Girlandka, druciaki i mój pierwszy projekt:)))

Witajcie kochani!!!
Od wczoraj przepełnia mnie niesamowita radość:))))))))))
wszystko za sprawą wspaniałych 
CUDNOŚCI 
jakie przywędrowały do mnie wczorajszego wieczoru!!!

♥♥♥

Czekałam na dzisiejsze popołudnie, aż będzie dobre światło do obfotografowania wszystkiego skrupulatnie. 
A teraz pomalutku…
Kochana Agusia z Niebieskiej Chaty sprawiła mi ogromną niespodziankę i dostarczyła niespotykaną ilość energii i radości:))) Kiedy odpakowałam od niej cudną, pastelową, idealnie pasującą do mojej sypialni 
GIRLANDKĘ
skakałam z radości i do tej pory nie mogę się napatrzeć na to cudo.:)))
Aguś jesteś niesamowitą zdolniachą z cudownym sercem – 
raz jeszcze ogromne
DZIĘKUJĘ:**********

♥♥♥

Na dokładkę,  aby było jeszcze weselej to na dokładkę mam już u siebie
 cudowne druciaki od Ewuni z MintyHouse!!! 
Powiem szczerze, że w rzeczywistości są JESZCZE ładniejsze (o ile to w ogóle możliwe).
Koszyczki mają ogromną ilość zastosowań. Na ten moment jeden idealnie sprawdza się w roli pojemnika na włóczki, a w drugim spoczęły nitki i białe dyńki. Ten byłby też idealny do przechowywania owoców:))) 
Na dokładkę jeszcze druciana podkładka np. pod garnek 
i ceramiczna forma do tarty(ją pokażę innym razem).

♥♥♥

Część z Was czekała również na efekty mojej nauki szydełkowania. Poczyniłam już pierwsze kroki i z lekką dozą nieśmiałości chciałabym przedstawić Wam moje pierwsze szydełkowe i kolorowe kółeczko-podstawkę wykonaną w całości z półsłupków:))) Może nie jest to idealne kółeczko, ale podczas wykonywania zaciągnęłam porady u jednej z Was, co zrobić, aby kółko było kółkiem i końcówka wyszła już całkiem nieźle:P Aniu z Kotburykot dziękuję:***
Nagadałam się, a teraz oglądajcie :)))

 Dobrego wieczorku :)
Buziaki dla Was
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ja idę dalej się cieszyć!
AAA!!
i przypominam o TRWAJĄCYM CANDY:)
Follow:

Komentarzy: 95

  1. 9 października 2012 / 16:57

    Aniu, kółko jest piękne! jeśli zaczynasz od takiego cuda, to ciekawe co będzie później.. a wszystkie rzeczy na zdjęciach tworzą piękną całość w cudnych kolorach… ślicznie! a jak kwadracik Ci idzie??:) pozdrowienia!

    • 9 października 2012 / 17:06

      Madziu dziękuję:))) nie jest jeszcze idealne, ale chyba nie jest najgorzej, prawda?;)
      a kwadracik dopiero przede mną:) wczoraj skończyłam kółeczko, więc jutro pewnie siądę do kwadracika. Już nie mogę się doczekać:)))
      uściski

    • 9 października 2012 / 18:02

      jest super, naprawdę! zdolna jesteś i tyle… buziaki!!

  2. 9 października 2012 / 16:58

    same śliczność ;) rewelacyjne te miętowo-ecru kostki i latarenka…

    pozdrawiam cieplutko!

  3. 9 października 2012 / 16:59

    Aaaaaa, jak pięknie to wszystko razem wygląda! Oczywiście każdy element z osobna jest super, ale TY to razem zestawiłaś, ty! :D
    Kółko jest najlepsze. Joy? Pure joy!

    • 9 października 2012 / 17:08

      Tak:) szydełkowanie to prawdziwa radość!!!:)))
      buziaki

  4. 9 października 2012 / 17:00

    zazdroszczę Ci tych druciaków boskie są!!! ;), kółeczko idealne- widać prawdziwy talent ;))), cudne zdjęcia ;)) dziękuję ;) i… strasznie się cieszę, że sprawiłam Ci radość ;))) buziaki!!

    • 9 października 2012 / 17:10

      Aguś ja sobie też:DDD hehe:))) cały czas na nie patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę, a jeszcze bardziej na Twoją girlandę… jest idealna, wiesz?:)))
      uścisków moc
      p.s. wysłałam Tobie e-maila:)))

  5. 9 października 2012 / 17:00

    Aniu ale kolorowo się zrobiło u Ciebie..nie straszna ci będzie ta jesień, oj nie;-)pozdrawiam ciepło i radośnie;-)

    • 9 października 2012 / 17:47

      tak w sypialni jest szczególnie kolorowo:) ale ja tak lubię:))))
      ściskam mocno!

  6. 9 października 2012 / 17:01

    pierwsze koty za płoty :) wyszło świetnie :) podobają mi się też kolory jakich użyłaś
    pozdrawiam :)

  7. 9 października 2012 / 17:07

    cudne wszystko :)
    a najbardziej mi sie podoba Twoje dzielo :) kołko jak sie patrzy ;)
    rewelacyjne :)

  8. 9 października 2012 / 17:12

    girlanda śliczna, oj,chyba muszę sobie też coś sprezentować :)

  9. 9 października 2012 / 17:13

    Ale ślicznie zaaranżowałaś te szydełkowe śliczności:) i re druciaki, ach, super!!!

    buziaki!

  10. 9 października 2012 / 17:15

    Cuda, cuda, cuda!!!
    Twoje kółko- pierwsza klasa!!! następne już pójdą z górki ;-)

    • 9 października 2012 / 17:48

      :))))
      cieszę się , że podoba się takiej znawczyni szydełka jak Ty:)
      mam nadzieję, że z każdym następnym będzie łatwiej:) ale teraz zaczynam naukę kwadratów:)
      pozdrawiam ciepło

  11. 9 października 2012 / 17:18

    Cudownie pastelowo u Ciebie, piękna girlanda. A twoje kółko też bardzo ładne, jak na pierwszy raz, Moja Droga :) Ja to nawet nie wiem jak się szydełko w ręku trzyma :P

  12. 9 października 2012 / 17:21

    Super!!! Wcale nie widać, że dopiero się uczysz :) Niedługo sama będziesz w mgnieniu oka dziergać takie girlandy :)

  13. 9 października 2012 / 17:23

    podziwiam Twoje kółko:))
    wiesz,za każdym razem jak pokazujesz co kupiłaś lub dostałaś, to zastanawiam się gdzie Ty to wszystko mieścisz albo na jak długo starczy Ci miejsca:P

    • 9 października 2012 / 17:49

      Aśko hehe o to się na razie nie martwię, bo 2 lata temu wprowadziliśmy się do pustego mieszkania i teraz pomalutku sobie je urządzamy, więc jeszcze miejsca sporo:) a później będę modliła się o to , aby było rozciągliwe:)))
      pozdrowienia

  14. 9 października 2012 / 17:31

    ooo.. ale cudeńka. Gratulacje :)
    Kółeczko wyszło Ci świetnie. Chyba odkryłaś nowy talent co?! :D
    Piękne zdjątka porobiłaś!
    :* buziak

    • 9 października 2012 / 17:50

      Ada, wiesz chyba tak…;)
      dużo radości mi to daje, więc będę dalej się uczyć:)))
      dziękuję za miłe słowa.
      dobrego wieczorku:)

  15. 9 października 2012 / 17:48

    Same cudowności – o jak bardzo mi się to wszystko podoba:) chętnie podzielę radość z Tobą patrząc na te piękności:)) a kółeczko? Kochana to wręcz ideał. Kusisz mnie…ach.Ale na razie nie mogę znaleźć nawet nici do maszyny:( ale myślę ,że to już niedługo:) ściskam

    • 9 października 2012 / 17:51

      hehe kółeczko pochłonęło chyba 4 wieczorki, ale jestem z niego dumna. Może nie jest idealnie okrągłe, zwłaszcza na początku, ale nie jest najgorzej:P zachęcam Ciebie z całego serca, bo szydełkowanie to wspaniała przygoda:)))
      uściski

  16. 9 października 2012 / 17:50

    oj cudności dostałaś – zazdraszczam :)))))

    pozdrawiam ciepło

  17. 9 października 2012 / 17:59

    Moja Droga, tak ładnie Ci wyszło to kółko-podkładka, że Ty bierz się za coś większego nie rozdrabniaj się, może tak jakiś kocyk? :), a wszystko co dostałaś od dziewczyn przecudne

    pozdrawiam,
    Marta

    • 10 października 2012 / 05:41

      Martuś właśnie zamierzam:))) od dzisiaj zaczynam robić kolorowe kwadraciki:) i może jakiś pledzik?:)
      pozdrawiam cieplutko

  18. 9 października 2012 / 18:00

    Twoją energię i radość czuć aż u mnie!!
    pięknie to wszystko wygląda i jestem pod wrażeniem podkładki szydełkowej
    ja sama zaczynam dopiero naukę, zobaczymy jak mi pójdzie ;)
    druciaki cudne, że o girlandcce nie wspomnę :) kochana ta nasza Agnieszka :)
    raduj się dalej ;) dobrego wieczoru!

    • 10 października 2012 / 05:42

      Ikuś na pewno pójdzie i Tobie dobrze:) to nie jest takie trudne jak się wydaje:) spędziłam całą sobotę na nauce i już jest lepiej:))) dziś zacznę naukę kwadracików takich jak na szydełku od Agi:)
      oj kochana ona kochana!!!:)))
      uścisków moc:*

  19. 9 października 2012 / 18:23

    Cudny kącik z tymi wszystkimi dekoracjami, piękne fotki.

  20. 9 października 2012 / 18:29

    koleczko wyszlo wysmienicie sama lepiej bym nie zrobila:P chyba zgapie sobie ,podoba mi sie
    Ladne zdobycze masz i ladnie to wszystko komponujesz kolorystycznie:P

    • 10 października 2012 / 05:43

      hehe :) ależ proszę bardzo:)) zgapiaj ile wlezie kochana:)
      pozdrawiam ciepło i miłego dnia!
      dziś zaczynam naukę kwadracika:)))
      trzymaj kciuki

  21. 9 października 2012 / 18:32

    no no no! Brawo Aniu!!! Podstawka idealnie okrągła i fajnie dobrane kolory:) witamy w gronie szydelkujących, wciąga prawda??:) Koszyki sa cudne i faktycznie wszystko mozna w nich trzymać…bardzo bardzo klimatyczny kącik!

    • 10 października 2012 / 05:45

      dziękuję:)
      nie no idealnie to nie jest, ale jest na 4 z plusem:P
      lubię to zestawienie kolorystyczne:)
      wciąga niesamowicie. Wszystkie dziewczyny ostrzegały mnie, że przepadnę i tak też się stało:) jesienne wieczory już zaplanowane.
      ściskam mocno

  22. 9 października 2012 / 18:33

    no prosze i juz sliczne kolko na szydelku, szybko sie uczysz:-)
    Bardzo fajne, kolorowe zdjecia

  23. 9 października 2012 / 18:38

    Ależ to wszystko cudnie wygląda, tak kolorowo, takich kolorów mi teraz trzeba, kiedy za oknem tak szaro:) Pozdrawiam cieplutko:)

  24. 9 października 2012 / 18:44

    Wspaniałość Aniu, kółeczko wyszło świetnie, gratuluje;)
    Genialnie kącik sobie zaaranżowałaś;)
    Pozdrawiam cieplutko

  25. 9 października 2012 / 18:49

    Piękne nowości! A kółeczko – podstawka pierwsza klasa!

  26. 9 października 2012 / 18:56

    Cudny kącik sobie stworzyłaś,taki ciepły pastelowy :)
    Koszykowe zakupy bardzo udane!Mnie do gustu przypadł ten wysoki z włóczkami,idealny do wszelakich zastosowań.
    Girlanda przepiękna!Marzę o takiej dla mojego maluszka,chyba będę musiała poprosić którąś z blogowych koleżanek o zrobienie,bo ja to mam do tego dwie lewe ręce niestety…
    Twoja podkładka też jest piękna i jak na pierwszy raz idealna!Ja tam żadnych niedociągnięć nie widzę :)

    Pozdrawiam ciepło.

    • 10 października 2012 / 05:47

      Paula tak ten wysoki jest genialny!:)
      Ma ogrom zastosowań. Do domowej bibliteki.., na papiery do pakowania prezentów, na owoce i na WŁÓCZKI! :)))
      Ja jeszcze nie podejmę się wyzwania zrobienia takiej dla Ciebie, może kiedyś;) a tymczasem polecam Agnieszkę z niebieskiej chaty. Ona jest mistrzynią w robieniu taki cudności:)))
      uścisków moc

  27. 9 października 2012 / 18:59

    Piekne, kolorowe i pocieszne dla oka rzeczy ;) wspaniałe. Pozdrawiam, Monika.

  28. 9 października 2012 / 19:07

    ale to wszysto jest piękne. i jak ładnie razem wygląda. :)

  29. 9 października 2012 / 19:16

    Podziwiam Cie za cierpliwość do szydełkowania i zazdroszczę tego spokojnego czasu:)
    Pozdrawiam

  30. 9 października 2012 / 19:27

    Ale ładnie :) ja tez chce taka girlandke …. bardzo chce :))))

  31. 9 października 2012 / 19:31

    prześliczne i inspirujące okropnie!

  32. 9 października 2012 / 19:33

    Oz Ty szczesciaro! Ale cuda! Druciaki sa swietne, a jak fajnie mozna je do dekoracji i innych fajnych spraw uzywac.:) A girlandka na prawde fajniusia! :)

    Sciskam moooooocno!!!

    Dagi

    • 10 października 2012 / 05:50

      Dagi szczęściarą jestem niesamowitą:p sama czasami nie wierzę:)))
      a druciaki mają mnogość zastosowań i to mi się w nich podoba najbardziej:) będzie można zmieniać aranżacje, a to jest to co lubie najbardziej we wlasnych 4 kątach! ZMIENIAĆ:)))
      uścisków moc

  33. 9 października 2012 / 19:35

    No brawo, brawo!!!! Pamiętam jak zaczynałam przygodę z szydełkiem i siedziałam przy tym po kilka godzin dziennie ciurkiem, to aż miałam takie wgłębienie na palcu w miejscu gdzie nitka się przysuwa:)
    Super są te druciaki!

    • 10 października 2012 / 05:51

      Myszko dziękuję z całego serducha:) ja jeszcze wgłębienia nie mam, ale wszystko do czasu hehe:))) może za słabo ściskam:P
      pozdrawiam ciepło:*

  34. 9 października 2012 / 19:53

    Bravo!!!!!!! Cudna podkładka!!!! I mnóstwo cudowności!!! Druciaki przepiękne, zazdroszczę, ale pewnie się w końcu grosz znajdzie i takiego druciaka nabędę :)))) i świetna kompozycja:))

    • 10 października 2012 / 05:52

      Aguś dziękuję:***
      hehe troszkę się z nią namęczyłam, bo wełna do najgrubszych nie należała i te ostatnie rzędy robiło się coraz dłużej:)))
      musisz kupić koniecznie, bo druciaki są rewelacyjne! :))))
      ściskam Ciebie mocno:*

  35. 9 października 2012 / 20:16

    Ten post jest tak przepełniony pozytywną energią,że aż na odległość czuć Twoją radość :))) Aniu no cóż mam napisać? No super wszystko bez wyjątku!
    Ściskam Cię szczęsliwa kobieto :*

    • 10 października 2012 / 05:53

      Beti hehe ostatnio sporo we mnie energii:) jesień zrobiła tym razem na przekór i wtłoczyła we mnie mnóstwo energii. A może to Wy i Wasze słowa dostarczają mi jej najwięcej..:)
      uścisków moc i miłej środy

  36. 9 października 2012 / 20:31

    Twoje dzieło ma cudne kolorki ! A w połączeniu z bielą ach ♥ :)
    Bardzo fajna inpspiracja do łącznia tych kolorów.
    A reszta cudności też cieszy oko ! :D no i wreszcie masz koszyczki ! :)
    buziaki ! :)

    • 10 października 2012 / 05:54

      to zestawienie kolorystyczne też bardzo mi się podoba:) idealnie pasuje do kolorów mojej sypialni. A biel to podstawa wszystkiego:)
      pozdrowienia przesyłam:*

  37. 9 października 2012 / 21:15

    Cudne druciaki – brawa za pierwszą podkładkę :)))

    • 10 października 2012 / 05:56

      Aniu dziękuję:*
      Jestem tego samego zdania! Rzeczy wykonane samemu dają dużo więcej radości, choć powiem szczerze, że te prezenty dostarczyły mi jej również nieprzeciętną ilość:)))
      miłego dnia:*

  38. 10 października 2012 / 05:27

    Druciaki są świetne, mój się chowa ;) Jak ładnie wyglądają włóczki w takim drucianym koszu… Zazdroszczę szydełkowych umiejętności Aniu! Może się kiedyś przemogę i też coś zrobię…
    pa, marta

    • 10 października 2012 / 05:57

      Martuś e tam się chowa! każdy druciak ma w sobie coś wyjątkowego:)))
      moje szydełkowe umiejętności to na razie tylko podstawy, ale z czasem pewnie nabędę ich więcej. Przynajmniej mam taki cel;)
      Trzymam kciuki, abyś też coś zrobiła swojego:) To nie jest takie trudne.. buziaki

  39. 10 października 2012 / 05:37

    jak na pierwsze proby szydelkowe, to jest genialnie ;)

  40. 10 października 2012 / 06:48

    Świetna podkładka! Moim zdaniem jest idealna:)

  41. 10 października 2012 / 06:56

    ślicznie to wszystko wygląda :) ja bym chyba nie miała cierpliwości do takich czynności, ale miło patrzeć na efekt końcowy :)
    pozdrawiam

  42. 10 października 2012 / 07:00

    O fantastycznie wyszła tobie ta podkładka , muszę przyznać mi idzie dużo gorzej hihihi. Piękne fotki, kosze wspaniałe ten duży to mega fajny , buziaki

    • 10 października 2012 / 07:52

      dziękuję:) Również próbujesz swoich sił w szydełkowaniu? :)
      dużo zależy od włóczki:) może w tym rzecz:P
      z każdym następnym kółeczkiem będzie dużo łatwiej. Na pewno!
      pozdrowienia

  43. 10 października 2012 / 07:19

    sliczne sliczne sliczne sliczne!!! Aniu kolko jest idealne!! brawo:-)))) druciaki przesliczne! a girlandeczka co tu bede mowic wiem co czujesz!!!!:-))))) piekne fotki zrobilas skarbie! tyle ladnych drobiazgow pokazujesz:-) pastelowy raj! Zycze ci milego dnia, pewnie zobaczymy sie na FB:-))) Buzka!

    • 10 października 2012 / 07:51

      Syl dziękuję!:)
      było troszkę zmagań z kółeczkiem i początek nie był zachwycający, ale nie prułam ani razu;) bałam się o światło w moim mieszkanku po 16, bo nie należy już do najlepszych. słońce szybko umyka i chowa się za blokiem, ale jakoś się udało:)
      dla Ciebie również uściski na cały dzionek:*
      z pewnością jeszcze dziś coś napiszemy na fejsie;)
      buziaki

  44. 10 października 2012 / 07:51

    Cudowne druciaki.
    Kółeczko wyszło idealnie, brawo dalej to będzie mistrzostwo świata

    • 10 października 2012 / 07:53

      Jaga dziękuję:)
      miło czytać takie słowa od Ciebie, mistrzyni szydełka:)))
      pozdrawiam ciepło

  45. 10 października 2012 / 08:00

    Aniu…wszystko cudnie sie wkomponowało w Twój domek ,ale nie moge Ci tego nie napisać:):):szydełkowa podkładka jest najpiekniejsza:):)
    Serio…uwielbiam takie sploty ,a jeszcze jak czytam ,ile zapału wkładasz,by powstawały i wiem ,że nowa pasja daje ogromna moc energii i ze takie zwykłe małe kolorowe kółeczko koloruje Twój dzień i radość i duszę,to frajda jakby podwójna:):)Trwaj w tym ,bo piękne:):)

    POWODZENIA…pierwsze koty za płoty,a KOTBURY niech dopomaga w potrzebie…fajny ten blogowy ,kreatywny świat,co nie?:)

    Sciskam z madeinkasia

    • 10 października 2012 / 08:14

      Witaj:)
      ale mi miło! dziękuję jesteś kochana za te wszystkie słowa mam ochotę ciebie wyściskać.
      To miłe, że ktoś widzi to w takich kolorach jak ja:)))
      Z pewnością będę w tym trwać i dziś kolejne zakupy nowych, troszkę grubszych i bawełnianych włóczek:)))
      Nasza blogowa wioska jest niesamowita i odkryłam Twojego bloga:)))
      idę zajrzeć do Ciebie i dodaję do ulubionych.
      pozdrawiam ciepło

  46. 10 października 2012 / 08:21

    Ale pięęęęęknie! Dajesz mi motywacje do spróbowania, choć zawsze uważałam, ze do szydełka mam 2 lewe ręce :)

    • 10 października 2012 / 09:11

      Jagódko spróbuj koniecznie:)
      ja tez miałam obawy czy podołam i udało się:)))
      trzymam kciuki!
      miłego dnia

  47. 10 października 2012 / 08:53

    Cudowne to kółko! :) chyba sobie machnę takie w czarnie i bieli :) Ot tak co by mi pasowało :D

    • 10 października 2012 / 09:12

      o czerwono-białe byłoby cudne do twojego domku:))) już sobie wyobrażam:)
      duży buziak dla Ciebie:)

  48. 10 października 2012 / 09:03

    ja nie mogę! obśliniłam się
    pięknie wyszła podkładka,cudne kolory – aż mi się zachciało takich :p
    koszyczki boskie,mam słabość do druciaków!

    • 10 października 2012 / 09:13

      hihi Anitko załóż śliniaczek:P
      skaczę z radości, że tak się wszystkim podoba moja podkładka:)))
      dajecie mi siłę i motywację i na jednej na pewno nie postanę!
      a co do druciaków, to mamy to samo w takim razie;)
      miłej środy

  49. 10 października 2012 / 09:09

    ojej, cudne to kółeczko Ci wyszło wow! brawo
    same sliczności :)
    pozdrawiam
    Ag

  50. 10 października 2012 / 09:14

    Widzę, że szydełkowanie pochłonęło cię bez reszty, a girlanda jest prześliczna.
    Pozdrawiam ciepło

  51. 10 października 2012 / 10:07

    Kolory takie jak lubię:))) kółeczko chyba zgapię od Ciebie:P Super sprawa! Brakuje tu już tylko żołędzi :D
    Uściski!

    • 10 października 2012 / 12:05

      zgapiaj:))) będzie mi miło:P
      tak żołędzie są niezbędne:P
      ściskam mocno

  52. 10 października 2012 / 10:48

    Ach piekna ta girlanda podziwialam na FB:)) super druciaki i wszystko tak ladnie Ci sie komponuje:)
    koleczko boskie..:) W ogole zrobilas cudny zakatek:)

  53. 10 października 2012 / 15:59

    A nie pisalam, ze to tylko kwestia czasu i bedziemy u Ciebie cudenka zamawiac :)))
    Pozdrawiam cieplutko.

  54. 10 października 2012 / 17:44

    Świetny kącik !!! girlanda cudo – druciaki rewelacja ( też mam do nich słabość) – kółeczko super !!! na szydełku tylko takie oczka mi wychodzą :)nic poza tym.
    Pozdrawiam cieplutko :) i wpadnij do mnie koniecznie!

  55. 10 października 2012 / 20:11

    Scraperko! Uwielbiam Twój entuzjazm! Jak czytam Twoje posty, to prawie widzę jak podskakujesz z radości! To fantastyczna cecha! Wszystkie dzierganki piękne. Szydełkuj, szydełkuj, cała jesień i zima przed nami!
    Uściski przesyłam! :)

  56. 11 października 2012 / 06:00

    Urocze i niepowtarzalne nowe nabytki.

  57. 11 października 2012 / 16:08

    Jaka fajna ta girlana, strasznie mi sie podoba:)
    O zaczelas szydelkowac, dla mnie jest to nie do pojecia, chyba zostaje przy maszynie. Kolko wydziergalas bardzo zgrabne:)
    pozdrawiam
    ps:ksiazka zamowiona:)

  58. 13 października 2012 / 12:17

    Świetne druciaki! Też nad nimi myślę :)
    Szydełkowe ozdoby wyszły Ci pięknie! Jeśli to Twoje pierwsze, to myślę że jesteś miszczem :D
    Cudne foteczki :)))
    Pozdrowienia od Ludeczki ;D

  59. 13 października 2012 / 12:22

    Aniu, no normalnie wyszło Ci rewelacyjnie:-))Wszystko wygląda rewelacyjnie!wszystkie dodatki są urocze!buziaki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *