Raniutko miałam umieścić pełny post, ale na ten moment będzie tylko krótka zapowiedź..:)
Wczoraj za długo graliśmy w kości, które swoją drogą nabyliśmy właśnie w miejscu
o którym chcę Wam dziś napisać… ;)
Kto zgadnie co przedstawiają zdjęcia? ;)
Oto mała zajawka:
Zrobiło się przed 24:00, a rano trzeba było wstać do pracy…
Dlatego wybaczcie, ale więcej o tym miejscu napiszę Wam dziś wieczorem,
a uwierzcie jest o czym pisać ;)
Nabyliśmy tam sporo fajnych drewnianych pamiątek…
w tym właśnie kości! Bardzo spodobała mi się ta gra :)
Dziś będzie powtórka z rozrywki!
A wy? Gracie w kości? :)
Wspaniałego dnia moi mili,
a dla tych co nie zdołają dziś jeszcze zajrzeć…
UDANEGO WEEKENDU!
XOXO
Scraperka
Skansen w Sanoku ;-)
haha zagadka nie była trudna;) zgadza się, będzie właśnie o nim:)
Tak tak, Skansen :)
piekny ktory odwiedzilismy jest rowniez w Wygielzowie (w poblizu Krakowa) i drugi ogromny to w Chorzowie przy Wesolym Miasteczku..koniecznie Aniu odwiedz przy jakiejs okazji ! :)
Sciski z Krk
Kaja my wyszliśmy niesamowicie zadowoleni:)
innego w życiu nie było mi dane zobaczyć, ale mam nadzieję, że to nadrobię. Dziękuję za informacje. Nie wiedziałam, że są gdzieś jeszcze takie miejsca:)
buziaki dla Ciebie na początek weekendu:)
są…mam mały plan w końcu założyć drugiego "podróżniczego" bloga i o takich miejscach napisać..więc już dziś zapraszam :)
p.s. patrzę na Twój banerek u góry i widzę, że mam nowe serwetki do decoupage dokładnie z Twoim szydełkowym wzorem :)
buźki
Kaja koniecznie załóż:) Będę zaglądać:)
o proszę! ten wzorek z kwiatuszkiem jest świetny:)))
pozdrawiam cieplutko
Od razu poznałam, że to skansen w Sanoku, pomimo, że jak ja tam byłam to ten "placyk targowy" był niestety dopiero w budowie :) ale miło popatrzeć co z tego wyszło :)
Tam cały czas coś się dzieje:) Budowane są nowe domki i pomieszczenia, ale jest czysto i bardzo bardzo miło się zwiedza ogromny zresztą teren skansenu:)
Klimatyczne miejsce :) Mamy w planach Biesczady jesienią. Może się uda odwiedzić Sanok. Teraz już wiem, że bardzo bym chciała! :)
Do Sanoku/a? musicie pojechać koniecznie! Nie można tego ominąć:) na dodatek jest tam cudny zamek… i ryneczek:)
My też tam wrócimy, ale w przyszłym roku, bo teraz zostało już tylko 5 dni urlopu…:) uściski
Tak myślałam, że to skansen, ale nie wiedziałam który, bo w Polsce ich dużo i pięknych, pozdrawiam:)
a ja nie wiedziałam, że jest ich tyle…:) Jeden jest na Mazurach, ale dużo dużo mniejszy choć równie urokliwy:)
Muszę jeszcze kilka odwiedzić koniecznie:)
buziaki Krysiu
Ja nie wiedziałam co to za miejsce bo nigdy tam nie byłam :)
ale moze kiedyś na wycieczke sie wybierzemy w tamte strony :)
Wieczorkiem opiszę dokładniej co i jak, abyście mieli obraz tego wszystkiego:) Mam nadzieję, że przekonam do odwiedzenia:)
piękne miejsce:)))w kości grywałam namiętnie……z 25 lat temu..hihihihihi:)))
hahaha Qrko ale mnie rozśmieszyłaś:)
jesteś bezbłędna! ale w kości można przecież grać w każdym wieku:)
Nawet nie próbuję zgadywać gdzie znajduje się takie urocze miejsce, bo i tak bym nie zgadła :)
Odpowiedź jest już powyżej:))) już zgadywać nie trzeba:) Wieczorkiem będzie o tym miejscu więcej:)
Stawiam na skansen :)
I widzę po komentarzach, że się nie myliłam ;-)
Czekam zatem na więcej !
dobrze postawiłaś Jagódko:)
więcej będzie dziś wieczorem… zdjęć mam sporo z tego dnia:)
aż nie wiem , które wybrać…
Tak mysle, ze skansen :) w kosci to jasne ze gralam! : lubie ;) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam na nową notkę ;)
ja dziś będę jeszcze grała do wieczora, albo i dłużej! :) trzeba męża pokonać wreszcie:)
Kurcze, tyle słyszałam już o tym miejscu, muszę zaciągnąć tam moja ferajnę… Śliczne zdjęcia! Czekam na dalszy ciąg relacji i prezentację zakupionych pamiątek ;) Buziole!
koniecznie Aniu, choć tak jak dziewczyny piszą w Polsce takich skansenów jest sporo…ale ten nie dość, że piękny to jeszcze ogromny! Chodzenia na kilka godzin i za małe pieniądze:)
dalsza część jeszcze dziś:* zapraszam wieczorkiem
Skanseny to jest to :) W Bierkowicach(Opole) znajduje się Muzeum Wsi Opolskiej. Skansen w Bierkowicach jest jednym z czterech na Śląsku. Wchodzisz i natychmiast przenosisz się w czasie. Warto go zwiedzić :) Pozdrawiam serdecznie :)
:) ooo kolejny do zapisania i odwiedzenia:) dzięki Kasiu:) jak kiedyś będziemy nieopodal to zaliczymy i ten:)
buziaki
ooo, skansen w Sanoku…piekny jest:0 Pozdrawiam:)
:) cieszę się, że też tak uważasz…:)
Uwielbiam skanseny. Szczególnie zapach starych chatek i rozmowy z ludźmi pracującymi w skansenach, pod warunkiem że są pasjonatami. Zapraszam do Ochli. :)
właśnie! To właśnie Ci ludzie maja największą wiedzą i opowiadają mnóstwo ciekawych historii:) może kiedyś i tam nas zawieje:)
Jak ja kocham takie cudne, pełne uroku miejsca koniecznie w przyszłym roku chciałabym się wybrać w takie klimatyczne miejsce. Buziaki.
ja tez bardzo lubię takie miejsca… a co się dzieje wewnątrz w takich domkach:) pokażę już wieczorkiem… na pewno się Wam spodoba:)
życzę Tobie, abyś kiedyś znalazła się w takim skansenie:)
w kości?? hmmm, nigdy nie grałam..:P
no weź nie wkręcaj Aga!:) musiałaś grać:)
Musiałabym się tam wybrać i kupić takie ekologiczne zabawki mojemu wnukowi. Fajne miejsca.
zabawki były niesamowite! ja bym najchętniej wszystko wykupiła:)
kupiłam sobie sporo fajnych drewnianych przyborów kuchennych:))) a wszystko z drewienka:)
buziaki
Zawsze chcialam nauczyc sie grac w kosci, moj przyjaciel zawsze z rodzicami wieczorami gral…:)
to nic trudnego:) zapisujesz sobie z internetu wszystkie możliwe opcje do których są nadawane punkty :) i później tylko rzucasz:) bardzo fajna zabawa:D
buziaki
Ja też ostatnio byłam z rodzinką w sanockim skansenie, taak! jest co oglądać! Ja zakupiłam drewnianą łyżkę z wyciętym w środku łyżki serduszkiem i wg mnie kultowe już drewniane linijki szkolne20 cm, które stały się własnością moich wnuczek. W kości nigdy nie grałam – trzeba spróbować! Pozdrawiam!
hej Antonino:) o kurcze! super:)
no i kupiłyśmy dokładnie to samo! też mam tą łychę z serduszkiem w środku:)
my kupiliśmy jeszcze nożyk do masła, grzebyk i kilka innych drobiazgów:)
spróbuj pograć w kości! to bardzo przyjemna zabawa:)
uściski
Pokaż te kości :> Drewniane?? Jestem ciekawa :)
taaaaaak drewniane:) pokażę niedługo:) są świetne:)
Zapowiada się ciekawie! Zajawka, ale już kocham to miejsce! W kości nigdy nie grałam. chyba, że w dzieciństwie coś tam cię rzucało:)
Gosiu mnóstwo tam wspaniałych szczegółów, które zapierają dech:) ale wieczorkiem napisze więcej, teraz nie chcę jeszcze nic zdradzać:)
buziaki
Czekam na więcej…. lubię takie etnograficzne miejsca….
A w kości swego czasu graliśmy i graliśmy….. wciagajace !
Mikkego weekendu!
bardzo wciągające! my wczoraj nie mogliśmy skończyć:) mąż spuścił mi łomot, ale dziś będzie rewanż:)
również wszystkiego dobrego, dzięki!
Niezwykle klimatyczne miejsce, czuję, że nie wyszłabym z pustymi rękoma. A w kości uwielbia gra cała moja rodzina, zwłaszcza na wakacjach, na działce…
:) nam też się nie udało:) nawet jest tam piekarnia z pysznymi miejscowymi wypiekami :)))
u nas są teraz dwie wakacyjne gry:) makao i kości:) no i czasami tysiąc:)
Szybko padła prawidłowa odpowiedź :)
haha tak uśmiałam się:)
Magdalena zawsze wszystko zgadnie u mnie też a ja jeszcze jej prezent wiszę, tylko ciiii ;)
Ja w kości nie gram, kiedyś chciałam kupic jengę, ale mój uparł się na chińczyka i wyszliśmy z niczym hehe :D
Chociaż wiem, że moje dziecko bedzie miało wiele naturalnych drewnianych zabawek :)
Buźka !
Klimatyczne miejsce. Ciekawa jestem tych kości :)
Pozdrawiam :)
Hej od dłuższego czasu zaglądam bardzo często na Twój blog i widzę że w tym samym czasie byłyśmy w Bieszczadach w Wetlinie, Sanoku ja skansenem byłam zauroczona jestem ciekawa Twojego wieczornego wpisu pozdrawiam cieplutko Ula
haha nigdy w kości nie grałam…może spróbuję…góralskie domy to jest to;)
Hej
Wspaniale miejsce, piekne chaty!
Nigdy w kosci nie gralam :(
pozdrowionka
Jak drewno toja czekam niecierpliwie;)) uwielbiam;)
Uściski;*
Uwielbiam to miejsce, gdybym mogła to bym tam zamieszkała. Szkoda że nie trafiłaś na Jarmark staroci który jest w każdą trzecią niedzielę a uwierz mi warto.
Wyobraź sobie jak tam jest cudownie zimą jak chcesz to obejrzyj sobie ten filmik robiłam go z moim młodym do szkoły.
http://www.youtube.com/watch?v=HECD8s523Yg
Pozdrawiam serdecznie.
Zegarmistrz i zdjęcie "samolotowe" – moje ulubione :)) Ach, po prostu piękne miejsce. Nie byłam, ale widać, że warto odwiedzić.
Kochana Aneczko dla Ciebie również pięknego weekendu :))) cmok-smok