Packing & Preparing :)

Jedną nogą jesteśmy już w Tajlandii. Dziś poczułam pierwsze mocniejsze emocje związane z wyjazdem… Można powiedzieć, że czuję jak serce bije mi mocniej na samą myśl o tej podróży. Myślę, że to będą wakacje naszego życia… :))) Wczoraj odebraliśmy już bilety lotnicze i książeczkę ze wszystkimi wskazówkami, w torebce pojawił się też nowy świeżuteńki paszport, dolary już się wymieniają, pranie wstawione, ciuszki przygotowane :))) Czeka mnie jeszcze prasowanie, małe apteczne i kosmetyczne zakupy i nie ma nas :DDD i lecimyyyyyyyy!!!

Dzisiaj pobawiłam się troszkę na ciekawej stronce, gdzie można tworzyć świetne stylizacje, a że z szafy wyciągnęłam już japonki, spodenki, letnie koszulki itp itd… to zaprezentuję Wam moje kolaże właśnie w takim klimacie :))) Stronka nazywa się Polyvore.

 Ciekawa jestem , która stylizacja bardziej przypadła Wam do gustu? :)

Dla mnie wszystkie mają w sobie coś ze świeżości i lekkości. Uwielbiam styl casual, krótkie jeansowe spodenki, do tego bawełniana koszulka, moje ukochane raybany, japonki, kapelusz obowiązkowo i cudna torba:)
Spódniczki? Sukienki? Na plażę jak najbardziej! do tego pastelowy strój kąpielowy, chusta, białe sandałki i cudne kolczyki, które pięknie błyszczałyby w promieniach słońca:)))

AKTUALIZACJA;)
Przed chwilą powstała i trzecia stylizacja z sukienką:))) mięta, granat… to moje kolory:)

LOVE IT! 
Już jutro wracam do Was z wynikami KONKURSU
na który możecie zapisywać się do jutra do godz. 17:00
oraz
 będzie również małe pożegnanie:)))
ACH! Jak ja kocham czas przygotowań i PAKOWANIA! :D
Ściskam Was cieplutko:*
Follow:

Komentarzy: 118

  1. 11 kwietnia 2013 / 09:11

    Znam Polyvore, to mejsce pełne pięknych rzeczy i pozwala na tworzenie bardzo łanych kolaży :) Aniu jak ja Ci zazdroszczę tych wakacji :)) Już samo pakowanie pewnie jest ekscytujące :) Buziaki!

    • 11 kwietnia 2013 / 09:59

      prawda! ja dziś tam trafiłam i przepadłam:))) można pobuszować w ładnych ciuszkach i pobawić się troszkę, ale to straszny złodziej czasu:) coś jak pinterest;)
      bardzo! ja kocham ten czas pakowania, planowania:) mój mąż mówi, że mam wtedy srakulkę hahaha
      buziaki

  2. 11 kwietnia 2013 / 09:13

    Baw się dobrze! Stylizacja #2 jest dla mnie strzałem w 10. Uwielbiam spódnie.

    Teraz oddalam się w mój kącik, by zzielenieć z zazdrości ;)

    • 11 kwietnia 2013 / 10:00

      dziękuję już teraz:)))
      jak też bardzo lubię spódnice, bo to chyba chciałaś napisać:)))
      zwłaszcza na takie upały, to rewelacyjne rozwiązanie:)
      buziaki:*

    • 11 kwietnia 2013 / 10:01

      dlatego mi troszkę łatwiej było przetrwać to co mieliśmy tak długo za oknem… ta perspektywa bliskiego wylotu to coś pięknego, ale maj ma być już ciepły! :) pozdrawiam

  3. 11 kwietnia 2013 / 09:15

    Mnie się po prostu obie stylizacje podobają, bo ….są LETNIE !!!!!!!!!!
    kiedy my tu na miejscu będziemy mogły zrzucić zimowe ubrania, warstwa, po warstwie :-)))))))
    i czekam z niecierpliwością na piękne zdjęcia z pięknego miejsca :-)))))

    • 11 kwietnia 2013 / 10:02

      no tak letnie letnie:) nie mogę uwierzyć że za parę dni będę miała na nogach japonki a na sobie tylko kostium kąpielowy:D aaaaa!
      zobaczysz…lato w tym roku przyjdzie szybciej niż myślisz:) coś czuje, że jak wrócę już będzie wspaniale:)))
      zdjęć obiecuję robić mnóstwo:) uściski

  4. 11 kwietnia 2013 / 09:16

    Dla mnie jednak jedyneczka :)))) ale macie fajowo !!!!!!!!! weźcie mnie w walizkę cio ???? Pozdrowionka ze słonkiem w tle :)

    • 11 kwietnia 2013 / 10:03

      Moniś jasne dawaj! pakuj się, abyś do poniedziałku zdążyła:) możemy wziąć 20 kg na osobę, więc musisz tylko jakąś ekspresową dietkę zastosować hihi
      pozdrawiam cieplutko, u nas też dziś ładnie!

  5. 11 kwietnia 2013 / 09:19

    druga stylizacja jest taka kobieca , lekka, romantyczna w sam raz na taki wyjazd :)

    • 11 kwietnia 2013 / 10:04

      zgadzam się:))) taka letnia! :))) lubię od czasu do czasu tak się ubrać, zwłaszcza latem..na wakacjach. w pracy niestety trzeba inaczej;)

  6. 11 kwietnia 2013 / 09:33

    Takim to dobrze! ;) Leć Aniu,leć i baw się dobrze.Wróć do nas zadowolona,szczęśliwa i wypoczęta i nie zapomnij robić dla nas zdjęć :)
    Stylizację wypieram pierwszą!
    Cmok

    • 11 kwietnia 2013 / 10:17

      Beti dziękuję kochana!:* wiesz zdjęć u mnie nigdy dość… aparat mam zawsze przy sobie:))) buziaki dla Ciebie!

  7. 11 kwietnia 2013 / 09:34

    jedyneczka, jedyneczka :)
    uwielbiam się pakować, a z myślą że to Tajlandia to chyba byłabym już spakowana miesiąc wcześniej ;)
    bawcie się dobrze, szczęśliwej podróży !!!

    • 11 kwietnia 2013 / 10:19

      haha ja już od miesiąca właśnie nogami przebieram:))) ciuszki też już mniej więcej dobrane i przyszykowane:))))
      dziękuję dziękuję! słoneczko Wam prześlę:)

  8. 11 kwietnia 2013 / 09:40

    Wiesz, jak ja Ci zazdroszczę? ;-) ile bym dała, aby tam pojechać! Fajne zestawy :) Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę ;)

    • 11 kwietnia 2013 / 10:19

      nie wiem, ale się domyślam:)
      dzięki! pozdrawiam ciepło

  9. 11 kwietnia 2013 / 09:45

    Ależ Ci zazdroszczę tego wyjazdu hihi :) baw się dobrze :)
    mnie się obie stylizacje podobają, ale ta druga chyba ciut bardziej, po 1 noszę tylko spódnice i spodni nie lubię, a po 2 marzą mi się takie sandałki :)

    • 11 kwietnia 2013 / 10:20

      Groszku Ty nasz serio nie nosisz spodni? wow! podziwiam:))) chciałabym mieć tyle spódnic;)
      tak sandałki są świetne i jak ładnie musi wyglądać w nich opalona noga…:) bosko!

    • 11 kwietnia 2013 / 10:42

      no serio, serio, już jakieś 4 czy 5 lat chodzę tylko w spódnicach :) spodnie noszę tylko dresowe w domu :) i lniane, krótkie na rower, bo na moją kolarkę nie da się wsiąść w spódnicy :) spódnice wymagają troszkę więcej, ale są bardziej wygodne i kobiece :) jak raz na ruski rok założę spodnie to się wszyscy dziwią: jak to? Ty i spodnie? :)

    • 11 kwietnia 2013 / 11:37

      Werniczko no to podziwiam Ciebie kochana! ach ja kocham spódniczki , ale zwykle rano szybciutko jeansy wyciągam do tego tshirt jakiś sweterek i ubrana:) ale wakacje i wiosna to dobry okres na sukienki i spódniczki, które kocham:))))
      ściskam cieplutko!

  10. 11 kwietnia 2013 / 09:50

    Jedna i druga stylizacja jest super..ale macie fajnie..to ja poprosze o prawdziwą dawkę słońca przywiezioną z wakacji , letnią opaleniznę i słoiczek piasku;-)

    • 11 kwietnia 2013 / 11:38

      przywiozę z pewnością:))) dużą dawkę ciepła i słoneczka dla Was! słoiczek piasku być musi:) koniecznie będzie jeden minimum!;))) uściski

  11. 11 kwietnia 2013 / 09:54

    Pierwszy komplecik jest dla mnie idealny. Z drugiego porwałabym spódnicę (skąd ona jest?), kolczyki i szal.
    Wiosna próbuję się przebić przez śnieg, a ja już marzę o lecie.
    Miłego wypoczynku:)

    • 11 kwietnia 2013 / 11:39

      och gdybym to ja wiedziała! na tej stronie jest mnóstwo zdjęć ciuszków i są linki chyba… ale nie pamiętam skąd ta była:) pogrzeb w spódniczkach a znajdziesz:)))) uściski

  12. 11 kwietnia 2013 / 09:56

    a jaką tam macie różnicę czasu??:) dobrze się już wcześniej próbować przestawić, żeby na miejscu nie marnować czasu na spanie :)

    • 11 kwietnia 2013 / 11:43

      tam jest 6 godzin do przodu, ale idealnie lecimy na noc, więc spać nie będziemy bo przyjeździe:)))
      uściski i dzięki za radę;)

    • 11 kwietnia 2013 / 12:03

      czyli jak u nas jest 16, to u nich 22, czyli czas spać ;) choćbyś padała na twarz, nie kładź się po przylocie, jeśli lądujesz w ciagu dnia :) warto też się zaopatrzyć w podstawowe leki ;) ok, koniec rad dobrej cioci :P

    • 11 kwietnia 2013 / 12:05

      będziemy na miejscu ok 17:00 we wtorek tamtego czasu, więc nie położymy się od razu , a raczej pójdziemy na spacer na plażę:))) będziemy wyspani:)
      zamierzam skoczyć jeszcze do apteki – dziękuję za rady:))) to miłe!

    • 11 kwietnia 2013 / 12:32

      plastry, wapno, przeciwbólowe, na gorączkę, woda utleniona, brzuch – stop and go :P chyba wszystko :P fajnie mieć coś do psikania na twarz w taki upał – wysycha od razu, ale chwila radości jest :P

    • 11 kwietnia 2013 / 17:59

      dzięki dzięki! ta lista się przyda:))) stop and go być musi haha! :)))
      mam taką mgiełkę do twarzy:) będzie idealna…

    • 12 kwietnia 2013 / 06:15

      Ale mgiełkę się rozpyla i wyciera skórę, żeby nie odparowywała ze skóry wraz z jej naturalnym zapasem wilgoci. Ostrożnie z takim spryskiwaniem twarzy :) Lepszy jest lekki krem lub emulsja :) To taka rada z mojej drugiej branży ;P

    • 12 kwietnia 2013 / 12:05

      Aga Ty nasz specu dziękuję kochana za info:))))
      kremy to podstawa wiem wiem:))) :* buziaki

    • 11 kwietnia 2013 / 11:46

      ach wygrzejemy się, wygrzejemy! tam jest temperatura 33 i więcej:))) a w nocy? tylko 29 br hahaha:)))

  13. 11 kwietnia 2013 / 10:10

    to życzę wakacji życia ;), bawcie się wyśmienicie ;)

    • 11 kwietnia 2013 / 11:47

      dzięki Jo! mamy nadzieję, że takie właśnie będą!:))))

  14. 11 kwietnia 2013 / 10:13

    Już nie chodzi o sam wyjazd ale pewnie perspektywa samego planowania, przygotowania i pakowania musi być ekscytująca!
    Zazdroszczę TAKICH wakacji, bo u mnie w tym roku nie będzie wogóle żadnych.. ze względu na koszty remontu domu, do którego się przeprowadzimy (mam nadzieję, że szybko to nastąpi).
    Baw się dobrze i odpoczywaj :) i przywieź fotorelację :)
    Buziaki! :*

    • 11 kwietnia 2013 / 11:50

      właśnie to jest najfajniejszy okres! to oczekiwanie i emocje, które temu towarzyszą:))) pakować się uwielbiam i mam z tego ogromną radochę:) coś za coś… czasami może warto zainwestować w swój dom i odpuścić sobie wakacje:) za to za rok , albo dwa odbijecie sobie! :)))
      pozdrawiam ciepło

  15. 11 kwietnia 2013 / 10:19

    Cokolwiek ubierzesz będzie Ci ślicznie :) Baw się dobrze i wracaj szybko w jednym kawałku ;) szerokiej drogi i bezchmurnego nieba życzę! Bon voyage!

    • 11 kwietnia 2013 / 11:51

      Aniu no ja mam nadzieję, że wrócimy cali i zdrowi w jednym kawałku właśnie! inaczej być nie może:)
      dziękujemy i ściskam cieplutko

  16. 11 kwietnia 2013 / 10:28

    sliczne te zestawiki. nie wazne w czym! Itak bedziesz cudownie wygladac ! Tam szczególnie! IDEALNIE! :) CUDOWNIE WRĘCZ! :)
    Bedziesz pic kokosy!

    • 11 kwietnia 2013 / 11:52

      oooo tak pić kokoski to ja bym chciała:)))mmmmm
      kochana jesteś…
      nie biorę żadnych kosmetyków do malowania:) postanowione! ani prostownicy do włosów:) będzie w 100% naturalnie:) tak jak lubię na wakacjach:)
      uściski dla Ciebie

  17. 11 kwietnia 2013 / 10:30

    Obie są fajne:))) Ale brakuje mi jeszcze sukienki!!!! Ja kocham sukienki:))))) I klapki i kapelusze:)))) i duuuuuże orientalne kolczyki ;P
    Przygotowania to już jak wczasy, uwielbiam…:))))

    • 11 kwietnia 2013 / 11:55

      Aga wiem właśnie! z sukienką zrobię dziś wieczorkiem:))) z pewnością jeszcze się pobawię na tej stronie:) ja też kocham sukienki i na wakacje biorę najwięcej właśnie sukienek:))) są najlżejsze i najwygodniejsze:)
      tak ten okres to już troszkę jakby w "półśnie";) nie pracuje tak wydajnie jak powinnam haha, bo żyję już tylko wyjazdem:)))

    • 12 kwietnia 2013 / 06:06

      :))) sukienka!!! :))) fajnie:))) i lakier essie – jest świetny :))))

      Fajna zabawa z tymi stylizacjami :)

    • 12 kwietnia 2013 / 12:06

      no sukienka! choć tak jak jedna z Was napisała lepsza byłaby długa cieniutka, białą bądź niebieska w kwiaty…taka mi się marzy…:))))
      też uwielbiam ten lakier:)
      buziaki

  18. 11 kwietnia 2013 / 10:33

    fajne są obie ,ale wybieram druga taka romantyczna ;p

    • 11 kwietnia 2013 / 11:56

      :))) jak kto lubi! :)))

  19. 11 kwietnia 2013 / 10:50

    Nieważne, w czym, ważne, żeby dobrze się bawić!

    Wypocznij porządnie!

    (I przywieź dużo zdjęć!)

    • 11 kwietnia 2013 / 11:56

      zgadza się:))) kto tam będzie nas oglądał?;) równie dobrze możnaby wziąć tylko klapki i strój kąpielowy haha:)))
      dzięki! fotek będzie mnóstwo:) obiecuję

  20. 11 kwietnia 2013 / 11:13

    ja nie cierpie sie pakowac;p
    blizsza jest mi pierwsza stylizacja,ale obie mi sie bardzo podobaja;)) ja dzis pierwszy raz zalozylam letnia kurtke, hurrraaa :)))

    • 11 kwietnia 2013 / 12:00

      no coś Ty? przecież to jest najfajniejsze przed podróżą! ooo no to wiosna przyszła! trzeba pochować zimowe ciuchy głęboko do szafy:) uściski

    • 11 kwietnia 2013 / 16:23

      naprawde tego nie znoszę, planowania co zabrać, wyciągania z szafek, upychania w walizce…blee :))
      wiem,że masz teraz urwanie głowy,ale może jednak znajdziesz chwilkę na to,by zapisać się na moje cukierki:)

    • 11 kwietnia 2013 / 18:01

      o kurcze…:) no to jesteśmy pod tym względem różne, bo ja to kocham:)
      zaraz zajrzę :* buziaki

  21. 11 kwietnia 2013 / 11:14

    Podoaba mi się druga stylizacja, ach ja też kocham te emocje związane z wyjazdami

    • 11 kwietnia 2013 / 12:00

      :))) to niezastąpione uczucie, prawda? :)

    • 11 kwietnia 2013 / 12:01

      2 jest bardziej kobieca i subtelna:) ale obie w moim guście:)))

  22. 11 kwietnia 2013 / 11:44

    Druga jest lepsza, lubię takie zwiewne spódniczki! Ach! To będzie wyprawa! Rób duuuuużo zdjęć! :)

    • 11 kwietnia 2013 / 12:04

      Druga jest taka pastelowa kolorowa i bardzo bardzo letnia:)))
      Jagódko będę robić bardzo dużo zdjęć. biorę kilka kart pamięci:))) uściski

  23. 11 kwietnia 2013 / 12:14

    jadna i druga bardzo fajna ,wybieram jednak pierwsza stylizacje ….chociaz spodnica z drugiej jest swietna,taka moja:p…..przywiez nam troche slonca i cieplaP***

    • 11 kwietnia 2013 / 16:08

      a teraz jeszcze i trzecia:))) Ewelinko obiecuję, że przywiozę a może nawet wyślę paczką, aby szybciej dotarło:))) uściski

  24. 11 kwietnia 2013 / 12:29

    Aniu, ale masz teraz fajny czas … a potem jeszcze fajniejszy !!!
    Obie ładne … ja bym jeszcze pomieszała ;)))
    Buziaki :*

    • 11 kwietnia 2013 / 16:10

      tak… z uśmiechem na ustach wstaję i kładę się spać:)))
      pomieszała? czemu nie!:)
      uściski

  25. 11 kwietnia 2013 / 12:42

    Druga stylizacja jest super – kobieca , romantyczna lubię takie kolory :)

  26. 11 kwietnia 2013 / 12:51

    z każdej stylizacji bym coś wybrała więc nie umiem powiedzieć, który zestaw najbardziej mi się podoba:)
    Odpoczywajcie i wracajcie z mnóstwem zdjęć!!!!!

    :)

    • 11 kwietnia 2013 / 16:12

      dziękuję i tak właśnie zrobię! zdjęć będą setki:D :)))
      pozdrawiam cieplutko

  27. 11 kwietnia 2013 / 12:53

    obie stylizacje są bardzo fajne.. ehh szkoda ze jeszcze u nasz w Polszcze nie da sie ich załozyc.. ale juz nie długo.. :) tej podrózy do ciepełka i słonca zazdroszczę ;)

    • 11 kwietnia 2013 / 17:54

      tak… też mi się marzą już takie ciuszki tutaj… szkoda, że u nas pół roku zima trwa…;/ już niedługo! maj ma być podobno upalny! zobaczymy, czy prognozy się sprawdzą:)))
      Ty na Kubę pewnie niedługo polecisz, więc nie marudź bo też masz dobrze:)))

  28. 11 kwietnia 2013 / 13:15

    Pierwszy zestaw jest dla mnie (nawet kupiłam już sobie takie spodenki na tegoroczne lato) :)

    • 11 kwietnia 2013 / 17:55

      o proszę! :))) takie krótkie jeansowe spodenki to podstawa! do tego jakiś fajny tshirt i można wychodzić na miasto:)))
      ściskam ciepło

  29. 11 kwietnia 2013 / 14:05

    Aniu to najfajniejszy czas, ten moment pakowania i małego zakręcenia przed :) Ja bardzo to lubię i wyobrażam sobie ile u Ciebie emocji. Zwłaszcza przed taką wyprawą. Będzie ekstra!
    A co do stylizacji, to jeśli o wakacjach mowa, to biorę dwie, z pierwszej "wyrzucam" kolczyki i torbę, z drugiej kolczyki i sandałki, i jestem wolna, swobodna i można się na luzie byczyć! ;))
    Ściskam mocno i dobrych myśli worek Ci przesyłam. papap
    Sylwia:)

    • 11 kwietnia 2013 / 18:06

      Sylwuś tak to jest nasz czas radości i sporego podkscytowania, ale i nerwów! czy wszystko pójdzie dobrze, czy będzie tak jak sobie wymarzyliśmy, czy pogoda dopisze i nie będzie ciągle padać, czy czy czy?:) ale może lepiej nie zaprzątać sobie myśli takimi sprawami i po prostu być tu a potem tam, cieszyć się widokami i każdą chwilą:)))
      czerpać z każdej minuty jak najwięcej i jak najwięcej zapamiętać…bo to wspomnienia na całe życie będą… :) uściski kochana i dzięki!

  30. 11 kwietnia 2013 / 14:24

    Mój faworyt to dwójka:)))
    Miłego wypoczynku i wysokich temperatur nam przywieź!!!!

    • 11 kwietnia 2013 / 18:07

      hej hej! dziękuję i pozdrawiam ciepło:))) przwiozę upały:D

  31. 11 kwietnia 2013 / 14:55

    Aniu, gdybym znów przegapiła Twojego posta to ja już dzisiaj życzę Ci udanego wyjazdu i bezpiecznej podróży. Rób piękne zdjęcia i wypoczywaj ile się da, pozdrawiam Basia:)

    • 11 kwietnia 2013 / 18:07

      :) postów ostatnio u mnie dostatek więc przegapić nie trudno;) dziękuję w takim razie na zapas:) pozdrowienia Basiu:*

  32. 11 kwietnia 2013 / 15:05

    Jak dla mnie to obie wersje jak najbardziej:)
    Lubie i spodenki i spodniczki, kapelusze i japonki a Tobie normalnie zazdrosze takiego wyjazdu :)))))))
    usciski

    • 11 kwietnia 2013 / 18:09

      Atenko dziękuję ślicznie i mam nadzieję, że będzie tak jak sobie wymarzyłam… a Wam wszystkim już teraz życzę takich planów na przyszłość:) to cudowny czas móc coś takiego przeżywać i w tym uczestniczyć…
      uściski posyłam:*

  33. 11 kwietnia 2013 / 16:21

    Kochana, jak ja Ci zazdroszczę tego ciepełka i wooooody! Super. Jedyna rzecz, której nie zazdroszczę to długiej podróży samolotem :D Nienawidzę latać, brrrr.
    A zastaw – zdecydowanie z szortami. O tak! I LOVE IT…szorty, fajna koszulka i raybanki. Mmmmmmmm.
    Uściski ogromne i opalaj się tam równiutko. Czekam na piękne fotki.
    :*

    • 11 kwietnia 2013 / 18:10

      taaaaaaaak…wiem o czym mówisz! ja się tyle filmów katastroficznych naoglądałam, że też nie lubię takich długich podróży samolotem… ale mam nadzieję, że rach ciach i będzie po strachu:)

      raybanki to moje ukochane okulary a mam kilka par:) tych nie zamieniłabym na żaden inny model:) można patrzeć w słońce i nic nie razi:))) ważne aby kupić z polaryzacją:)))
      dziękuję bardzo i do następnego!

  34. 11 kwietnia 2013 / 17:20

    Kochana, ależ Ci zazdroszczę. Ja muszę czekać na wakacje do końca sierpnia i nie będą aż tak egzotyczne :)))
    Dla mnie w wakacje liczy się przede wszystkim wygoda, dlatego zdecydowanie zestaw nr 1, chociaż pozostałe mają wiele uroku :)
    Uściski :*

    • 11 kwietnia 2013 / 18:12

      szybko zleci, zobaczysz! nim się nie obejrzysz będzie sierpień:))) ja w sierpniu albo na początku września mam drugie, troszkę krótsze tym razem i w Polsce:)
      zgadzam się! wygoda to podstawa:)))
      aaaaaa! i dziś przywędrował do mnie niedźwiadek od Agi! mam takiego jak Ty:) cudny jest, oj cudny!
      buziaki

  35. 11 kwietnia 2013 / 17:48

    Ale zazdroszczę! :) Uwielbiam podróżować, a w tej chwili jestem uziemiona ;)
    Czekam na relacje, a teraz lece zobaczyc program :D

    • 11 kwietnia 2013 / 18:13

      oooo czyżby mamusia potomstwo w brzuszku miała? super! ;)
      gratuluję!:)))

      leć leć, to bardziej strona internetowa niż program, ale pobawić się można jak ktoś lubi:)))
      ściskam

  36. 11 kwietnia 2013 / 18:07

    Kochana jak bardzo Ci zazdroszczę :) pewnie często to słyszysz ;) mam nadzieję, że przywieziesz troszkę słońca i się z nami podzielisz :)

    • 11 kwietnia 2013 / 18:14

      tak dziś wyjątkowo czesto;) ale życzę Wam wszystkim, abyście też za jakiś czas przeżywali podobne emocje:))) to niesamowite!

      przywiozę i słońca i piasku z plaży i pamiątek sporo… :)))
      podzielę się, a pewnie!
      buziaki

  37. 11 kwietnia 2013 / 19:08

    Oj Aniu, nie powinnam tego pisać, ale zazdroszczę ci jak cholera :-) Z chęcią bym tyłek na plaży ulokowała, choć to w moim stanie nie wskazane :-P Wszystkie zestawy super, ale najbardzie przemawia do mnie pierwsza stylizacja. Buziaki i wypoczywaj Dziewczyno za nas wszystkie!

    • 12 kwietnia 2013 / 12:07

      :) e tam nie powinnaś! zazdrość jest zdrowa tylko w odpowiednich proporcjach:)))
      właśnie! Ty za jakiś czas sobie poplażujesz, a teraz trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie:)))
      dzięki kochana! ściskam mocno:*
      jak wrócę pewnie będzie już dzidzia? :)

  38. 11 kwietnia 2013 / 19:24

    Nie możemy się zdjęć doczekać: Ciebie w tych letnich ciuszkach w pięknych okolicznościach przyrody….

    • 12 kwietnia 2013 / 12:08

      będą zdjęcia będą! choć pewnie więcej zafunduje Wam widoków niż mnie samej:))) co tu oglądać;) widoki lepsze!
      buziaki Agatko

  39. 11 kwietnia 2013 / 19:47

    Aniu zestaw nr 1!!
    Kochana wszystko co odsłoni ciało i pozwoli je wygrzać w słoneczku się nadaje.
    Miłej podróży i cudownych wrażeń. Gosia

    • 12 kwietnia 2013 / 12:09

      pewnie, że tak:) choć czasem lepiej delikatna bawełenka i len co zakryją przed upałem, bo tam straszny jest:)
      dziękuję już teraz:* buziaki

  40. 11 kwietnia 2013 / 20:18

    chyba w 1 czułabym się najlepiej:)
    udanego pakowania i wyjazdu:)

    • 12 kwietnia 2013 / 12:10

      dzięki dzięki:))) pakowanie przed nami! a wyjazd? też! haha:)))

  41. 11 kwietnia 2013 / 20:39

    Fajne takie przygotowania pełne oczekiwań na fantastyczny czas:))))
    Stylizacja 1 i 2 jak dla mnie, a w trzeciej zamieniłabym kiece na długą białą przewiewną i byłaby dla mnie super!
    Ania udanych przygotowań dla Was!

    • 12 kwietnia 2013 / 12:10

      o tak! długa biała marzy mi się, ale nie mogłam znaleźć żadnej fajnej długiej:))) tez o takiej kochana myślałam!
      dziękuję serdecznie:)))
      ściskam

  42. 11 kwietnia 2013 / 20:41

    Och jak to brzmi "z szafy wyciągnęłam już japonki, spodenki, letnie koszulki itp itd", a ja się zastanawiam, czy zimowe gadżety juz chować, czy może jeszcze się przydadzą ;) Udanego urlopu, czekam na relację :)
    A co do stylizacji, to wszystkie trzy mogłabym przygarnąć, ale chyba 2 najbardziej mi się podoba ;)

    • 12 kwietnia 2013 / 12:11

      chować, jasne że chować! wiosenne kurtki wyciągać trzeba:)))
      dziękuję bardzo:) będzie i relacja, ale dopiero po powrocie:)))
      pozdrawiam ciepło

  43. 11 kwietnia 2013 / 21:04

    Jedyneczka to zdecydowanie moje klimaty: szorty, japonki, duże ciemne okulary… To lubię!

    • 12 kwietnia 2013 / 12:12

      o tak…ciemne okulary to podstawa:) ja raybanów nie zamieniłabym na żadne inne;)

  44. 11 kwietnia 2013 / 21:19

    Piękne letnie stylizacje.
    Stronka rzeczywiście fajna:)Jutro popatrzę dokładniej.Przed taka podróżą pewnie trzy dni bym nie spała:))

    • 12 kwietnia 2013 / 12:13

      można sporo czasu na niej stracić jak ktoś lubi takie klimaty;)
      ja kiedyś byłam dekoratorką w sklepach odzieżowych więc bardzo mnie to bawi:)))
      ja już teraz budzę się w nocy…i marzę…i przebieram nogami;)

  45. 12 kwietnia 2013 / 05:17

    Wesolych wakacji…marzy mi sie Tajlandia !!!!Zazdroszcz strasznie !! ha..ha
    Buziaki

    • 12 kwietnia 2013 / 12:13

      Aniu bardzo bardzo dziękuję!:))) wesołe będą na pewno , z moim mężem nie może być inaczej:)

  46. 12 kwietnia 2013 / 05:54

    Wow moi znajomi bardzo chwalili sobie Tajlandie;)zazdroszczę!3maj sie cieplutko i wracaj pięknie opalona!;)

    • 12 kwietnia 2013 / 12:13

      moi też, dlatego lecimy właśnie tam:))))
      dzięki słońce:)

  47. 12 kwietnia 2013 / 11:45

    Drugi zestaw rządzi :)
    Ależ Cię czeka bombardowanie wrażeniami wszelakimi, ojjjj, będzie cudnie :)
    I najedz się tajskiej kuchni po kokardki, bo co by nie mówić i jak się nie starać, to nasza tajska nigdy nie będzie smakowała jak tajska tajska ;)
    Życzę wspaniałej przygody, bezpiecznej też :)

    • 12 kwietnia 2013 / 12:14

      taaa nasza tajska ma się pewnie nijak do tej miejscowej;) tak jak pewnie wszystko inne:))) a emocji będzie sporo i wrażeń niezapomnianych jeszcze więcej:)dziękuję serdecznie za twoje życzenia nasza Fu:) buziaki

  48. 12 kwietnia 2013 / 11:47

    Stylizacje cudne zwłaszcza 1 i 2 w moim guście:-) Ale Ci zazdroszczę Aniu , Tajlandia,ciepło, słonie, palmy, soczyste owoce, słońce..Na jak długo jedziesz? I jaka to wycieczka? taka spontaniczna zorganizowana przez Was czy z jakiegoś biura? Czekam potem na relację zdjęciową:-))) Pozdrawiam i ściskam!!

    • 12 kwietnia 2013 / 12:16

      Asiu trzymam kciuki, abyś też kiedyś poleciała;) właśnie te słonie, małpki, owoce! widoki… , ta woda – gorąca! ma prawie 30 stopni:)))
      planowaliśmy, postanowiliśmy wyjechać jakoś 3 miesiące temu:) wyjeżdżamy z biura, ale dzięki nim mamy załatwiony lot z przesiadkami, transfer do hotelu i hotel:) cała reszta w naszych rękach! :))))
      uściski dla Ciebie
      będzie relacja i to nie jedna:))) buziaki

  49. 12 kwietnia 2013 / 14:27

    Pewnie nigdy nie będzie mi dane pojechać na taką wyprawę, ale jeśli już, to wybrałabym stylizacje 1 i 3:) Mam nadzieję, że przywieziecie niezapomniane wrażenia, pozdrawiam!

  50. 12 kwietnia 2013 / 16:07

    ach ach trzecia. Kocham te sukienki i ten kolor

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *