Dzień dobry kochani:)
Przez ostatnie kilka miesięcy sporo się u mnie dzieje.
Najpierw był ślub, następnie gruntowny remont sypialni i biblioteki (którą niedługo zresztą obiecuję Wam pokazać), następnie składanie wszystkich mebli,
które zajęło nam sporo czasu i na koniec
które zajęło nam sporo czasu i na koniec
dodatki, DoDaTkI i jeszcze raz DODATKI.
Czy Wy też tak macie, że nie potraficie przejść koło pięknych przedmiotów obojętnie?
Ja mogłabym bez przerwy przeglądać wszystkie sklepy z wnętrzarskimi dodatkami do domu…
Kiedyś buszowałam w sklepach za ubraniami i kosmetykami, a teraz?
Teraz wszystko się zmieniło!
To właśnie elementy dekoracyjne są moją (hmm i męża:)) bolączką.
Gdy coś mi się spodoba, nie ma siły, żebym tego nie kupiła,
jeśli oczywiście jestem w stanie sprostać temu pod względem finansowym;-)
Lubię patrzeć, gdy nasze mieszkanie powoli się zapełnia.
Z każdą nową pierdółką robi się coraz przytulniej.
I tak właśnie, dążąc do sedna sprawy, jedną z rzeczy na które musiałam się skusić była drewniana stoliko-tacka od Laurentino.
Kolejnej jakże kochanej zdolniachy w naszej blogowej wiosce.
Agnieszko dziękuję za wszystkie rady i świetną robotę.
Na moje życzenie Laurentino bardzo delikatnie pobieliła stolik,
dzięki temu nabrał wspaniałą barwę,
idealnie pasującą do mebli i kanapy w salonie.
Efekt oceńcie sami!
Dla zainteresowanych na tacce przepiękne filiżanki z kolekcji Rosenthal, kaganek i poduchy z Camomille:)
A teraz czas na filiżankę zielonej herbaty z wanilią i łyżeczką miodu… a do tego klasyczne biszkopty.
Dziękuję za wszystkie komentarze!!! – jesteście wspaniali:**** :)
Dziękuję za wszystkie komentarze!!! – jesteście wspaniali:**** :)
Ale u Ciebie ślicznie się robi :-) Tacka wpasowała się w stylistykę idealnie :-)
Pozdrawiam!!!
dziękuję!:*
dobrego wieczoru
Piękny stoliczek , widzę ,że u mnie też się tak porobiło jak u Ciebie ,czyli szaleństwo na punkcie dodatków do domu. Też kiedyś biegałam po sklepach z ubraniami a dziś …
No proszę a ja u Laurentino zamówiłam kredensik na kółkach, niedługo go pokażę, a kaganek i poduszki od Mimi rozpoznałam od razu, u nas poduchy wylegują się w salonie:)
Bajowka witaj:)
ten kredensik z miejscem na świeczki i szklanym blatem? jest śliczny! sama się na niego czaiłam:)))będę zaglądać do Ciebie. u nas poduchy też w salonie. buziaki
swietna aranzacja,boziu jak ja chorowalam na taki fajny stoliczek,ale musialam sie wyleczyc ,bo juz nie mam gdzie co wcisnac,zostalo mi tylko jedno,zazdroscic:P:*
Eewelin ja pewnie też niedługo nie będę miała miejsca, ale puki co trzeba się nacieszyć:) jak na razie mieszkanie się rozciąga;) buziaki
pięknie, bardzo mi się podoba :) i lampion rewelacja!!!
Oj ślicznie się wkomponował;) Cieszę się że tak Ci się podoba;) Z drobiazgów składa się życie i ja wiem jak to jest cieszyć się z najmniejszej drobnostki w domku;) Biszkopcik cudny na kanapie;)
Buziaki ślę ;)
ale szybko zajrzałaś. :)
oj bardzo mi się podoba, bardzo. teraz siedzę przy nim na kanapie i cały czas się w niego wpatruję.:)
dziękuję raz jeszcze
ściskam:*
Ale boski psiutek:) I jak dostojnie kanapę ugniata, pozdrawiam
Stoliczek bomba :) świetnie u Ciebie pasuje :)
Mi też się podoba ten styl! :)
Znam to , uczucie kiedy dom nabiera życia . Świetny ten stoliczek tacka :) Pięknie go zaaranżowałaś , a ja właśnie dziś upatrzyłam sobie podobny i dumam gdzie bym go mogla postawić …chociaż ten stoliczek nie musi stać w jednym miejscu bo przecież to stolik tacka :)
witaj.:)
nasz nabiera życia już od 2 lat kiedy to się wprowadziliśmy do własnego mieszkanka… pustego mieszkanka:) a na stoliczek na pewno znajdziesz troszkę miejsca, bo dużo nie zajmuje:) zresztą tak jak mówisz można go przestawiać:) raz w salonie, raz w sypialni, innym razem w kuchni… ma wiele zastosowań
buziaki
Piękny stoliczek, bardzo ładnie zaaranżowany.
Pozdrawiam:)
Chyba już to pisałam… świetnie aranżujesz zdjęcia… Stolik przepiękny – nie mogę doczekać się własnych czterech kątów :) pozdrawiam!
Agafia dziękuję bardzo:* staram się i trochę czasu mi pochłania takie przygotowanie kolaży, ale czego się nie robi dla efektu:)
trzymam kciuki,abyś znalazła swoje miejsce na ziemi jak najszybciej.
Pieknie, a piesio slodziuchny:)))
ależ masz pieska świetnego:):):)zazdroszczę:)no i bardzo romantycznie u Ciebie – loving it!:):):)buziaki
jestem oficjalna fanka psiaka!
Aniu, coraz piękniej u Ciebie, i z charakterem :-)) Bardzo mi się podoba!
Aż miło się patrzy, jak mieszkanko się zapełnia;) Bardzo mi się u Ciebie podoba tylko ten obraz nad kanapą mi zgrzyta ;)
:) moja droga wyobraź sobie, że planuję go zastąpić kolażem z ramek porozrzucanych i poprzeplatanych literami:) będzie ciekawie, ale jeszcze trochę czasu potrzeba:)
Echhh dobrze znam to uzależnienie …zakupy ciuchowe czy kosmetyczne zawsze przegrywają z tymi do domu ;))) a jak tłumaczyć potrafię i sobie i innym " na pewno się przyda , zobacz ile ma zastosowań, cena też fajna …nie , drogo? nieee …no przecież to taki przedmiot , który będzie piękniał z wiekiem ……";)))
Twój stolik można ustawić w tylu miejscach , zawsze się przyda , no i będzie jak wino… ;)a tak w ogóle to jest po prostu śliczny :)
Buziaki
witaj:)
ja tłumaczę sobie zawsze tak samo:) przydać się przyda , bo jak mogłoby nie;) dzięki za miłe słowa!
Stara porcelana to jest to ! Poduchy piękne.
Buziaki
Nie dziwię się, że nie mogłaś się oprzeć. Tacka jest cudowna, a do tego tak idealnie komponuje się z Twoim mieszkaniem :)
Pi9ękny prezent ślubny. Lubię taką porcelanę.
Mamy w domu jeszcze babci ślubną. Piękna :)
Stoliczek taca już dawno wpadł w moje oko. Jest cudny. A filiżanki przepiękne. Fajnie przyozdabiasz swoje mieszkanko.
Bardzo mi się podoba, lubię kolory szarości połączone z ciepłym wnętrzem i poduchami … psinka dopełnia wszystkiego :)
Boski jest ten stoliczek, piękne wykonanie! Bardzo mi się podoba Wasza kanapa… i piesek też :) Pozdrawiam!
wspaniałe zdjęcia wszystko wygląd tak pięknie, klimatycznie i urokliwie, że nie mogę się napatrzeć ;)
Wyszło super :) cały kącik wypoczynkowy prezentuje się wspaniale! Bardzo podobają mi się poduchy – mogę chyba śmiało stwierdzić, że nadają stylu całemu temu miejscu :)
Tak jak juz pisalam na FB sliiicznie!!!!:-)) bardzo wypoczynkowo i relaksujaco!!! Piesinka kochana!!! Buzka
Sliczny ten stolik i kryje w sobie tyle mozliwosci! Piekne dekoracje!
Pozdrawiam!
Dagi
no proszę! Ale fajne połączenie tacki i stolika ;)
Aniu, nadrabiam zaległości, a tu u Ciebie tyle nowości, że nie wiem od czego zacząć! stolik piękny! świetnie się sprawdza jako pomocnik:-)
Co do zakupów, miałam podobnie, ale już mi przeszło…teraz już staram się bardzo uważnie dobierać dodatki, żeby nie przesadzić:-) ale to trwało u mnie bardzo długo…
pozdrawiam!
Kochani nie będę każdej z Was osobno odpisywać dziękuję, więc powiem jedno ogromne DZIĘKUJĘ dla Was wszystkich. Cieszę się ogromnie, że Wam się u mnie podoba, a to jeszcze nie koniec! To dopiero początek;)
A jutro po raz kolejny lawenda w roli głównej…
ale szczegółów nie zdradzam…
dobrej nocy:*
Bardzo masz fajne pomysły. ja dzisiaj miałam tylko chwilkę i zajrzałam do ciebie w pośpiechu, ale widzę, że muszę wpaść jeszcze raz i trochę posiedzieć… Pozdrawiam :)
Piesek super:):):):)
I taca:) uroczo tu:)
Ale super to zgrałaś. Wow! Róże i poduszki z napisami. BOMBA!
Masz fajne styl połączeń. Bardzo mi się podoba :-)
Uścisków moc :*