem :)
Ściskam
Piekne zdjecia i piekna Ty :))) U Was w bloku wszystkie mieszkania sa wlasnosciowe, czy nie ??? Bez konsultacji finansowej z wlascicielami to raczej nie maja prawa wysylac zatwierdzonych rachunkow ;(
Usciski
Aniu uśmiech masz cudowny,cała promieniejesz, uśmiechaj się zawsze kochana.
Piękne zdjęcia! Masz rewelacyjny uśmiech ;-)
Piękne zdjęcia, czarno-białe, a tyle w nich ciepła, pewnie za sprawą uśmiechu, który również widać w oczach :) choruję na taki uszatkowy fotel. Czy ten fotel, to jest ten uszatek z ikea? Mam go obiecany na urodziny i już nie mogę się doczekać, bo siedziałam w nim w sklepie i jest straaasznie wygodny.
Pozdrawiam Cię ciepło :)
Magda
Aniu :)
piękne, niezwykle klimatyczne zdjęcia :))
nie żartuję, i nie ironizuję, ale powinnaś poprosić ich autorów o udostępnienie plików i wydrukować je w duuużym formacie :))
cudne :))
pozdrawiam
Ania
Czekam na Twoje fotki i fotki sesji:) Zazdroszcze Ci tego uszatka:) Na pewno i wygodny i pięknie zdobi 4-kąty:)