Shopping! New Ikea in Wrocław :)

Swoim sobotnim postem sprawiłam, że sama wybrałam się wczoraj do wrocławskiej ikei. Powodów jak zawsze było kilka…;) Kobieta zawsze znajdzie pretekst na wycieczkę do tego sklepu hihi;) Nie ukrywam, że uwielbiam tam jeździć i nigdy nie wychodzę z pustymi rękami…

8 maja tego roku została otwarta nowa, dużo dużo większa, PIĘTROWA IKEA na Bielanach Wrocławskich. Podobno wielkością dorównuje wrocławskiemu rynkowi! :D Nie chciałam jechać tam w pierwszym tygodniu otwarcia, aby uniknąć niepotrzebnego tłumu i zamieszania… :)))

Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem tego w jaki sposób powierzchnia została zagospodarowana! Jest dużo dużo więcej przestrzeni, towaru oraz pokoi i kuchni z inspiracjami. Ścieżki są szersze, dzięki czemu nie ma wrażenia ciasnoty. Kolejki przy kasach również dużo mniejsze niż dotychczas. Wszystko bardzo bardzo na plus! 

Mój kochany mąż złapał się za głowę, gdy powiedziałam mu ile wydałam ;)  Dawno nie byłam tak zadowolona z zakupów :) Wreszcie dorwałam swoją wymarzoną szarą lampę AROD, która stanęła już koło kanapy… Pokażę Wam w najbliższym czasie :) Kupiłam też nowe ręczniki, dywanik do łazienki, biały cudny świecznik, kilka świeczek, dużą białą ramę i kilka pierdółek do kuchni :) Rozglądałam się też za kupnem nowych tkanin, aby zrobić z nich zasłony… Mają tam cudne materiały…len! Myślę, że to już projekt na przyszły miesiąc, bo konto wyzerowane;) No i fotel też w planach:)
A tymczasem mam dla Was troszkę inspiracji z moją nową lampą:)))

 :)))))))
ale się cieszę, że mam ją już u siebie! :D
 Jak Wam się podoba?

Wiecie co..nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja zawsze znajdę tam jakiś nowy ładny mebel…
teraz po głowie chodzi mi fotel w szaro-białą krateczkę, biały stół do kuchni z toczonymi nóżkami i szufladką, białe krzesła, świetna konsolka z przeszkloną półeczką … mogłabym tak wymieniać i wymieniać:)

 Mam nadzieję, że dziś popstrykam troszkę zdjęć z nowymi nabytkami,
bo mam Wam troszkę do pokazania…
Ściskam Was mocno i życzę udanego tygodnia, 
a już jutro oczekujcie wyników KONKURSU:)
Buziaki:***
Scraperka
Follow:

Komentarzy: 116

  1. 27 maja 2013 / 06:52

    Dzięki za krótką wycieczkę po nowej Ikei, mi się marzy ten biały stół. U mnie dziś można zajrzeć do Empiku. Pozdrawiam

    • 27 maja 2013 / 09:30

      ach nawet mi o nim nie mów! ja też o nim marzę, ale niestety jest za duży do mojego mieszkanka… ale wybrałam śliczny biały składany z szufladką i toczonymi nóżkami:) za jakiś czas stanie w mojej kuchni:)))) wiem na pewno… buziaki:)

  2. 27 maja 2013 / 06:54

    dawno nie byłam, a tak by się przydało, może otworzą wreszcie wersję internetową ;)

    • 27 maja 2013 / 09:34

      może, może… choć ja uwielbiam chodzić po ikei i dotykać wszystkiego:))) więc pewnie gdyby otworzyli i tak bym nie korzystała..
      ale dla tych co mają daleko to byłoby świetne rozwiązanie i alternatywa… :))) buziaki

  3. 27 maja 2013 / 06:55

    Fajnie tak zaszaleć zakupowo, zwłaszcza w Ikea. Szkoda tylko, że rachunek przy kasie troszkę sprowadza nas na ziemię. Dziwne, że nawet gdy jadę z listą końcowa suma zawsze jest dla mnie zaskoczeniem ;))
    Lampy gratuluję i czekam na foty.
    Pozdrawiam

    • 27 maja 2013 / 09:37

      ach fajnie, fajnie, tylko teraz trzeba jakoś spłacić kartę kredytową hehe;)
      ładuje się do koszyka, ładuje, a później przy kasie już mina nie jest taka tęga;)
      to jest ten rodzaj sklepów, gdzie nie da się w pełni zaplanować zakupów i zawsze wyda się więcej niż się zamierzało…
      dzięki! fotki postaram się zrobić na dniach:)

  4. 27 maja 2013 / 06:59

    Fajne aranżacje, pierwsze zdjęcie the best, mam prawie połowę w domu hihi Tez uwielbiam jeździć do Ikea, nawet nie wiem czy dzisiaj nie pojedziemy ;) Co tu dużo mówić, mają dużo fajnych rzeczy w naprawdę dobrej cenie! Buziaki!

    • 27 maja 2013 / 09:56

      haha wiesz jak spojrzę na swoje mieszkanie to też połowa jak nie więcej to ikea:))) uwielbiam ich meble, tekstylia, kanapy i wiele wiele innych:)
      no to udanych zakupów:D weź lepiej ze sobą kalkulator, bo ja nie liczyłam i przy kasie duże oczy zrobiłam haha

  5. 27 maja 2013 / 07:08

    Lubię wyprawy do Ikea.Podobnie jak ty, zawsze coś przytargam do domu.Dlatego ostatnio ograniczam wizyty.

    • 27 maja 2013 / 09:57

      wiesz kochana , ja ostatnio byłam dobre pół roku temu, więc należało wreszcie się wybrać:) a że nowy sklep powstał to tym bardziej miałam ochotę:)))
      buziaki

  6. 27 maja 2013 / 07:09

    lubię stylizacje ikei, a do tego ostatniego zdjęcia bym się chętnie przytuliła ;) Zakupy to bardzo przyjemna sprawa !

    • 27 maja 2013 / 09:59

      Al słońce ja też uwielbiam te stylizacje… a teraz w naszym sklepie jest mnóstwo ładnych i dużych pomieszczeń z aranżacjami:))) aż nie chce się wychodzić z tych pokoików, kuchni, sypialni, łazienek… :)))
      zakupy tam to najprzyjemniejsze co może być! ach nie ma to jak ładna lampa, czy dodatki do domu:) a nie jakieś tam ciuchy;)

  7. 27 maja 2013 / 07:12

    Oj zazdraszczam Ci tej IKEI pod nosem. Bardzo przydałaby się choć taka mniejsza w Legnicy, zamiast tych wszystkich galerii handlowych… ech… Lampa świetna! Ja potrzebuję lampkę na biurko do maszyny, bo to nocne szycie niedługo mnie oślepi. Muszę się chyba wybrać na wycieczkę w Twoje strony ;)

    • 27 maja 2013 / 10:01

      Aniu wiesz co w takim razie idealna lampka na biurko z tej samej serii tylko biurkowa! jest świetna:) polecam!
      może kiedyś otworzą ikeę i u Ciebie. trzymam kciuki:) ale na wycieczkę zawsze warto się wybrać:)))
      z pewnością nie wrócisz z pustymi rękami kochana
      buziaki

  8. 27 maja 2013 / 07:13

    IKEA…. Uwielbiam!! :)) Ja jadę w piątek, ale nie na jakieś szczególne zakupy.. chociaż moja lista marzeń jest dłuuuuga :)) Buziaczki

    • 27 maja 2013 / 10:02

      :DDD ja też wielbię i kocham ten sklep! :) i to wcale nie jest post sponsorowany:))) taaaaaaaa ja też jechałam tylko po lampę;) a wydałam drugie tyle! owocnych łowów kochana:) a co kupujesz?
      ściskam

  9. 27 maja 2013 / 07:15

    Aniu bo ikea to ogrom ciekawych rzeczy w na prawde przystepnej cenie…haczyk tkwi w tym ze jak sie pojedzie po jedna rzecz to najczesciej sie kupuje ogrom innych:-)…a swoimi aranzacjami ikea tylko nas kusi:-) lampa genialna!!!
    pozdrawiak cieplutko

    • 27 maja 2013 / 10:08

      właśnie! dokładnie tak jest stety i niestety ja to lubię i nic nie poradzę:) zawsze wynajdę coś ładnego i poczynię nieplanowany zakup:)
      lampka cieszy mnie ogromnie! dziś cały wieczór będę sobie przy niej czytać:D
      buziaki

  10. 27 maja 2013 / 07:17

    NO ja do Wrocławia nie mam tak daleko i zawsze tam jeździmy na zakupy :)

    Ja poluję na białe krzesła i stół do jadalni :)
    Ale to już po porodzie tam zawitam :)

    Lampa świetna :)

    • 27 maja 2013 / 12:21

      tak te białe krzesła i stół też za mną chodzą:))) trzymam kciuki za szybkie przyjście maleństwa na świat:) buziaki :***

  11. Anonimowy
    27 maja 2013 / 07:19

    Super, żałuję tylko że jakość w ikei już nie istnieje. U mnie i moich zdanie jest niestety podobne. Fakt, jak ktoś ma niewiele pieniędzy to się może nieźle urządzić w ikei. Piękne produkty mają, ale kiedy widzę z czego to jest robione to nie bardzo mam ochotę na trzymanie "recyklingu" w domu. Zdecydowanie wolę produkty będące bliżej natury.

    • 27 maja 2013 / 12:24

      kompletnie się nie zgadzam z tym komentarzem, bo jakość ikei to istny mit, który przechodzi z ust do ust , a nie ma nic wspólnego z prawdą:)
      można znaleźć tam niepowtarzalne meble często dużo lepszej jakości niż w innych tego typu sklepach:) mam z ikei bardzo wiele i chwalę sobie niesamowicie:) kanapy, meble i dodatki :) ikea ma w swojej ofercie meble całe z drewna, tak jak np. seria Hemnes , którą posiadam:)
      pozdrawiam i proszę o podpisywanie się drogi anonimku

    • 27 maja 2013 / 17:32

      Aniu zdecydowanie podpisuję się pod tym, co napisałaś. Również mam rzeczy z serii Hemnes i nie tylko, i jestem bardzo zadowolona. Jak wszędzie, trzeba po prostu czytać z czego jest dany mebel zrobiony i dobrze wybierać, wtedy nie będzie zaskoczenia i rozczarowania. Ikea to jest miejsce dla każdego rodzaju portfela. Nie od razu każdego stać na meble całe z drewna. A poza tym, zastanawiam się, ile osób, które mówią o rzeczach tylko i wyłącznie drewnianych, ma takie u siebie. I tak sobie myślę, że ten, kto rzeczywiście ma kasę na "samą naturę", to przez myśl mu nie przejdzie kompletowanie np. kuchni w Ikei.

    • 27 maja 2013 / 20:12

      dokładnie tak kochana! dziękuję za poparcie:)))
      rzeczywiście jest tak jak piszesz…ikea ma szeroki asortyment, gdzie można kupić meble tanie, ale i te droższe, lepsze jakościowo:) grunt to czytać, testować, sprawdzać, a wtedy człowiek się nie zawiedzie:)))
      buziaki

  12. 27 maja 2013 / 07:21

    A wiec otworzyli nowa ikee, ostatnio jak bylam w kwietniu poniewaz nie jezdze czesto mialam watpliwosci gdzie mam isc, bo byly dwa szyldy, ale wkoncu sie zapytalam :-)Napewno duzo lepiej w tej nowej sie poruszac i wiecej miejsca na prezentacje. Lubie bardzo ikee, jak bede w polsce napewno wskocze zobaczyc :-)Czekam na zdjecia :-)
    Pozdrawiam!

    • 27 maja 2013 / 12:26

      Grażynko tak teraz jest zdecydowanie więcej miejsca:) podobno ta nasza ikea jest teraz największą w Polsce:) polecam! choć czasu trzeba mieć sporo, aby wszystko zejść i pooglądać:)
      ściskam ciepło

  13. 27 maja 2013 / 07:23

    Oj, przydałaby mi się taka lampa :)

  14. 27 maja 2013 / 07:29

    Oj dawno w Ikei nie byłam, ale bałam się, że w tym miesiącu, jak pojadę, to do pierwszego będę o chlebie i wodzie ;)) Ale w następnym sobie odbiję!! Już nie mogę się doczekać zdjęć z nową lampą :)))
    Buziaki!!

    • 27 maja 2013 / 12:27

      Sylwuś słońce ja teraz spłukana jestem, ale ale już niedługo wypłata, a lodówka pełna, więc można było zaszaleć;)))
      zdjęcia już niedługo pokażę:) duże buziaki :***

  15. 27 maja 2013 / 07:30

    ojej jestem ciekawa i chce zobaczyc,ogladac nowowsci w domkach bardzo lubie;P,zawsze mozna cos podpatrzyc ,prawda hiii?,bo nic tak bie nakreca do kupienia pieknych rzeczy jak nowowsci u kolezanki ,ktore wygladaja u niej bosko:P

    • 27 maja 2013 / 12:28

      Ewelinko a pokażę już niedługo! na pewno w tym tygodniu:))) lampa chodziła za mną od dawna:)))
      uwielbiam ich oświetlenie i mam w domu z ikei lampę w kuchni, sypialni i teraz jeszcze w dużym pokoju:)))
      buziaczki i dobrego tygodnia

  16. 27 maja 2013 / 07:31

    super lampa!
    teraz tylko jej fotkę w Twoim mieszkaniu poproszę!
    ja Ikeę mam w moim mieście, a że mieszkam już 2 lata tutaj to Ikea dla mnie standard :) zawsze podjeżdżam po świeczki zapachowe, a przy okazji spoglądam na nowe inspiracje :) a potem jeżdże z meblami po mieszkaniu :D
    pozdrawiam Aga :D

    • 27 maja 2013 / 12:31

      a będą obiecuję! wczoraj było już ciemno jak przyjechaliśmy do domu, więc nie dałam rady zrobić:) ja na punkcie świeczek z ikei mam hopla;) zawsze kilka kupię;)
      pozdrowienia Aguś

  17. 27 maja 2013 / 07:31

    ja się na otwarcie nie załapałam, ale jestem ciekawa co zrobili z tą starą ikeą obok nowej? Zamknęli ją?

    • 27 maja 2013 / 12:32

      stara ikea będzie zagospodarowana w inny sposób. Jeszcze chyba nic tam nie ma… Przenieśli wszystko do nowej, a to stoi puste. Pewnie zrobią tam jakiś inny sklep, albo magazyny… ja też nie byłam na otwarciu i nawet nie chciałam:) wolałam pojechać 3 tygodnie po otwarciu;)

  18. 27 maja 2013 / 07:34

    Nigdy nie byłam :( ale namówiłaś mnie :) Do Wrocławia mam najbliżej.
    Ta nowa Ikea, to w tym samym miejscu co stara tak? czy całkiem nowa?

    • 27 maja 2013 / 12:33

      Pojedź koniecznie jeśli nigdy nie byłaś to mile powinnaś się zaskoczyć…:)
      nowa ikea jest zaraz obok tej w starej;) z pewnością zauważysz:)))

  19. 27 maja 2013 / 07:36

    Uwielbiam jeździć do Ikei, i tak jak wiele kobiet relaksuje się kupując ubrania, ja relaksuję się w urządzonych przez nich wnętrzach pokazowych :D. Zdarza mi się, choć rzadko, wyjść z pustymi rękoma, ale to dlatego, że wszystkie zakupy muszę przemyśleć i zazwyczaj wiem, po co jadę. Mój ulubiony dział to wyprzedaż okazyjna – wtedy zakupy są nie do końca zaplanowane :). A ponieważ wczoraj byłam akurat PRZEJAZDEM obok Ikei to też się na coś skusiłam. Szczegóły pewnie wkrótce. Ściskam i czekam z niecierpliwością na zdjęcia nabytków we wnętrzach :)

    • 27 maja 2013 / 12:35

      o proszę:))) no to możemy podać sobie rękę:) też lubię ten dział:)))
      u mnie z przemyśleniem zakupów nie zawsze wychodzi tak jak bym chciała… ;) czekam więc na zdjęcia co tam kupiłaś:))) buziaki

  20. 27 maja 2013 / 07:36

    oj, z chęcią popełniłam bym kilka zakupów w Ikea! I też bym pewnie wyczyściła konto … ach. Tak są takie boskie niektóre rzeczy, że trudno się oprzeć!

    • 27 maja 2013 / 12:37

      no właśnie… w tym jest problem:))) ale coś za coś;)
      ja wybieram czyste konto, aby mieć ładny domek;)

      buziaki

  21. 27 maja 2013 / 07:40

    Uwielbiam ten sklep. Mogłabym godzinami chodzić po nim i zawsze znajdę coś dla siebie. Jeszcze nie zdarzyło mi się wyjść z pustymi rękami ;)Lampa z ogromnymi możliwościami :)

    • 27 maja 2013 / 12:38

      ja też chyba nigdy nie wyszłam z pustymi rękami:) zawsze biorę choćby małą świeczuszkę :) tak lampa jest niesamowita, bo można ją super powyginać i dopasować do tego co akurat potrzebujemy:)

      buziaki

  22. 27 maja 2013 / 07:55

    Uwielbiam Ikeę:)Co ja bym dała,żeby ją mieć w zasięgu ręki:)Ale niebawem ma być, więc zacieram ręce;)Rozumię Cię doskonale,ja też tak mam,że jak jadę z jakąś listą, to po wyjściu ze sklepu tworzy mi się nowa;)Ten sklep właśnie po to został tak stworzony-intuicyjnie;)Pozdrawiam:)

    • 27 maja 2013 / 12:40

      mnie najbardziej podoba się to, że można podpatrzyć tam wiele ciekawych i funkcjonalnych rozwiązań do zagospodarowania przestrzeni:)))
      no i te dodatki, tkaniny, meble… :))) uwielbiam! :D

  23. 27 maja 2013 / 08:19

    Fajnie, że tak się rozwija 'nasza' wrocławska IKEA :)

    • 27 maja 2013 / 12:41

      oj bardzo fajnie! nasz wrocławska ikea jest teraz największą ikeą w Polsce:)))

    • 27 maja 2013 / 12:42

      ja też się długo czaiłam:) byłam kilka razy i jej nie było, ale wreszcie się udało! były ostatnie 2 sztuki , więc złapałam jedną i do koszyka! :)))
      buziaki

  24. 27 maja 2013 / 08:30

    Dawno nie byłam we Wrocławskiej Ikea, konkretnie od kiedy w Łodzi otworzyli (mam bliżej)rzeczywiście sie pozmieniało… A Ikea u mnie zawsze ma miejsce w sercu…
    Ach! Lampa boska!!!

    • 27 maja 2013 / 12:45

      :))) cieszę się ogromnie z tej lampy:))) :DDD jak ją dorwałam wczoraj to z ręki wypuścić nie mogłam haha:DDD

  25. 27 maja 2013 / 08:45

    Już nie mogę się doczekać kiedy pojadę do tej nowej Ikei, dobrze że mam tak blisko!
    Koniecznie pochwal się zdjęciami ze swoimi nowymi zdobyczami:)
    Buziaczki

    • 27 maja 2013 / 12:46

      W takim razie wybierz się koniecznie, bo warto:) tylko zarezerwuj sobie tak 2-2,5 godziny;)
      pochwalę się , pochwalę:)))
      ściskam cieplutko:*

  26. 27 maja 2013 / 08:47

    Też muszę sie wybrać do naszej nowej IKEA!!! podobno ta wcześniejsza była najmniejszą IKEA w Europie!!! no to teraz mamy pewnie najwiekszą :-)
    pozdrawiam :-)

    • 27 maja 2013 / 12:47

      haha możliwe, ale teraz mamy podobno największą nie w Europie, ale w Polsce:))) :D przestrzeni jest tyle, że hej! byłam wczoraj, a już mam ochotę na kolejną wizytę:)))))))))
      ściskam cieplutko

  27. 27 maja 2013 / 09:00

    Jak wiesz ostatnio byłam we Wrocławiu i oczywiście Ikea też była na liście :-)
    Też wyszłam bardzo, bardzo zadowooolona :-)))
    Pozdrawiam

    • 27 maja 2013 / 12:48

      o proszę! :))) no to widziałaś już nową ikeę:)
      jak nie wyjść zadowolonym z takiego miejsca…chyba się nie da;)
      ściskam ciepło

  28. 27 maja 2013 / 09:18

    też uwielbiam ten sklep i rzadko wychodzę z niego z pustymi rękami ;))

  29. 27 maja 2013 / 09:18

    Hej Aniu!!! Uwielbiam Ikeę!!! Ta lampa też za mną chodzi! Póki co, wysłałam dziś męża do Ikei po białe półeczki Stensorp do kuchni :))
    Miłego dnia!!!

    • 27 maja 2013 / 12:49

      hej kochana:))) o proszę! ta półka też za mną chodzi, wiesz?:))))) ale to jak zrobię nowe fronty szafek:))) myślę, że za to zabiorę się tak za dwa lata:))) pomalutku ;)
      dobrego masz męża hehe;) może jeszcze coś przywiezie?;)
      buziaki

  30. 27 maja 2013 / 09:25

    IKEA jest dobra na wszystko! I niech tam sobie marudzą niektórzy (nieliczni), ale ja też IKEĘ baaaardzo lubię i jest to chyba jedyny sklep, w którym mogłabym spędzić cały dzień:) Zakupy – zdecydowanie udane:) Pozdrawiam – Kasia

    • 27 maja 2013 / 12:51

      Kasiu i tak trzymać! dokładnie, niech sobie marudzą i tak nie wiedzą co dobre:))) tak… z ikei nie wychodzi się zmęczonym…tylko zadowolonym:))) buziaki

  31. 27 maja 2013 / 09:47

    Jak to fajnie przeczytac taki post-ostatnio odnosiłam wrażenie, że IKEA jest passe i generalnie wszyscy z pogardą wyrażają się o zakupach tam- że masówka, że banalne itp. Tymczasem mnie IKEA nie przestaje pozytywnie zaskakiwać no i niestety (ale za to z przyjemnością) regularnie zostawiam tam sporo kasy :) Mój dom tez jest w IKEĘ ubrany, a teraz marzy mi się biały pokrowiec na fotel i taki wielki wiklinowy klosz do "salonu".
    Pozdrowienia!

    • 27 maja 2013 / 12:53

      nie nie i jeszcze raz nie :) ikea jest miejscem magicznym i ja będę głosić tą ideę bez końca:) i wcale nie jest to post sponsorowany tylko płynący prosto z serca i z mojego zachwytu do tych mebli i innych produktów:) nigdzie nie ma tak świetnego systemu szaf(mam dwie) , tak wygodnych kanap, foteli… i to jeszcze w takich cenach:))) a tkaniny? rewelka! :D a ja mam ten wiklinowy klosz (lampę) w sypialni:D tylko tą węższą wersję:)))

  32. 27 maja 2013 / 09:52

    Ojej alez zazdraszczam;)))) ja do najblizszej mam "jedyne 100 km;)))
    buziaki!

    • 27 maja 2013 / 19:40

      och 100 km to troszkę, ale wycieczkę od czasu do czasu można zorganizować;) ściskam

  33. 27 maja 2013 / 09:56

    Kobiety,jak ja wam zazdroszczę Ikei!!!!Ja mieszkam koło Lublina a najbliższa Ikea jest w stolicy :( Ale,ale,już się pomału buduje,nie mogę się doczekać otwarcia :)
    Pozdrawiam z deszczowej krainy .

    • 27 maja 2013 / 19:41

      no to najważniejsze , że jest perspektywa :D już niedługo sama będziesz miała, więc nie ma co zazdrościć;) buziaki

  34. 27 maja 2013 / 09:57

    Ja najbliższą Ikeę mam w Katowicach więc też daleko, ale za to jak się wybieram to z ogromną listą zakupów :)

    • 27 maja 2013 / 19:42

      :D i o to chodzi! jak ma się sporą listę to i można kawałek podjechać;)
      buziaki Jagódko

  35. 27 maja 2013 / 10:04

    Ja ostatnio przejeżdżałam koło "starej/nowej" Ikei i mój mąż już widział błysk w oku ;) ale to po urlopie… :) lampa moje marzenie. pozdrowienia

    • 27 maja 2013 / 19:43

      haha chyba każda z nas by miała taki błysk:)
      lampka wcale nie taka droga:))) już jutro Wam pokażę, bo udało mi się zrobić zdjęcia:) buziaki

  36. 27 maja 2013 / 10:08

    Czekam kiedy w Lublinie będzie IKEA, wtedy będę częściej ja odwiedzać.Uwielbiam spacerować po IKEA nawet jak nie robię zakupów.

    • 27 maja 2013 / 19:44

      Jaga ikea cały czas się rozrasta. powstają coraz to nowe sklepy, także pewnie niedługo i w Lublinie:)))
      ja też bardzo lubię tam chodzić między "pokojami" i dotykać wszystko:)))
      to takie odprężające…
      buziaki

  37. 27 maja 2013 / 10:31

    fajna ta lampa,wszędzie pasuje:)
    ja taaak dawno nie byłam w ikei,najbliższą mam w katowicach, ale kurde nie mam pretekstu na taką wyprawę:(
    jakie macie teraz krzesła i stół w kuchni? (nie wiem czy dobrze kojarze,ale chyba jeszcze nigdy nie pokazywałaś kuchni na blogu?!) chyba nie trzeba kupować białych,bo można przemalować stare?:)

    • 27 maja 2013 / 19:47

      dokładnie:) to taka lampa , która idealnie nadaje się do sypialni, pokoju czy biblioteki:))) trzeba zrobić dużą listę zakupów i wtedy jest pretekst ;) kochana całą kuchnię mamy w orzechu, bo tak kiedyś mi się podobało. w sumie to nawet niedawno, bo remont robiliśmy jakieś 3 lata temu:))) Pokazywałam, pokazywałam, może nie całą, ale w kawałkach:) nasz kuchnia do wielkich nie należy, a i oświetlenie niestety jest dość słabe, więc ciężko ją uchwycić w ładnym świetle:) gdyby były białe meble z pewnością by zyskała na uroku i rozświetliła ściany:))) zawsze można przemalować, zobaczymy;) choć nowe zawsze kuszą ciekawym kształtem;)

  38. 27 maja 2013 / 11:22

    Rewelacja:) Uwielbiam takie gadżety !! Dodają fajnego charakteru wnętrzu:) Zapraszam do nas:)

    • 27 maja 2013 / 19:48

      :) dokładnie! gadżety i dodatki nawet budują charakter. Meble to tylko tło dla całej reszty:)

    • 27 maja 2013 / 19:48

      niestety nie mogę Was odwiedzić, bo profil jest zablokowany i brak jest dostępu…trzeba chyba coś w ustawieniach przestawić:)

  39. 27 maja 2013 / 11:57

    Czyli to Wy macie największą Ikeę w Polsce? :) super. Ja też preferuję wypady do tego sklepu bez drugiej połowy:)

    • 27 maja 2013 / 19:50

      dokładnie tak:) kiedyś jedna z najmniejszych, a teraz największa:)))
      samej jest najlepiej! uwielbiam chodzić i dotykać wszystko, oglądać… bez marudzenia , na spokojnie, poświęcając tyle czasu ile mam ochotę:)
      buziaki

    • 27 maja 2013 / 19:51

      hej Olga:) ooo bardzo ładna biurkowa lampa! :) a ja jeszcze czatuję na biurkową do kompletu do tej mojej Arad:)
      fotki już jutro:) buziaki

  40. 27 maja 2013 / 12:06

    Ja też uwielbiam ten sklep. Czasami mi się już wydaję, że za dużo rzeczy od nich mam w domu, ale no jak tu się oprzeć??
    Nie ma takiej opcji. Tak jak i Ty mam listę bez końca co to bym nie chciała :)
    Powoli wszystko się spełnia. Ostatni zakup to fotel. Jestem bardzo zadowolona.
    Mogłabym chodzić po sklepie godzinami, dotykać, patrzeć, pstrykać zdjęcia… no.. ale wtedy to sama muszę chodzić, bo z drugą połową nie mam takiej możliwości- on ceni sobie szybkie zakupy :)

    Pozdrawiam
    Ada

    • 27 maja 2013 / 19:53

      nigdy nie jest za dużo Ada;) dopóki jest miejsce oczywiście…;)
      ja też lubię do ikei jeździć sama…:))) a co do fotelu to właśnie mi się jeden zamarzył! nie kosztuje fortuny, więc może skuszę się i kupię razem z zasłonami w przyszłym miesiącu:)))
      buziaki dla Ciebie!

  41. 27 maja 2013 / 12:12

    Ikea to jeden z moich ulubionychs sklepów:))) lubię tam chodzić nawet bez konkretnych zakupowych potrzeb :)) tak poporostu inspirować się troszeczkę :))) Lampa — super :)))))
    Buziaki w deszczowy poniedziałek–w stolicy leje:(

    • 27 maja 2013 / 19:54

      hej hej! wiesz ja też nie raz pojechałam do ikei "przy okazji", a i tak zawsze coś z niej przywożę :))) ach nie mów nawet o tym deszczu, bo już mam dość i chce mi się krzyczeć…;/
      słonka jutro życzę!

  42. 27 maja 2013 / 12:45

    w ikea będe za miesiąc …w gdańsku:))))…pierwsze zdjęcie..salon -rewelacja:)))

    • 27 maja 2013 / 19:55

      Qrko no to już teraz owocnych łowów kochana:))) tak ten salon jest boski! strasznie podoba mi się ta konsolka co stoi przy kanapie:) to ich nowość i już szukam miejsca u siebie na nią:P
      buziaki

  43. 27 maja 2013 / 14:56

    Aniu :)
    Dobrze,że nowy miesiąc za kilka dni, to może znów się obłowisz :))
    Ja przynajmniej 1-2 razy w msc. jestem w Ikei i….też coś kupię :)
    Zwykle tkaniny i pierdoły. Większe rzeczy to sporadyczny wydatek (niestety) i ostatnio było to łóżko.
    W planach jest kanapa i mam nadzieję, że w tym roku się uda…

    Pzdr i czekam na Twoje wnętrza :)

    • 27 maja 2013 / 19:57

      haha no właśnie już planuję zakup zasłon i fotela, ale najpierw po wypłacie trzeba spłacić kartę kredytową ;)

      też mamy kanapę z ikei i ją uwielbiamy! jest mega wygodna, duża i miękka:))) cud miód! podoba mi się to, że zawsze można dokupić sobie pokrycie, gdy się jedno znudzi…:)))
      i można je prać! to też na plus:)
      jutro pokażę wnętrza:) buziaki

  44. 27 maja 2013 / 15:17

    :)) a ja mam różne doświadczenia z ikeą, to znaczy z produktami i mam takie oto zdanie – za bardzo niewielkie pieniądze można sobie kupić bardzo fajne gadżety do domu, w konkretnej stylistyce, jeśli ktoś chce może wydać więcej i wtedy idzie to w parze z jakością… tak to już jest nie tylko w tym sklepie, ale w ogóle. A teraz, wiesz, że tonę w gruzie, ale mogę myśleć o kuchni tylko dzieki Ikei, bo u stolarza, to musiałabym zapłacić trzy razy tyle… I niech się dzieje wola nieba, ale moje drogi prowadzą do… Ikei ;)))))
    xoxo
    ściskam mooooocno*****

    • 27 maja 2013 / 15:24

      ..się rozpisalam i zapomniałam napisać o tej lampie! No rewelacyjna!!!! A jaki ma kolor? Już nie mogę doczekać się zdjęć :))

    • 27 maja 2013 / 20:01

      Aguś dokładnie tak jest! można kupić bardzo wiele ciekawych rzeczy za małe pieniądze (np. elementy do kuchni), albo można wydać troszkę więcej i kupić sobie porządne meble, bo i takie się znajdą w ofercie.:) Wkurza mnie, gdy ludzie gadają, że w ikei sam badziew, z czym kompletnie się nie zgadzam:) ach czyli wymieniasz mebelki moja droga? dobrze zrozumiałam? :)))))))) trzymam kciuki za remont Aguś! oby poszło jak najlepiej i jak najszybciej z efektem jaki sobie wymarzyłaś:)))

      lampa jest szara, jak na fotkach:))) bosssssssssska
      jutro pokażę, bo dziś po pracy udało mi się zrobić kilka zdjęć:)
      duża buźka!

  45. 27 maja 2013 / 15:23

    Ikea- tez lubie :) Powiadasz ze powiekszyli ta na Bielanach?? Czasem po drodze wlasnie tam zatrzymuje sie :)
    Lampa ekstra! Swietny zakup.
    Ja nigdy nie wyszlam z Ikei bez jakiejs tkaniny hihi.
    buzka

    • 27 maja 2013 / 20:03

      tak powiększyli to mało powiedziane! teraz są piętra i tyle przestrzeni, że nie sposób wszystkiego ogarnąć wzrokiem;)
      dzięki Atenko:) jestem z niej bardzo bardzo zadowolona:)
      no tak, tkaniny to przecież cała Ty:))) nie wyobrażam si=obie, aby taka zdolniach co z tkanin cuda projektuje nie kupiła choć jednej;)
      buziaczki

    • 27 maja 2013 / 20:04

      znalazł się jeden anonim;)
      dzięki! pozdrawiam cieplutko

  46. 27 maja 2013 / 18:33

    ach ja to bym mogła tam godzinami siedziec … pozdrawiam ciepluteńko

    • 27 maja 2013 / 20:05

      hehe ze mną jest podobnie:) gdyby jeszcze tylko człowiek miał tyle czasu:))) pozdrawiam ciepło

  47. 27 maja 2013 / 19:52

    Aniu a ja bym chciała , żeby w Polsce było więcej sklepów typu IKEA ale nie IKEA…kurcze na świecie jest tyle innych cudnych marek a u nas posucha, w Łodzi nie ma nawet H&M home czy Zara Home… pozdrawiam

    • 27 maja 2013 / 20:07

      Małgosiu ja też marzę o takiej kolei rzeczy… wiesz H&M home marzy mi się od dawna…choćby sklep online i powiem szczerze, że nie rozumiem dlaczego jeszcze nie ma go o=u nas;/ zara jest chociaż online i kilka sklepów w Polsce ma… ale we Wrocławiu też niestety nie… miejmy nadzieję, że już niedługo to się zmieni:)
      ściskam cieplutko:*:**

  48. 27 maja 2013 / 20:01

    lampa bardzo fajna.
    A ja Ciebie podziwiam, że z najprostrzych, najbardziej oczywistych rzeczy robisz najpiękniejsze posty!
    Czarodziejka!

    • 27 maja 2013 / 20:08

      Iza dzięki! już jutro pokażę ją u siebie:)))
      jejku dziękuję bardzo za te słowa…
      ;) ściskam cieplutko:***

  49. 27 maja 2013 / 21:54

    Ja też uwielbiam Ikeę!! Nie ma lepszego sklepu z wnętrzami, za każdym razem znajduję tam nowe inspiracje, no i też… rzadko kiedy wychodzę z pustymi rękami :D Ostatnio byłam w Ikei wczoraj ;) I pustych rąk nie miałam :P

  50. 27 maja 2013 / 22:07

    Zakupy w Ikei mogą nie mieć końca… :) :) :) Lubię zaglądać tam sama i w spokoju spacerować po tych pokojach pokazowych, przeglądać wszystkie naczynia, rośliny… Czysta przyjemność :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    http://www.WnetrzaZewnetrza.pl

  51. 28 maja 2013 / 04:08

    Aż mi się zachciało polecieć do IKEA ;) można tam cały dzień siedzieć , zjeść obiadek i lodziki z maszyny ;)

  52. 28 maja 2013 / 10:55

    Uwielbiam Ikeę , ale mój zdrowy rozsądek nakazuje mi odwiedzac ja max 2 razy w roku. Wydaję tam za dużo kasy :p Niby katalog znam na pamięć a i tak jak jestem w sklepie cos mnie zachwyca nowego.

    pozdrawiam

  53. Anonimowy
    28 maja 2013 / 12:48

    A ja we wrocławskiej Ikei będę w piątek i już się nie mogę doczekać :)63 prezentacje wnętrz to nie lada gratka dla takiego maniaka wnętrzarskiego jak ja ;) Też uwielbiam ten sklep i jak jadę po "jedną rzecz" to zazwyczaj wychodzę z piętnastoma w koszyku. Pozdrawiam! Lena ps. bardzo fajny blog :)

  54. 28 maja 2013 / 20:33

    uwielbiam IKEA, śmieję się, że mogłabym zamieszkać w jednym z ich 'pokazowych' malutkich mieszkanek :)

  55. 30 maja 2013 / 20:02

    Jakbym chodziła po naszej krakowskiej Ikei-od jakiegos czasu mamy też piętrową, masa inspiracji:-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *