Black&white :)

Lubię piątki wieczorową porą…:))) Przed nami perspektywa pięknego, długiego i co najważniejsze… jeszcze CAŁEGO weekendu. Jest tyle do zrobienia, tyle do zobaczenia i tyle do zasmakowania… mmm to będzie smaczny weekend. Już taki się staje! Przed momentem włożyłam do piekarnika lekkie drożdżowo-jogurtowe ciasto z truskawkami. Pozostaje czekać aż się upiecze :) Mniam! Uwielbiam owocowe wypieki. Lato to zdecydowanie moja pora roku… Maliny, poziomki, truskawki, jagody, czereśnie… Trzeba korzystać i czerpać z nich jak najwięcej, bo mają to do siebie, że szybko znikają i później człowiekowi zostaje tylko wzdychać i żałować, że nie jadł tego więcej.. Chyba że… Pomrozimy i przygotujemy odpowiednie ilości słoiczków :)))

W tym roku małe wekowanie w planach! A u Was? Jeszcze przed, czy już po? :)

Chcę pokazać Wam biel i czerń w kuchennym wydaniu… :) Jakiś czas temu znalazłam w nieistniejącej już galerii Camomille czarno-białe talerze i tacę z napisami… Jak się domyślacie kupiłam, a jakże! ;) Lubię kupować ładne przedmioty. Nie bez powodu jestem zakupowcem ;)

Na zdjęciach taca i talerzyk, 
ale również moja ukochana porcelana od AGNETHA.HOME
i foremki na muffinki ze SCANDILOFT

Od mojego kochanego męża dostałam śliczną biżuterię z mojego ulubionego butiku,
Swarovski oczywiście:) Uwielbiam te kryształy za ich uniwersalność, prostotę i piękno :)

Truskaweczki pieką się już razem z ciastem :)
A Wy macie w planach jakieś wypieki?
Ja chyba jeszcze jutro wypróbuję nowe foremki na muffinki:)))

 

à propos ciasta! Trzeba wyciągać!

No to lecę :) Ściskam Was ciepło i życzę udanego weekendu:):*   

BUZIAKI

:***

Follow:

Komentarzy: 68

    • 28 czerwca 2013 / 18:36

      :))) jest magiczna…:) mam jeszcze do kompletu pojemniczki na jajeczka:)

  1. 28 czerwca 2013 / 18:07

    Och tak trzeba czerpać ile się da , nie ma to jak prrosto z działki SUPER ;-)
    Ja dziś truskawki ROBIĘ,ale to po meczu dziś SIATKÓWKA ;-)
    Uściski i miłego chrupania ciasta.

    • 28 czerwca 2013 / 18:37

      chciałabym mieć prosto z działki , ale te są od zaprzyjaźnionej Pani, która sprzedaje świeże i zdrowe owoce i warzywa prosto od rolnika:)
      oglądamy i my:) nie ma co chrupać, bo jest mięciutkie:) już zjedliśmy pierwszy kawałek – pycha!:)

  2. 28 czerwca 2013 / 18:13

    o takie chciałabym mieć:) lubie takie biało-czarne piękności:)

    • 28 czerwca 2013 / 18:38

      ja też:D coraz więcej u mnie bieli i czerni i bardzo mi się to podoba:)
      uściski

  3. 28 czerwca 2013 / 18:19

    Czerń i biel – zdecydowanie w moim typie, porcelana śliczna !!
    Smacznego :)

    • 28 czerwca 2013 / 18:39

      :) porcelana ręcznie malowana… :) by agnetha.home oczywiście:) polecam! w nowej kolekcji są takie kubeczki:)
      dzięki! właśnie zjedliśmy kawałeczek – wyszło pyszne!

  4. 28 czerwca 2013 / 18:23

    Czyli słodki wieczór się zapowiada:)

    • 28 czerwca 2013 / 18:39

      oj bardzo:) jeszcze został nam tort z urodzin, więc słodkości u nas dostatek…:)

  5. 28 czerwca 2013 / 18:23

    Podoba mi się ta taca czy raczej ten duży płaski tależ :)
    Fajnie mieć taki wolny cały weekend, ale niestety nie u mnie hihi :D Dobrze że zawsze mam poranną zmianę :D
    Ciasto bym sobie zjadła a co ! I zjem, jutro na urodzinach kuzynki i kuzyna mojego L :D Właśnie pozyczyłam blaszkę do pieczenia, także mam nadzieję coś przekąsić … :D
    Buźka i miłego weekendu, u nas zapowiada sie słonecznie !

    • 28 czerwca 2013 / 18:40

      jest i talerz i taca:)))
      pamiętam jak to było , gdy sama pracowałam w weekendy… nie było łatwo oj nie było, ale zawsze był wolny jakiś jeden, a nawet dwa dni w tygodniu:) coś za coś.
      udanej imprezki! i powodzenia w wypiekach!:)
      buziaki

    • 28 czerwca 2013 / 19:12

      no wolne juz było :P
      Teraz trzeba nadrobić ;D
      Chociaż tutej w de jest nieco inny system pracy niż w pl hihi :D także nie ma co narzekać :D Znowu jak za dużo wolnego to też źle :P

    • 29 czerwca 2013 / 16:19

      wiem, wiem, pamiętam jak pisałaś w środku tygodnia jak w pracy siedziałam, że masz drugi dzień wolnego:) dobrego weekendu raz jeszcze
      buziaki

  6. 28 czerwca 2013 / 18:34

    zapowiada się extra wieczór u Ciebie :)
    życzę smacznego i proszę przesłać kawałek :)
    pozdrawiam
    Aga :D

    • 28 czerwca 2013 / 18:41

      Agnieszko będzie smacznie, a raczej już jest;)
      dziękujemy! kawałeczek leci do Ciebie! podaj adres hihi
      pozdrawiam cieplutko Agnieszko

  7. 28 czerwca 2013 / 18:47

    Jejku jakie piękne!!!dlaczego ta galeria już nie istnieje…;/
    A biżu taka subtelna i kobieca-cudna!
    Buziole

    • 29 czerwca 2013 / 16:21

      :( wielka szkoda, że Camomille już nie ma. to było moje ulubione miejsce w sieci. Uwielbiałam to jak Mimi pakowała produkty…
      ale trzeba zrozumieć, życie toczy się dalej.
      buziaki

  8. 28 czerwca 2013 / 18:48

    Właśnie uśmiecham się do siebie…:) Pomyślałyśmy zdaje się o tym samym, choć nie tak samo…;) Zobaczysz co mam na myśli w moim następnym poście (w przygotowaniu)…:))
    Naczynka grzechu warte!
    Uściski Aniu :*

    • 29 czerwca 2013 / 16:23

      widziałam na blogu przed momentem! super to ujęłaś:))) identyczne kolorki u nas:) no i porcelana!
      buziaki

  9. 28 czerwca 2013 / 18:50

    No to smacznego i udanego weekendu życzę.

  10. 28 czerwca 2013 / 18:59

    Aniu, twoja porcelana i taca sa sliczne, zreszta B&W jest zawsze piekne, obojetnie w jakim wydaniu:-)
    Ciasta drozdzowe uwielbiam, ale ci zazdroszcze! Ciacho drozdzowe w piatek wieczorem…sielanka:-)

    Buziaki
    Kasia

    • 29 czerwca 2013 / 16:25

      Kasiu dziękuję:) czerń z bielą to to co uwielbiam i pomalutku wprowadzam do domu:) dziś kupiłam kolejną świetną rzecz w czerni, ale o tym już niedługo;)

      ściskam cieplutko:*

  11. 28 czerwca 2013 / 19:00

    Ach, aż wyobrażam sobie ten zapach, mmmm – poezja!
    Kilka truskawkowych słoiczków już u mnie przygotowanych, teraz czekam na malinowy czas. Trochę zamrożę, bo w zeszłym roku idealnie sprawdziły się, przez całą zimę, do tortów i innych łakoci. A trochę przerobię do słoiczków :))
    Biżu wspaniała, "do wszystkiego i na każdą okazję" :))))
    Ściskam Cię mocno i wspaniałego weekendu – ciesz się, brykaj i uśmiechaj!!!

    • 29 czerwca 2013 / 16:27

      jak ciasto siedziało w piekarniku to był zapach! :)
      u mnie słoiczki w przyszłym tygodniu będą się robić:) mam takie plany:)
      ja też już kilka mam pomrożonych:) takie owoce idealne są później w środku zimy , tak jak mówisz:)

      dobrego weekendu i dla Ciebie kochana:***
      papapa

  12. 28 czerwca 2013 / 19:21

    I znów ciekawe rzeczy zakupiłaś,taka taca to i mnie by się przydała. Jeszcze nie wiem co będę piekła i czy w ogóle bo wczoraj robiłam babeczki i znikły szybciej niż się piekły :P Zatem jakby co,to wpadam do ciebie na to jogurtowe z truskaweczkami :D
    Buziaczki Anulka :****

    • 29 czerwca 2013 / 16:28

      te rzeczy nie kupiłam ostatnio, to już troszkę starsze nabytki, jeśli mogę tak powiedzieć na rzeczy kupione przed kilkoma miesiącami hihi;)
      zapraszam Beti! buziaki

  13. 28 czerwca 2013 / 19:35

    Ach jaka piękna porcelana – i jedna i drugą. Miłego!

    • 29 czerwca 2013 / 16:29

      :) porcelana jest jedna:) taca i talerz są metalowe:)) mimo, że tego nie widać:)
      uściski

  14. 28 czerwca 2013 / 19:36

    piękne te naczynia że o porcelanie od Aguniu nie wspomnę:-)
    smacznego i cudownego weekendu życzę:-*

    • 29 czerwca 2013 / 16:30

      Justynko oj piękne piękne! :) również wspaniałego weekendu słońce

  15. 28 czerwca 2013 / 19:39

    Cudo to za mało powiedziane. Oj napatrzyć się nie mogę na te piękności porcelanowe. A ciasto mniam, wczoraj i u mnie było ( upieczone w nowej kuchni) ale jakoś tak już wyparowało z talerza. Będę się dziś częstować twoim :)
    Buźka wielka!

    • 29 czerwca 2013 / 16:32

      a ja za chwilunię będę piekła muffiny z truskaweczkami:)))
      och! nowa kuchnia mówisz? :) no to było co testować:)))
      ciekawe dlaczego już zjedzone, co?;)
      ściskam ciepło

    • 29 czerwca 2013 / 16:32

      biało-czarne właśnie piękne! najpiękniejsze jak dla mnie…

  16. 28 czerwca 2013 / 20:12

    Kochana ja już trochę truskaweczek przerobiłam na konfitury, a ostatnio zamykam w słoiczkach płatki róż – zrobiłamsobie konfiturkę i cudowny, mocno różany cukier – poezja :)
    Piękne zakupy poczyniłaś a ciastem pachnie aż u mnie :D Też mam w planach jakieś ciasto z owocami – może jakaś pianka na biszkoptach z jagodami???
    Buziaki i cudownego weekendu!

    • 29 czerwca 2013 / 16:34

      mmmm płatki róż powiadasz…nonono, miodzio w ustach! :) to musi być coś:)
      mmm takie ciacho brzmi nieźle:) i co zrobiłaś? ja dziś piekę muffiny z truskawkami , tylko muszę znaleźć jakiś dobry przepis w internecie:)
      ściskam i udanego weekendu życzę!

  17. 28 czerwca 2013 / 20:12

    piękna biżuteria, prawie niewidoczna, a z charakterem, taką lubię ;))

    • 29 czerwca 2013 / 16:34

      Asiu ja też baaaaaaaardzo taką lubię:) ściskam Ciebie cieplutko

  18. 28 czerwca 2013 / 20:24

    Ha:) Ależ zrobiło się miło i smacznie:) Porcelana przypomina bardzo wzory opolskiej porcelany, tyle, że opolska jest baaaardzo kolorowa:)
    Fajnie, że weekend i podobnie jak u Ciebie – dużo planów:) Biżuteria cudna – klasyczna i elegancka. Serdeczności i dobrego wypoczynku!

    • 29 czerwca 2013 / 16:35

      tak są bardzo podobne, prawda?:) a ta jest czarno-biała:) i mam jeszcze taką w kolorze indygo z bielą:) również śliczna!
      dziękuję i wzajemnie dużo słonka!

  19. 28 czerwca 2013 / 20:37

    Skrapereczko, Ty masz oko do pięknych przedmiotów…!
    Te filiżanki… Ach..

    A u mnie tez ciasto z truskawkami – tym razem ekspresowe:)
    Dobrego łikendu!

    • 29 czerwca 2013 / 16:36

      dziękuję…;)
      dziś znów coś pięknego trafiło w moje ręce… pokażę Wam niebawem :)
      moje też szybciutko się robiło:)
      dziękuję i wzajemnie wszystkiego dobrego
      buziaki

  20. 28 czerwca 2013 / 22:02

    Łomatko, jakie cuda!

    Czemu Ty mi pokazujesz takie rzeczy? Tez je chcę!

    • 29 czerwca 2013 / 16:37

      ;) zawsze można kupić porcelankę u Aguni;)
      trzymaj się kochana!

    • 29 czerwca 2013 / 16:37

      Aniu dziękuję serdecznie za Twoją obecność i dobre słowo:)

  21. 29 czerwca 2013 / 06:39

    Ty szczęściaro! Piękne te skorupki…
    Domowe przetwory u mnie zawsze! A ciasto i ja zamierzam dzisiaj zrobić, będzie biszkopt, bita śmietana, galaretka i oczywiście truskawki:) Trzeba sie nimi nacieszyć póki są…

    • 29 czerwca 2013 / 16:38

      :))) lubię otaczać się takimi ładnymi przedmiotami…wcale tego nie kryję:)
      właśnie..niedługo znikną i będzie po truskawkach, po koktajlach i ciastach z truskawkami. szkoda, że są tak krótko…
      u mnie dziś muffiny z truskaweczkami:)
      uściski

  22. 29 czerwca 2013 / 09:17

    ojej, ależ smaka wszystkie robicie:))) Muszę lecieć zobaczyć, czy coś dojrzało na krzaczku :))))

    Baaardzo lubię to zestawienie kolorystyczne, ale Ty to dobrze wiesz ;)

    xoxo
    miłego weekendu An,
    nie pisałam jeszcze, bo wczoraj w rozjazdach cały dzień… może dziś znajdę chwilkę ;)*****

    • 29 czerwca 2013 / 16:40

      Aguś ja dziś z krzaczka poziomki wcinałam – pychota:)
      rodzice mają odmianę białą! wielkie i białe poziomki…jadłaś kiedyś takie? :)

      wiem, wiem Aguniu:) te kolorki po części dla Ciebie, choć ja też pomalutku wprowadzam czerń z bielą do domku..dziś kolejny cudny przedmiot wpadł w moje ręce podczas zakupów w tkmaxx;) pokażę niedługo, padniesz:D

      czekam na maila słońce:***
      buziaki

  23. 29 czerwca 2013 / 09:20

    Grzech by bylo nie wziac! Poza tym, truskawy tutaj dodaja klimatu :D

    • 29 czerwca 2013 / 16:41

      :))))))))) truskawki jak to zwykle truskawki:) kuszą strasznie i sprawiają, że w buzi robi się mały ślinotok:)

    • 29 czerwca 2013 / 16:41

      dzięki Edytko! ale to nie są nowości:) kupione już jakiś czas temu to wszystko:)

  24. 29 czerwca 2013 / 14:01

    Och ja też kocham kupować, szczególnie przedmioty do domku:) no ale teraz muszę przystopować:( ale na jesień znowu zacznę zakupowe szaleństwo hehe cudne talerzyki,jak i reszta;)

    • 29 czerwca 2013 / 16:42

      mnie takie zakupy cieszą najbardziej:) nic nie cieszy tak jak ładny przedmiot do domu:)))
      trzymam kciuki, abyś mogła szybko wrócić do zakupów:) buzi

  25. 29 czerwca 2013 / 15:28

    Swietne.Zarówno filiżanki jak i talerze.Ja mam słabość do kubków i talerzyków, ale teraz kontroluję się ;-)(kiedyś kupowałam ich całkiem sporo) i staram się jedynie podziwiać.

    • 29 czerwca 2013 / 16:43

      Jowi wiesz ja ostatnio zakupiłam tylu kubków, że już ich wolę nie oglądać;)
      buziaki i dobrego wieczorku!

  26. 29 czerwca 2013 / 18:54

    Super skorupki a biżuteria bardzo elegancka :) co do słodkości to nie upiekę dzisiaj nic :) złapałam lenia i nie chce mi się :) Pozdrawiam

  27. 29 czerwca 2013 / 19:32

    wyglądają bardzo oryginalnie:)
    truskaweczkami też się zajadam, a ciacho to bym zjadła ale nie mogę, bo żem jest na diecie, choć wczoraj w szkole na zakończenie skusiłam się niestety:)
    ale walczę ze sobą:)

  28. 30 czerwca 2013 / 19:34

    U mnie piatkowe wieczory tez naleza do pichcenia, teraz nie bylo szalenstw tylko babeczki jogurtowe z nutka cytrynowa, z przepisu Dorotus.

    Piekna masz porcelane, ta od Agnieszki szczegolnie mi sie podoba:)
    usciski

  29. 20 sierpnia 2013 / 09:42

    ślicznie to wszystko razem się komponuje, szczególnie ładne są filiżaneczki :D

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *