New banner – Summer Time!

Przyszła już pora na nowy baner letni, nie uważacie? ;) 
Jakoś wcześniej czasu nie było, aby zmienić…
ale już jest!
LATO i u mnie…
są wiklinowe kosze, jest lawenda..
powykładałam też tu i ówdzie muszle przywiezione z wakacji. 
Uwielbiam muszle… lubię je przywozić z nad morza, a później układać w zakątkach mojego domu.
Jako mała dziewczynka zawsze przykładałam je do ucha i nasłuchiwałam szumu fal :) 
To takie małe oderwanie od  rzeczywistości, nie sądzicie?
A wy lubicie? Zbieracie? 
Jestem ciekawa!
:)
Nowy banerek prezentuje się tak:

 Ostatnio sporo u nas słonka :) 
Zapowiada się piękny weekend! 
Jak wiecie jestem bardzo bardzo ciepłolubna… 
Dla mnie lato mogłoby trwać przez okrągły rok :)
Już niedługo będą u nas pierwsze zbiory lawendy, 
a  w tym roku mamy jej pod dostatkiem :)))
Zrobię kilka bukietów i powieszę na ścianie…
część wrzucę do lnianych woreczków, aby w szafach ładnie nam pachniało..
i może jeszcze przygotuję lawendową sól do kąpieli? 
:)
 Wspaniałego słonecznego weekendu dla Was! 
niech to będę prawdziwe letnie dni spędzone na świeżym powietrzu :)))
Ściskam Was piątkowo!
XOXOXO
love You
Scraperka
Follow:

Komentarzy: 69

  1. 5 lipca 2013 / 05:32

    Świetny baner, radosny, letni…:-)

    • 5 lipca 2013 / 07:01

      :) a dziękuję:))) taki był plan! troszkę było przy nim pracy, ale się udało:)

  2. 5 lipca 2013 / 05:46

    Banerek super. Lawendowa sól do kąpieli to świetny pomysł. Może jeszcze uda mi się zebrać trochę lawendy (bo u mnie już przekwita) to też sobie zrobię.

    • 5 lipca 2013 / 07:05

      Beti dziękuję:) Miałam taką lawendową sól już nie raz i byłam nią zachwycona:) zapach podczas kąpieli jest niesamowity… i skóra ładnie nawilżona:)))
      my mamy jeszcze nie w pełni wyrośniętą. Była sadzona troszkę później niż zwykle…
      buziaki i miłego weekendu:*

  3. 5 lipca 2013 / 06:03

    Banerek wygląda super…przywołuje lato:) Podobnie jak Ty zbieram muszelki, które są później ozdobą mojej łazienki:) Życzę Ci również dużo słonka i pozdrawiam Basia:)
    PS baaardzo podoba mi się Twoja kolorowa poducha :)

    • 5 lipca 2013 / 07:13

      :) i o to właśnie chodziło! lato u nas w pełni, więc i wiosna z tapety blogowej zejść musiała:)))
      tak muszle w łazience to jest to:) lubię też duże kamienie…
      Basiu bardzo dziękuję:) poducha bardzo mnie cieszy, bo to mój pierwszy, duży, szydełkowy projekt był:)

  4. 5 lipca 2013 / 06:07

    Lawenda i muszle, ah, niczym lato w Prowansji z sycylijskim akcentem ;) uwielbiam, lato jest cudowne, banerek sliczny ;)

    • 5 lipca 2013 / 07:14

      co ja bym dała, aby spędzić lato w Prowansji moja droga…:))) na ten moment Prowansję robię u siebie w domu:) aby było milej;)
      dziękuję – buziaki

    • 5 lipca 2013 / 07:28

      dzięki dzięki!:D było przy nim trochę pracy:) powstało kilka wersji, ale ta najbardziej mi przypasowała:)

  5. 5 lipca 2013 / 06:27

    fajny banerek i poducha cudna ,a muszle tez przywożę z wojaży ;)

    • 5 lipca 2013 / 08:49

      :))))) dziękuję Avrea:) muszle to piękna pamiątka…

  6. 5 lipca 2013 / 06:30

    Piękny, letni banerek:) U nas też lawenda króluje, w tym roku mam jej sporo na balkonie, ale za rok będzie jej jeszcze więcej, długo kwitnie, pięknie pachnie, nie ma z nią problemów, więc to moje postanowienie;) A ciasteczka lawendowe?

    • 5 lipca 2013 / 10:58

      :))) lawenda jest niesamowita… my co roku mamy więcej i więcej:) w przyszłym roku będzie i na balkonie:)
      mmm ciasteczka lawendowe? dobry pomysł! pomyślę o tym:)

  7. 5 lipca 2013 / 07:04

    piękny, letni banner! ach!

  8. 5 lipca 2013 / 07:30

    piekny banerek i cudowne kosze wiklinowe
    usciski!

  9. 5 lipca 2013 / 07:31

    Banerek Aniu świetny! Taki właśnie letni, gorący!!!
    pozdrawiam Cię serdecznie!

  10. 5 lipca 2013 / 07:40

    Czesc Aniu, sliczny banerek ci wyszedl;-)
    lawenda jest wspaniala roslinka, tak wielofunkcyjna…a pieczenia albo gotowania z lawenda nie bedzie?? ;->

    wspanialego weekendu Ci zycze
    Kasia

    • 5 lipca 2013 / 11:18

      hej Kasiu:) bardzo dziękuję…starałam się:)
      a może i będzie!
      nawet z pewnością:)))

      dziękuję i wzajemnie:)))

  11. 5 lipca 2013 / 07:48

    Ja mam w domu mnóstwo, całe mnóśtwo muszli! ;) Buziaki, zapraszam na nową notkę ;)

  12. 5 lipca 2013 / 07:50

    No właśnie, ja gdzieś przepis na ciasteczka z lawendą mam zapisany… Nigdy nie robiłam, ani nie jadłam :))) Może spróbujemy?:))

    Baner letni piękny, wakacyjny :)))
    xxxx

    • 5 lipca 2013 / 11:22

      Agusiu no to dawaj ten przepis! pewnie, że zrobimy – jestem za:D
      dzięki kochana
      wspaniałego weeekendu i dużo dużo odpoczynku:*

  13. 5 lipca 2013 / 08:15

    lubię muszle i ciekawe kamienie, mam ich mały zbiór, a moją największą chlubą jest (nie wiem, czy powinnam się publicznie przyznawać, ale mam nadzieję,że uległo to już przedawnieniu :D) przywiezione z Curacao prawie 3kg niesamowicie pięknego koralowca… :)))
    jest to jedna z naszych najczęściej opowiadanych historii rodzinnych, gdyż w momencie,gdy na koralowce trafili celnicy, dotarło do nas,że jesteśmy przemytnikami…jednak celnicy byli tak na maxa nastawieni na szukanie narkotyków,że włożyli koralowce z powrotem do naszych walizek ^^ teraz, po 6 latach od tej podróży, opowiada się o tym wesoło, ale mogło się skończyć naprawdę nieciekawie.

    • 5 lipca 2013 / 12:29

      hahaha ale mnie teraz zabiłaś tą opowieścią:))))))))))))))
      no ekstra! nabytek taki, że hohohoho! ale zaraz zaraz…to Wy nie wiedzieliście, że nie można przewozić, czy to było zamierzone i z premedytacją?;)

      najważniejsze, że skończyło się dobrze, bez żadnych nieprzyjemnych niespodzianek…

      dziękuję:) buzi

  14. 5 lipca 2013 / 08:27

    Banerek wyszedł świetny,iście wakacyjny :)))
    Miłego dnia Aniu

  15. 5 lipca 2013 / 08:53

    Baner bardzo mi się podoba, jest taki "Twój" :). Zaskoczył mnie brak zielonego, ale przecież wiosenny był zielony. Również życzę miłego weekendu :)

    • 5 lipca 2013 / 12:31

      :) tak moje banerki mają zawsze bardzo podobny charakter…:)))
      w pierwszej wersji miała być zieleń, ale tak jak mówisz nie tym razem..była ostatnio:) pozdrawiam ciepło

    • 5 lipca 2013 / 12:31

      :))) dziękuję serdecznie, uśmiecham się teraz od ucha do ucha

  16. 5 lipca 2013 / 09:47

    śliczny banerek…bardzo letni klimat.
    Zachywcam się tymi pudełeczkami.
    Pozdrawiam!

    • 5 lipca 2013 / 12:32

      te kosze to najlepszy wybór z możliwych:) na dodatek są bardzo fotogeniczne:)))
      dziękuję i ściskam piątkowo weekendowo

  17. 5 lipca 2013 / 10:14

    Ja też kocham słoneczko i muszelki też zbieram! A letni banerek śliczny…

    • 5 lipca 2013 / 12:34

      :))) dziękuję i pozdrawiam na weekend! oby był piękny

  18. 5 lipca 2013 / 12:01

    Super banerek!
    Ja tez mam kilka muszli w swoim zbiorku różnych różności,a jako dziewczynka co roku przywoziłam znad morza słoik muszelek :)
    Pozdrawiam!

    • 5 lipca 2013 / 12:35

      dzięki wielkie! pamiętam, że zbieranie muszli zawsze bardzo lubiłam:))) zresztą do teraz mi zostało:)
      ściskam ciepło

  19. 5 lipca 2013 / 12:43

    bardzo lubię lawędę odkąd pamiętam :) w zeszłym roku z Lawendowego Pola przywiozłam sobie bukieciki, woreczki ale jeszcze jedną super rzecz.. syrop lawendowy.. do naleśników i herbatki boski!!!!!!! był czas ,ze w coffe haven była lawendowa herbata i notorycznie ją piłam… :) nowy baner bardzo letni :) a muszelki tez lubię i mam z kazdego kraju gdzie byłam i było morze ;)

    • 5 lipca 2013 / 19:42

      oooo a to mnie zaintrygowałaś tym syropem:) koniecznie muszę go zdobyć:))) lawendowa herbata – to musi być pyszne! rozejrzę się za takim specyfikiem:))) dzięki!

      dziękuję i życzę udanego weekendu Iza:*

    • 5 lipca 2013 / 19:42

      pewnie, że tak:) jeśli tylko masz ochotę…:)
      uściski

  20. 5 lipca 2013 / 12:57

    Lato, lato wszędzie .. :)
    Ja też z tych ciepłolubnych ….
    Udanego i dla Ciebie Aniu :)

    • 5 lipca 2013 / 19:43

      :))) no to możemy sobie uścisnąć dłonie:)
      wypoczywaj! buziaki

  21. 5 lipca 2013 / 13:50

    Aniu banerek bardzo, bardzo w letnim stylu-super!
    Muszelki oczywiscie ze zbieram, ostatni zbior byl w Den Haag (w tamtym roku) to te podluzne ktore sa w lampionie od Agi :)
    udanego weekendu!!!

    • 5 lipca 2013 / 19:44

      Atenko dziękuję:) taki właśnie miał być… nawiązywać do lata… :)))
      ooo! te muszelki są prześliczne:)
      ściskam ciepło i również wszystkiego dobrego na te dwa dni!:)

  22. 5 lipca 2013 / 14:05

    Wszystko co przez Ciebie ulubione zamieszkało na banerku!! Pięknie!! Ja też mam już suszący się lawendowy bukiecik a jeszcze marzy mi się lawendowo- zbożowy wianek na taras. Gorące uściski, pięknego, słonecznego weekendu, i jak najmniej zjadliwych komarów – nam dają się nieźle we znaki.

    • 5 lipca 2013 / 19:45

      :))) tak jakoś wyszło:))) to ostatnio chodzi m po głowie, więc musiałam uwiecznić tak moje odczucie lata…:)
      ooo taki wianuszek to bajka:) u nas też komarów mnóstwo! tną na potęgę… uściski

  23. 5 lipca 2013 / 14:38

    Prześliczny ci ten banerek wyszedł! Lawenda ♥

  24. 5 lipca 2013 / 16:29

    Aniu przypomniałaś mi o lawendzie :) Biegnę do ogródka po swoją :))) Ciekawe czy choć jeden bukiecik uda mi się z niej przygotować hihihihi???

    • 5 lipca 2013 / 19:47

      biegnij biegnij! nie ma to jak mieć lawendę pod nosem:)))
      z pewnością nie jeden bukiecik zrobisz w tym roku:)))
      buziaki Moniczko

  25. 5 lipca 2013 / 21:56

    Oj zbieram zbieram wakacyjne pamiątki. Muszle, piasek, żywe rośliny itp. Lubię bardzo. Banerek fajny, w klimacie wiosennego ale z letnimi motywami. pozdrawiam słonecznie i życzę udanego odpoczynku, och , jak dobrze, że mamy lato

  26. 5 lipca 2013 / 23:09

    Śliczny radosny banerek Aniu! Też mam trochę "sentymentalnych" muszelek w domu:-) Przywołują miłe wakacyjne wspomnienia.
    Pozdrowionka ślę

  27. 6 lipca 2013 / 05:00

    Muszle są super, szczególnie te, które budzą wsomnienia! Bardzo fajny nowy baner, taki skandynawski:)))) Pozdrowienia Aniu

  28. 6 lipca 2013 / 09:23

    Kochana! :) no właśnie lawenda! wiedziałam że o czymś zapomniałam :)
    pieknie masz i cudny nowy baner… :)
    BUZIOLE WIELKIE przesyłam i dzieki za odwiedziny u mnie i za tyle ciepłych słów :) BUZIAKI

  29. 6 lipca 2013 / 14:47

    lato pełną parą:)
    u mnie też lawenda, choć na razie jeszcze na balkonie:)

  30. 6 lipca 2013 / 18:49

    Ale się przyzwyczaiłam do tamtego, że na ten teraz mi się dziwnie patrzy :P :P Muszę się przestawić, haha :D
    Oj tak, tak, muszelki też bardzo lubię, chociaż staram się ich nie zwozić tonami do domu, bo byśmy się w czterech ścianach nie odnaleźli, zasypani… :P Wakacyjne pozdrowienia!!! :)

  31. 8 lipca 2013 / 08:19

    Ania, piękny baner, zresztą jak każdy :) ale trochę jakoś jesienny :( pozdrowionka :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *